Buli - Debiut na scenie - UK

Kolejne zmiany w diecie, ucinamy troszke tłuszczy i troche ww w dni wysokie.
Zmieniamy również trening , na bardziej objętościowy. Teraz bedzie split

.
PLECY, BICEPS

1.Wiosłowanie na maszynie do wyciskania nogami 5x8

2.Wiosłowanie młotkowo na półsztandze z oparciem na brzuch 5x12-8

3.Przyciąganie hammera chwytem młotkowym 5x8

4.Wiosłowanie leżąc brzuchem na ławce do klatki - 3x15

5.Prostowniki na lawce rzymskiej 5x15-12

6a.Uginanie ramion młotkowo 4x10

6b.Uginanie ramion na maszynie typu modlitewnik 4x15-12

+łydki, cardio 2x30min











dzień niski

1,1 jajko, puszka tuńczyka

2.50g skrobii kukurydzianej,200g piersi,warzywa

3.50g płatków owsianych,200g piersi,warzywa

4.50g makaronu,200g piersi,warzywa

5.200g wołowiny,200g ziemniaków,warzywa

6.150g serka wiejskiego,20g wpc,30g czekolady 85%





Świetny trening, bardzo lubie ćwiczyć plecy, czasu było troche mało, mam nadzieje, że na nastepnym treningu dodam jedno ćwiczenie wiecej.
W przyciąganiu na hammerze widze na filmie, że mógłbym bardziej dociągać i mocniej napinać plecy, choć i tak czułem je świetnie.
Waga ciągle leci w dół z czego jestem mocno zadowolony, od zmian w 4tym tygodniu ciągle progresuje,
Myśle, że teraz zmiany zacznąć sie dużo szybciej . Motywacja wzrasta

Nogi (nacisk na dwójki)

1.Martwy ciąg na prostych nogach 5x8

2.Martwy ciąg z rączkami maszyny do szrugsów 5x8

3.Uginanie nóg stojąc 4x20

4a.Uginanie nóg leżąc na brzuchu 3x20-15

4b.Wyciskanie nóg na suwnicy(nogi wysoko i szeroko) 3x20-15

5.Wyciskanie nóg na maszynie 5x25-20

6.Przysiad na maszynie leżąc na plecach 5x20-15

7.Prostowanie nóg na prasie 3x20

+brzuch, 2x30min cardio







dzień niski

1,1 jajko, puszka tuńczyka

2.50g skrobii kukurydzianej,200g piersi,warzywa

3.50g płatków owsianych,200g piersi,warzywa

4.50g makaronu,200g piersi,warzywa

5.200g wołowiny,50g płatków owsianych, warzywa

6.150g serka wiejskiego,20g wpc,30g czekolady 85%





Wczorajszy trening z priorytetem na dwójki, pękły mi paski więc ciężar w martwym w osatnich dwóch seriach nie był duży, musze kupić nowe.
W czwórkach w tym lekkim dniu bede starał sie nie schodzić poniżej 15powtórzeń w seriach.
To byl wczorajszy trening. Dziś dzień wysokich wegli.
Samopoczucie dobre, głód głownie w pracy doskwiera, ratuje sie głównie gumami, ale patrząc obiektywnie czuje sie swietnie, ale w sumie to dopiero 6ty tydzień. Najgorsze przede mną

Te skrobie z kurczakiem to jak jesz?:d

skrobia jako budyn na słodko, a kurczak z warzywami obok

Barki

1.Wyciskanie żołnierskie na hammerze 5x8

2.Wznosy z hantlami na boki 4x20

3.Wyciskanie na maszynie siedząc 4x15

4.Wznosy w opadzie tułowia 4x15-12

5.Face pull 3x20

+brzuch, kaptury, 2x30min kardio











dzień wysoki

1,1 jajko, puszka tuńczyka

2.75g skrobii kukurydzianej,200g piersi,warzywa

3.75g płatków owsianych,200g piersi,warzywa

4.100g płatków owsianych,200g piersi,warzywa

5.200g wołowiny,450g ziemniaków,warzywa

6.150g serka wiejskiego,20g wpc,30g czekolady 85%








Pierwszy mocny trening barków od bardzo dawna, zazwyczaj była tylko lekka pompka.
Teraz zaczynam znowu trenować je na ostro.
Dzień wysokich wegli, tak naprawde ssanie dużo większe niż w dni niskie.
Głod pojawia sie coraz częściej. Na szczęście energii mam nadal sporo.
Jutro powinien zrobić nogi, ale ide na nadgodziny i akurat jak skończe prace bede miał jakieś 40min na trening, więc przekładam nogi na niedziele , a jutro zrobie klatke. Nie chce robić nóg na szybko.

Klatka

1.Wyciskanie sztangi podchwytem młotkowym 5x10-6

2.Wyciskanie na hammerze stojąc 4x8

3a.Wyciskanie gilotynowe na smith 3x20

3b.Rozpiętki na baterflaju 3x15

4.Wyciskanie siedząc na maszynie 3x20-15

+kardio 2x30min








dzień niski

1,1 jajko, puszka tuńczyka

2.50g skrobii kukurydzianej,200g piersi,warzywa

3.50g płatków owsianych,200g piersi,warzywa

4.50g makaronu,200g piersi,warzywa

5.200g wołowiny,200g ziemniaków,warzywa

6.150g serka wiejskiego,20g wpc,30g czekolady 85%








Nie widać na filmie za bardzo, ale wyciskanie na sztandze jaką można zobaczyć na filmikach brancha warrena.
Super wchodzi w klatke, dorzucam to do treningu jako główne ćwiczenie, niestety nie zdążyłem zrobić tricpesów.
Klatka spomopowana bardzo mocno, ale już w połowie kardio cała pompa zeszła.
Jutro dzień wysokich ww więc troszke odżyje choć jak już wiem, w tych dniach ssanie dużo większe niż w dni niskie.

Nogi (nacisk na czwórki)

1.Przysiady na ''safety bar" 5x8

2.Przysiady na maszynie z platformą 4x8

3.Przysiad na hack maszynie przodem 4x10-8

4.Przysiady na hack maszynie tyłem 4x8-6

5a.Żuraw 4x15-10

5b.Martwy ciąg na prostych nogach na smith 4x15-12

5c.Uginanie nóg siedząc na maszynie 4x12

+łydki, kardio 2x30min














dzień wysoki

1,1 jajko, puszka tuńczyka

2.100g kleiku ryżowego,200g piersi,warzywa

3.75g płatków owsianych,200g piersi,warzywa

4.75g makaronu,200g piersi,warzywa

5.200g wołowiny,100g kleiku ryżowego,warzywa

6.150g serka wiejskiego,20g wpc,30g czekolady 85%






Na nogi same ciężkie przysiady, trening niesamowicie ciężki, ale dał mi dużo satysfakcji.
Mała liczba powtórzeń, dużo serii do upadku, a po treningu ostry zjazd.
W powtórzenia i ćwiczenia izolowane bede sie bawił w dni gdzie mam ciężkie dwójki.
Hack przysiady przodem są to przysiiady, które ostatnio dodawałem z wypiską.
Żuraw tak naprawde robiony pierwsz raz w życiu, ale dopięcie maksymalne i czucie świetne, na pewno bedzie od teraz w moich treningach.
Dziś pierwszy raz w życiu jadłem "cream of rice " naoglądałem sie kulturystów z USA i udało mi sie tak trafic.
W smaku podobny do kaszki mannej,, ale plus taki, że jego objętość wzrasta bsardziej niż płatek owsianych, do tego flavdrops
i smak petarda.
Od jutra ucinamy troche ww w dni wysokie i dodajemy 5min aero.

PLECY

1.Wiosłowanie sztangą na maszynie do wyciskania nogami 5x8 rampa

2.Wiosłowanie półsztangą chwytem młotkowym 4x12-10

3.Wiosłowanie półsztangą nachwytem w oparciu 4x15-12

4.Przyciąganie drążka z góry chwytem młotkowym 4x20-15

5.Maszyna Yates'a 4x15

6.Prostowanie ciała na maszynie do prostowników 5x15

+łydki









dzień niski

1,1 jajko, puszka tuńczyka

2.150g ziemniaków,200g piersi,warzywa

3.150g ziemniaków,200g piersi,warzywa

4.50g kleiku ryżowego,200g piersi,warzywa

5.200g wołowiny,50g kleiku ryżowego,warzywa

6.150g serka wiejskiego,20g wpc,30g czekolady 85%






Ciężko było mi sie zebrać na trening. Przez to, że dziś dzień bez aerobów, więc mogłem usiąść i odpocząć chwilke po pracy, a tak naprawde tylko przez to złapałem lenia, ale jak już sie zmotywowałem, to trening wszedł mega, aż do tego stopnia, że do teraz sie trzese.
Teraz cięższe treningi powodują u mnie zimne poty, z nosa ciągle mi leci, trzęse sie.. Także jeszcze 1-2h po treningu mam taki jakby zjazd...
Niby nieprzyjemne uczucie, ale wiem, że na treningu dałem z siebie tyle ile mogłem, a nie tylko pompka i do dommu.
Filmik slaby, ale już jak nagrałem to dodam.

Barki, triceps

1.Wyciskanie żołnierskie na hammerze 5x8

2.Wznosy na maszynie na boki 4x20

3.Wyciskanie na maszynie siedząc 4x15

4.Wznosy w opadzie tułowia 4x15-12

5.Face pull 3x20

6a.Francuz chwytem młotkowym 4x12-10

6b.Prostowanie na maszynie zza głowy 4x15

6c.Prostowanie podchwytem na wyciągu 4x15

+brzuch, 65 min kardio







dzień wysoki

1,1 jajko, puszka tuńczyka

2.75g makaronu,200g piersi,warzywa

3.75g makaronu,200g piersi,warzywa

4.100g płatków owsianych,200g piersi,warzywa

5.200g wołowiny,450g ziemniaków,warzywa

6.150g serka wiejskiego,20g wph,30g czekolady 85%






Kolejny świetny trening barków, choć nie na 100% ze względu na ból.
Postawiłem na czucie mięśniowe. Pompa wielka, choć utrzymuje sie kilka chwil.
Na kardio puls troszke słabszy niż wcześniej, ale dalej lece na 100% choć ciężko teraz o jakąś wielką potliwość.
Mam problem również z zasypianiem, co sie później przekłada na cały dzień.
Samopoczucie nadal świetne, a to najważniejsze, bo i motywacji wtedy bardzo dużo.
lecimy dalej

Fajna maszynka ! kozak szamka