AC Milan

Cafu o swojej fundacji

Podczas swojego pobytu na zgrupowaniu kadry Brazylii przed meczem z Paragwajem Marcos Cafu wykorzystał okazję, by oficjalnie zainaugurować działanie Fundacao Cafu. Zadaniem fundacji będzie pomoc młodym mieszkańcom położonej na przedmieściach San Paolo biednej dzielnicy Jardim Irene, z której pochodzi Cafu. "Byłem w wielu wielkich miastach świata i widziałem, że na peryferiach żyje mnóstwo inteligentnych i utalentowanych osób, którym brakuje tylko zachęty, słowa otuchy i kogoś, kto wskaże im właściwą drogę. To będzie zadanie mojej fundacji. Za dwa lata chciałbym zobaczyć te dzieciaki skierowane już na drogę do lepszej przyszłości, wyrwane z szarej codzienności na ulicach. Wracam do moich korzeni i mam nadzieję, że będę mógł pomóc każdemu."

Powolani na Modene

Carlo Ancelotti ogłosił 21-osobową kadrę na mecz z Modeną. Oto nazwiska powołanych:
Bramkarze: Abbiati, Dida, Fiori.
Obrońcy: Cafu, Costacurta, Laursen, Maldini, Nesta, Pancaro, Simic.
Pomocnicy: Ambrosini, Brocchi, Gattuso, Kaká, Pirlo, Rui Costa, Seedorf, Serginho.
Napastnicy: Borriello, Inzaghi, Tomasson.

Tomasson: Milan najwazniejszy

W związku z kontuzją Shevchenki Jon Dahl Tomasson wydaje się być pewniakiem do gry w wyjściowym składzie w meczu przeciwko Modenie. Duńczyk pojawił się dziś przed kamerami Milan Channel i mówił o swojej formie: "Czuję się dobrze, w środę zagrałem jedynie 45 minut w meczu reprezentacji, bo Milan jest dla mnie w tej chwili najważniejszy. Dlatego poprosiłem selekcjonera, aby nie wystawiał mnie na cały mecz. Mam nadzieję, że zagram z Modeną. Rok temu dobrze się tu zaprezentowaliśmy i liczę, że również w niedzielę powtórzymy dobry występ."

Konferencja prasowa Ancelottiego

Carlo Ancelotti pojawił się dziś na tradycyjnej przedmeczowej konferencji prasowej. Szkoleniowiec Milanu nie chciał zdradzić zbyt wiele szczegółów przed meczem z Modeną i pozwolił sobie na żarty: "Jedyną pewną rzeczą jest to, że zagramy w jedenastu. Jeśli chodzi o zespół, to grupa czuje się dobrze. Mogą być problemy z Kaką, który jest bardzo zmęczony po meczu kadry Brazylii. Inzaghiego jeszcze boli noga, ale to nic poważnego. Mam do wyboru wariant z jednym napastnikiem: Tomassonem lub Borriello, aby zdominować bardziej środek pola, albo tradycyjne ustawienie z dwoma atakującymi. Decyzji jeszcze nie podjąłem." Ostatnio znów pojawiły się głosy o rychłej przeprowadzce Ancelottiego do Realu Madryt: "Takie plotki mnie bawią. Nikt mnie nie kusi poza Milanem. Milan jest moją rzeczywistością. Gdybym nie był trenerem tej drużyny to właśnie do Milanu chciałbym trafić i to byłaby jedyna kusząca alternatywa." Na koniec Ancelotti ocenił jeszcze obecną formę jutrzejszych rywali: "Kiedy drużyna zmienia trenera, wówczas jest bardzo zmotywowana. Gracze robią wszystko, aby przekonać trenera do swoich umiejętności. Wiemy, że nie będzie to łatwy mecz. Ocenianie Modeny tylko ze względu na jej pozycję w lidze jest krzywdzące. Musimy być skoncentrowani przez całe spotkanie, a zwłaszcza w pierwszych minutach gry i unikać nieprawidłowego podejścia do meczu, jakie zdarzyło nam się w kilku ostatnich spotkaniach."

Kolejny remis Milanu

Rossoneri zanotowali drugi kolejny remis w lidze. Do przerwy Milan posiadał wyraźną przewagę, lecz nieustannym atakom brakowało wykończenia. Dopiero w 41’ Jon Dahl Tomasson znalazł się w odpowiednim miejscu po uderzeniu Seedorfa umieszczając piłkę w siatce. Na początku drugiej odsłony skuteczną kontrę wyprowadzili gospodarze i po strzale Amoruso padło wyrównanie. Mimo kilku dogodnych sytuacji Inzaghiego oraz Kaki, który pojawił się na boisku na ostatnie 20 minut meczu wynik nie uległ zmianie. Cóż, zdarzało się, że grając nienajlepiej Milan zdobywał komplet punktów, tym razem po dobrym meczu wywalczył zaledwie jeden. Szczegóły spotkania

Komentarze pomeczowe


Massimo Ambrosini: ”Doznałem urazu mięśnia. Nie jest to poważna kontuzja, ale nie pozwalała mi na dalszą grę.” Ambro rozegrał dziś dwusetne spotkanie w barwach Milanu. ”Odnosząc zwycięstwo, uczciłbym ten jubileusz w lepszy sposób.”

Giuseppe Pancaro: ”Żal tego wyniku, gdyż zagraliśmy dobrze, myślę że nasze zwycięstwo byłoby bardziej sprawiedliwym rezultatem. Nie ma potrzeby bicia na alarm, gdyż nasza przewaga nad grupą pościgową jest wciąż spora. Milan grał dziś swoje, rozegraliśmy dobrą partię, stworzyliśmy kilka okazji bramkowych, ale nie mieliśmy szczęścia. Kilka niepomyślnych zdarzeń nie może mieć na nas negatywnego wpływu.”

Alessandro Nesta: ”Dzisiejszy wynik jest nieco pechowy, gdyż mieliśmy wiele okazji do zdobycia bramki, by przechylić losy spotkania na naszą korzyść. Nie zmienia to faktu, że nic się dla nas nie zmieniło. Wciąż zajmujemy pierwsze miejsce i wiemy, że nie straciliśmy nic z tego co prezentowaliśmy, wiedząc, że dziś rozagraliśmy dobry mecz. Tak więc spoglądamy przed siebie z tym samym przekonaniem, nie widzę powodu, by wszczynać alarm.”

Adriano Galliani: ”Jestem zadowolony z naszej gry i z faktu, że piłkarze pomimo upału biegali przez 95 minut. Mieliśmy dzisiaj tylko jeden problem: nie potrafiliśmy zamienić wielu sytuacji bramkowych na gole. Jestem całkowicie spokojny, Milan ma niesamowitą średnią punktową, którą ciężko będzie utrzymać do samego końca, można się było spodziewać tego, że w którymś momencie nieco spuścimy z tonu. Dziś nie byliśmy w stanie trafić do bramki i wywieźć zwycięstwa, ale taka jest piłka. To co miało miejsce dzisiaj nie powtórzy się za tydzień. Nie niepokoję się, a wręcz, powtórzę to raz jeszcze, jestem spokojny i zachęcam także naszych kibiców, by zachowali spokój. Modena rozegrała dobre spotkanie, posiada kilku ciekawych piłkarzy, którzy mogą okazać się decydujący w walce o utrzymanie. Rui Costa? Nie chcę mówić o poszczególnych piłkarzach. Czy się wygrywa, czy przegrywa, dokonuje tego cały zespół.” „Rozmawiałem z Inzaghim i powiedziałem mu, by nie przejmował się niewykorzystanymi okazjami. Jest wielkim napastnikiem, stworzył dziś wiele sytuacji bramkowych i tylko to się liczy. W zeszłym sezonie każdą taką sytuację zamieniał na bramkę, teraz przeżywa taki, a nie inny okres, ale to minie.” „To prawda, że Roma odniosła dziś zwycięstwo, ale przed tygodniem poniosła porażkę. Tak więc w tym czasie odrobiła tylko jeden punkt. Jeśli chodzi o Juventus zobaczymy co zrobi dziś wieczorem. Tak czy siak zachowujemy spokój.”

Kaká: ”Moje rozczarowanie wypływa z faktu, iż mogliśmy odnieść dziś zwycięstwo, wyszliśmy na prowadzenie po bramce Tomassona, ale potem padła bramka Amoruso i nie potrafiliśmy już na nią odpowiedzieć. Nie zmienia to faktu, iż musimy starać się rozstrzygnąć losy mistrzowskiego tytułu tak szybko jak tylko to możliwe. Dzisiaj miałem okazję, oddałem strzał, ale nie był on zbyt czysty i nie udało mi się zdobyć bramki jak miało to miejsce w kilku innych przypadkach. Szkoda, ale wciąż jesteśmy pierwsi i ten remis może jeszcze okazać się pozytywnym wynikiem. Trzeba zawsze dawać z siebie wszystko i wierzyć w zwycięstwo.”