SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Być fit po porodzie

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 9882

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Aż mnie zmroziło jak przeczytałam powyższy post. Naprawdę w takich chwilach włącza mi się agresor :/ Na pewno nie może być tak, że odchudzasz się, bo ktoś ma widzimisię. Jeśli to robisz to dla siebie, dla zdrowia, dla lepszego samopoczucia, ale nie dla czyjejś fanaberii
3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 34 Wiek 32 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 1305
Również się bardzo zdenerwowałam, jak to przeczytałam. Twój mąż powinien zmienić myślenie, albo zniszczy okres w waszym życiu, który powinien być radosny. Jesteś zestresowana i pod wielka presją, jak widzę, to nawet jak zaczniesz ćwiczyć, robić dietę - to uważam, że nie przyniesie Ci to radości, czy satysfakcji, bo z tego stresu będziesz codziennie wchodziła na wagę i wciąż będzie źle, a zdrowie też Ci poleci. Ja bym tu od zaczęła od porządnej rozmowy z mężem i jego nastawienia. Powiedz, że ta sytuacja Cie stresuje, że czujesz olbrzymią presję z jego strony, że sama z sobą też się źle czujesz i że chciałabyś, abyście RAZEM to zmienili, ale że póki co ostry trening i jakaś dieta (szczególnie, że na mało rzeczy masz ochotę) nie za bardzo wchodzą w grę, ponieważ chodzi tu o zdrowie dzidzi i Twoje.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1125 Napisanych postów 3777 Wiek 49 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 68465
Poprzednicy wypowiedzieli się dość dobitnie na temat podejścia męża; ja się tylko podpisuję, żebyś widziała, że więcej osób myśli podobnie na ten temat. Olej media, rodzinę - to są najmniej ważne rzeczy w życiu. Z mężem porozmawiaj, wytłumacz, że potrzebujesz czasu - a jak nie pomoże i dalej będzie robił złośliwości, to.... ja bym go rzuciła. I tyle. Nikt nie ma prawa tak Cię traktować i ranić. Moja sugestia, by zmienić ten dołujący tytuł wątku na jakiś normalny, adekwatny do sytuacji... Gdzieś czytałam, że hormony mogą po ciąży wrócić do normy nawet po 1,5 roku!!! Pomyśl sobie, jakie głupoty propagują w mediach o szybkim powrocie do sylwetki w 2-3 mce... Nie stresuj się, tylko zaopiekuj się sobą, jak umiesz najlepiej i daj sobie na wszystko czas... dużo czasu i spokój nade wszystko !!! Pozdrawiam i nie daj się nikomu !!!

P.S. Obejrzyj sobie ten filmik i możesz pokazać jemu: https://web.facebook.com/popularnie/videos/1963577827205564/ 
Na marginesie - dostałam go od mężczyzny; tego Pana, o którym piszę w stopce... Tak myślą niektórzy mężczyźni; naprawdę.


Zmieniony przez - M-ka w dniu 2017-05-04 12:48:15
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 192631
Ja również chciałabym dołączyć do osób, które mówią że mąż nie ma prawa Cię tak traktować. Zadbaj o siebie dla siebie, zdrowie jest najważniejsze, daj sobie czas ciesz się macierzyństwem. Każda z nas chce wyglądać oszałamiająco po ciąży, ale na to potrzeba czasu, nie przeskoczymy tego jeśli chcemy być zdrowe, również myślę że temat powinien być zmieniony.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Pozwoliłem sobie zmienić ten temat. Mam nadzieję, że się nie obrazisz na mnie za to autorko. Głowa do góry. Pomożemy Ci wrócić do formy nie robiąc sobie krzywdy. Facetowi też możemy pomóc zrobić fajną formę - może razem będzie raźniej.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2017-05-04 13:29:24
2

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607793
Mąż powinien wspierać a nie dołować. Różne są związki, jak akurat nigdy nie pozwoliłabym sobie na takie traktowanie.
Po porodzie naprawdę hormony potrafią mocno wpływac na nasze zachowanie, emocje, postrzeganie siebie i innych. Depresja poporodowa to bardzo częsta przypadłość, ale o tym się nie mówi, wręcz przeciwnie, oczekuje się, że kobieta od razu będzie idealna matką, żoną, z super figurą itp. Zdrowiem nikt się nie martwi, w końcu przemysł farmaceutyczny kwitnie. Ale pamiętaj, że to Twoje zdrowie i Ty później będziesz się martwic i ponosić konsekwencje. To że czujesz się teraz gruba czy mało atrakcyjna to normalne, tak samo jak to, że łatwiej łapiesz doła. Myślę, że trzeba uświadomić męża, bo teraz dużo łatwiej Cię zranić
Zastanów się też co jest dla Ciebie w tym momencie najważniejsze. Jak już wcześniej pisałam, nie u każdej kobiety kp idzie w parze z odchudzaniem. Raz, że dieta może doprowadzić do różnych niedoborów a w konsekwencji do problemów ze zdrowiem. Dwa, że może dojść do utraty pokarmu. A po trzecie, szybkie chudnięcie nie jest wskazane, bo wraz z tkanką tłuszczową uwalniają się różne toksyny, które przenikają do mleka. A do tego wszystkie stres nie sprzyja ani laktacji, ani odchudzaniu.
Możesz próbować szybko schudnąć, jednak nikt nie wie, jakie będzie miało to konsekwencje zdrowotne, jak wpłynie na kp i czy w ogóle mimo wysiłku się uda. Pamiętaj, że to Twój wybór i rób to co uważasz za najlepsze, bez oglądania się na innych. Pamiętaj, że szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko. Jeśli czujesz, że dieta, ćwiczenia i walka o lepszy wygląd są najważniejsze i dzięki temu będziesz się lepiej czuła, to działaj Jednak zacznij powoli, żeby nie nabawić się kontuzji. Wprowadź do diety zdrowe, urozmaicone posiłki. Możesz też pomyśleć nad rezygnacją z kp. Celowo o tym wspominam, bo uważam, że w PL panuje terror laktacyjny i kobiety są zmuszane do kp bez względu na wszystko, sama przez to przechodziłam. A jeśli kp to jednak priorytet, to radziłabym zrezygnować z liczenia kcal i odżywiać się zdrowo
Ja po porodzie też chciałam szybko wrócić do formy, ale organizm się buntował. Chciałam jak najdłużej karmić piersią, bo czułam presję otoczenie, jednak nam to nie szło wcale. Ostatecznie stwierdziłam, że nie będę się przejmować. Robię to, co uważam za najlepsze, a nie to czego oczekują ode mnie inni. Pewnych rzeczy się nie przeskoczy, więc po co się dodatkowo stresować czymś, na co i tak nie mamy wpływu.
Ćwicz, odżywiaj się zdrowo i bądź cierpliwa a efekty w końcu się pojawią
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1125 Napisanych postów 3777 Wiek 49 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 68465
Nawet nie trzeba mieć depresji poporodowej - wystarczą hormony towarzyszące karmieniu, żeby mieć stale obniżony nastrój. To, co dzieje się wokół nas, jak PRZEDMIOTOWO traktuje się kobiety w ciąży i młode lub świeżo upieczone matki - woła o pomstę do nieba... Kobietą w tym okresie otoczenie powinno się opiekować i ją wspierać, a nie narzucać jakieś absurdalne wymogi odnośnie WYGLĄDU... Chory świat, nie dajmy się zwariować !!!
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 16 Wiek 41 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 1258
Dziewczyny, z mezem nie rozmawiam od trzech dni, odkad mnie zranil. Tak bardzo mnie to boli, ze nawet nie umiem sie do niego odezwac. On chyba nie wie o co kaman, bo byl bardzo zaskoczony moim zachowaniem. Mysle, ze dzis porozmawiamy, bo ta sytuacja nie moze trwac w nieskonczonosc, ale nie wiem, kiedy bede gotowa pokazac mu sie znow nago i na seks... Do tej pory, mimo nadwagi, nie mialam oporow mu sie pokazywac, bo zawsze bylam dosc pewna siebie. Nigdy nie mialam idealnego ciala, mimo czasem bardzo aktywnego trybu zycia, ale nie bylo to dla mnie takim problemem. Az do teraz... Dzis troche pocwiczylam. Zrobilam delikatnie: 20 brzuszkow, 10 pompek damskich, troche spokpojnych dywanowek, rozciagania, no i z 10 min na ab circle pro. Diete mam jaka mam, obcielam kalorie do 1900 i moze to cos da... Mleka mam jakby coraz mniej, moze to stres? Smutno mi bardzo... Dziekuje wszystkim za odzew. Ja wiem, ze on powinien troche delikatniej, musze mu to uswiadomic ze troche zbyt bardzo po mnie jedzie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 16 Wiek 41 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 1258
nightingal
Pozwoliłem sobie zmienić ten temat. Mam nadzieję, że się nie obrazisz na mnie za to autorko. Głowa do góry. Pomożemy Ci wrócić do formy nie robiąc sobie krzywdy. Facetowi też możemy pomóc zrobić fajną formę - może razem będzie raźniej.

Jasne, ze sie nie obraze, tak to wyglada lepiej ;)
Mam naprawde nadzieje, ze mi pomozecie. Czuje sie zagubiona, nie wiem co mam robic i jak to robic. Nie wiem co cwiczyc, co jesc, jak jesc i ile jesc... Chce wrocic do swoich 60kg, przy ktorych tez nie wygladalam idealnie, ale przynajmniej czulam sie dobrze i bylam bardzo sprawna, mialam fajna forme. Zal mi, ze to stracilam, brakuje mi tego. Chce mi sie biegac jak nigdy dotad, ale czuje, ze jeszcze organizm nie jest gotowy. Czesto kreci mi sie w glowie i mam mroczki przed oczami, jestem oslabiona, niewyspana... Moj maz prowadzi kanapowy tryb zycia. On ciezko pracuje fizycznie i przychodzi do domu wyczerpany. Kapie sie, je, obejrzy film, pobawi sie z dziecmi i idzie spac... Kupil sobie rower za 6500 ale rower uzyty byl z 10 razy. Mowi ze nie ma sily i czasu, on jest pod tym wzgl niereformowalny. Ale lubi jak ja cwicze, pobobaja mu sie efekty ;) Wspiera mnie i wyrecza przy dzieciach jak chce cwiczyc.



Zmieniony przez - nightingal w dniu 2017-05-04 13:29:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
NoFearLady
nightingal
Pozwoliłem sobie zmienić ten temat. Mam nadzieję, że się nie obrazisz na mnie za to autorko. Głowa do góry. Pomożemy Ci wrócić do formy nie robiąc sobie krzywdy. Facetowi też możemy pomóc zrobić fajną formę - może razem będzie raźniej.

Jasne, ze sie nie obraze, tak to wyglada lepiej ;)
Mam naprawde nadzieje, ze mi pomozecie. Czuje sie zagubiona, nie wiem co mam robic i jak to robic. Nie wiem co cwiczyc, co jesc, jak jesc i ile jesc... Chce wrocic do swoich 60kg, przy ktorych tez nie wygladalam idealnie, ale przynajmniej czulam sie dobrze i bylam bardzo sprawna, mialam fajna forme. Zal mi, ze to stracilam, brakuje mi tego. Chce mi sie biegac jak nigdy dotad, ale czuje, ze jeszcze organizm nie jest gotowy. Czesto kreci mi sie w glowie i mam mroczki przed oczami, jestem oslabiona, niewyspana... Moj maz prowadzi kanapowy tryb zycia. On ciezko pracuje fizycznie i przychodzi do domu wyczerpany. Kapie sie, je, obejrzy film, pobawi sie z dziecmi i idzie spac... Kupil sobie rower za 6500 ale rower uzyty byl z 10 razy. Mowi ze nie ma sily i czasu, on jest pod tym wzgl niereformowalny. Ale lubi jak ja cwicze, pobobaja mu sie efekty ;) Wspiera mnie i wyrecza przy dzieciach jak chce cwiczyc.




Zmieniony przez - nightingal w dniu 2017-05-04 13:29:24




na robienie typowych brzuszków jest zbyt wczesnie

sprawdzałaś rozstęp mięsni brzucha?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Prośba o Ocenę planu treningowego

Następny temat

Żagle w ciąży

WHEY premium