Trening i diena na redukcję OTTO

Musisz zrozumiec że nie istnieje plan idealny z priorytetem na wszystko. Inverted rows w okreslonych przypadkach bedzie lepsze niz podciaganie. Np u mnie i u Ciebie zapewne tez.

OK. Nie próbuję poprawiać Twojego- teraz i mojego planu, tylko pytam.
I tak jak myślałem nie wszystko na raz można robić-budować :D

pozdro

Dziś pull, bez problemów zrobiłem w 55 min.
Nie spieszyłem się, miałem wolne stanowiaka na których ćwiczyłem.

Dziś zgodnie z planem push, który jest treningiem cięższym i bardziej czasochłonnym niż pull.
W przysiadach udało mi się dźwignąć 70 kg, dążę do własnej wagi, czyli 80 kg.
Natomiast na ławce wycisnąłem 90 kg, choć nie opuszczałem do samej klaty z obawy przed awarią.

Jak boisz sie opuszczac do samej klaty to zamotaj klocek drewniany wysokosc ok 10 cm i dociskanie.

Do samej klaty obawialem sie tylko z 90 kg, bo to mój nowy rekord.
Mam jaszcze pytanie, od jakiegoś czasu nie mam zakwasów, nie bolą mnie mięśnie, czy to oznacza że organizm się przyzwyczaił i czy że źle ćwiczę?
Zawsze mi mówili, że jak boli to rośnie, czyli jak dobrze ćwiczysz to ma boleć.

To jest podejscie sprzed wielu lat-ze trzeba sie zaj**ac i cwiczyc do załamania. Jezeli trening byl za lekki i nic nie czujesz to w kolejnym dodajesz kg. Ale nie cwiczysz nigdy do zalamania.

Ok, wiem trzeb dać tylko impuls mięśniom a nie pozrywać je.

Treść z innego posta:
"np wiosło nachwyt 4x8 planujesz zrobic na 80 kg. Czyli:
8-40 kg
8-60 kg
8-72,5 kg
8-80 kg

Za tydzien dodajesz oczywiście 2,5 do serii głównej jak zaliczysz (wtedy rozgrzewka moze byc jak tydz wczesniej).
8-40 kg
8-60 kg
8-72,5 kg
8-82,5 kg

Za kolejny tydzien znowu 2,5.

I wtedy np
8-45
8-65
8-80
8-85"


Zmieniony przez - krawat w dniu 2017-02-16 23:15:12