Szacuny
117
Napisanych postów
994
Wiek
38 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
21862
Witam. Mam taki oto problem. Przy podciaganiu pierwsze dwa, trzy powtorzenia ida elegancko, ale przy kolejnych brakuje sily zeby dociagnac brode nad drazek.
Tak samo z negatywami- od momentu gdy brode mam nad drazkiem do momentu kiedy na wysokosci drazka znajdzie sie czolo praktycznie nie panuje nad opuszczaniem.
Czy sa jakies cwiczenia ktorymi zaktywizuje miesnie odpowiedzialne najbardziej za koncowy moment podciagania?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6515
Napisanych postów
62311
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777736
Dobrym sposobem aby poprawić tę część drążka jest pauza na szczycie czyli nawet z pomocą nóg wychodzisz brodą nad drążek i tak trzymasz maks ile dasz radę. Kilka serii i wolny negatyw powinny poprawić sprawę
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347427
To najcięższa faza podciągania, więc nie ma się co dziwić. Ale nie trzeba na siłę wynosić tej brody ponad drążek. Dla rozwoju grzbietu wystarczy ruch od pełnego zwisu do nosa/brody.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
117
Napisanych postów
994
Wiek
38 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
21862
Slabo z tym drazkiem.
Niby na plecy robie wszystkie konkretne cwiczenia jak wioslowania, sciagania na wyciagach, szrugsy i martwe ciagi i wszedzie progres jest.
A na drazku cieniutko...
Szacuny
1013
Napisanych postów
5401
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
136812
Siły nie masz i tyle, tu nie trzeba specjalnie żadnych mięśni aktywować tylko ćwiczyć do porzygu. Podciąganiem 1x w tyg efektów na drążku się nie poprawi. Próbuj wplatać do treningu takie ćwiczenia jak inverted rows, wspinanie na linie (jak za nisko sufit wspinasz się z leżenia na podłodze do pozycji stojącej i opuszczasz znowu do podłogi i tak 5/10 razy)
Rion dobrze Ci doradził z tym trzymaniem izometrycznym nad drążkiem, od siebie dodam że drążek warto robić 2,3 x w tyg, raz powiedzmy 3x max serie, a raz normalne serie z założoną ilością powt. Możesz też jeden próbować jeden trening tylko nachwytem a drugi podchwytem
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
Szacuny
117
Napisanych postów
994
Wiek
38 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
21862
Lina odpada, bo ani na silce nie mam, ani w mieszkaniu nie zamontuje. Ale dodam do treningu odwrotne wioslowanie i izometrie. Dodatkowo wplote podciaganie w dni, kiedy normalnie go nie robie.
Dzieki Panowie za wskazowki.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6515
Napisanych postów
62311
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777736
Musisz to dobrze wyważyć bo jak przesadzisz z częstotliwością to staniesz w miejscu. Możesz być kozakiem w wiosłowaniu czy mc ale jak nie będziesz się podciągał to w nim będziesz słaby. Drążek to podstawa treningu grzbietu.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!