...
Napisał(a)
Tak zdaje sobie sprawę z tego ale to nie będzie dieta na długi okres czasu.. chodzi tylko o spalenie nadmiaru tkanki tłuszczowej nie będzie to długotrwały czas
...
Napisał(a)
Nadmiar tkanki można spalić równie dobrze z węglowodanami na "normalnym" pułapie.
1
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html
...
Napisał(a)
Spróbuję z tą dieta jeśli będę się czuła źle to wiadomo że ja zmienie
...
Napisał(a)
Przy takiej ilości białka jest spore prawdopodobieństwo, że nie wejdziesz w ketozę, ponieważ dojdzie do glukoneogenezy. Dlatego przy tego typu diecie zalecane są mniejsze ilości białka.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
Domer to najrozsądniej ile białka powinno być .? I czy tłuszcze powinnam tak zostawić czy tez zmniejszyć.?
...
Napisał(a)
100g zwierzęcego w zupełności wystarczy. Skoro białko pójdzie niżej, to nie możesz zostawić tłuszczów, ponieważ spadnie ilość kcal.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
blue_hopeDlaczego chcesz tak nisko węgle trzymać? Zdajesz sobie sprawę, że na dłuższą metę u kobiet, to ingerencja w hormony i to całkiem spora ?
Chyba ci się coś pomyliło? Dla organizmu kobiety bardzo groźne jest obniżenie tłuszczu i dowalenie węgli. Takie sposób odżywiania masakruje kobiece hormony płciowe.
Niskie węgle mogą obniżyć poziom pracy tarczycy, ale nie jest to chorobowa niedoczynność a adaptacja. T3 ma duży wpływ na metabolizm glukozy, tłuszcze nie potrzebują "dopału" z T3 by być dostarczać energii.
domerPrzy takiej ilości białka jest spore prawdopodobieństwo, że nie wejdziesz w ketozę, ponieważ dojdzie do glukoneogenezy. Dlatego przy tego typu diecie zalecane są mniejsze ilości białka.
Ketoza nie jest do niczego potrzebna. Ale 50g węgli + treningi siłowo zwiększa na pewno produkcje ketonów, wiec ketoza jest możliwe.
Glukoneogeneza jest "przereklamowana". Żeby się w nią wbić potrzebny jest spory nadmiar białka i niska aktywność fizyczna czyli brak ketonów i substratów to ich powstanie.To może nastąpić gdy dostarcza się energie z tłuszczy nienasyconych. A trening siłowy nawet na dietach cukrowych powoduje powstanie ketonów, a co dopiero przy diecie deficytowej.
W którymś z nr PB Ambroziak przytaczał badania wg których glukoneogeneza u osób ćwiczących z ciężarami nie występuje.
Zmieniony przez - MalcerzV3 w dniu 2016-10-02 15:44:48
...
Napisał(a)
MalcerzV3blue_hopeDlaczego chcesz tak nisko węgle trzymać? Zdajesz sobie sprawę, że na dłuższą metę u kobiet, to ingerencja w hormony i to całkiem spora ?
Chyba ci się coś pomyliło? Dla organizmu kobiety bardzo groźne jest obniżenie tłuszczu i dowalenie węgli. Takie sposób odżywiania masakruje kobiece hormony płciowe.
Niskie węgle mogą obniżyć poziom pracy tarczycy, ale nie jest to chorobowa niedoczynność a adaptacja. T3 ma duży wpływ na metabolizm glukozy, tłuszcze nie potrzebują "dopału" z T3 by być dostarczać energii.
domerPrzy takiej ilości białka jest spore prawdopodobieństwo, że nie wejdziesz w ketozę, ponieważ dojdzie do glukoneogenezy. Dlatego przy tego typu diecie zalecane są mniejsze ilości białka.
Ketoza nie jest do niczego potrzebna. Ale 50g węgli + treningi siłowo zwiększa na pewno produkcje ketonów, wiec ketoza jest możliwe.
Glukoneogeneza jest "przereklamowana". Żeby się w nią wbić potrzebny jest spory nadmiar białka i niska aktywność fizyczna czyli brak ketonów i substratów to ich powstanie.To może nastąpić gdy dostarcza się energie z tłuszczy nienasyconych. A trening siłowy nawet na dietach cukrowych powoduje powstanie ketonów, a co dopiero przy diecie deficytowej.
W którymś z nr PB Ambroziak przytaczał badania wg których glukoneogeneza u osób ćwiczących z ciężarami nie występuje.
Zmieniony przez - MalcerzV3 w dniu 2016-10-02 15:44:48
No niestety, nie znalazłam konkretnego badania, ale udowodnione jest, że trzymanie przez kobiety nisko tłuszczy jest zła, ale trzymanie węgli na takim poziomie, to też ingerencja w hormony.
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html
...
Napisał(a)
TakaSobie91Tak zdaje sobie sprawę z tego ale to nie będzie dieta na długi okres czasu.. chodzi tylko o spalenie nadmiaru tkanki tłuszczowej nie będzie to długotrwały czas
Żartujesz czy nie jesteś za bardzo świadoma tego, jak długa droga przed Tobą ?
Zejście z 30 do 16%BF to wielkie wyzwanie redukcyjne.
BF poniżej 20% jest już dyskusyjny dla zdrowia, ale pomijając już ten temat - zejście z 30 do 20 to kawał pracy i wiele może się po drodze wydarzyć ze zdrowiem.
Popieram blue hope w całej rozciągłości - chcesz redukować, do tego na bardzo specyficznej diecie - koniecznie zrób najpierw badania.
Bo niestety na forum co rusz trafiają nowe dziewczyny, które mają problemy zdrowotne z powodu odchudzania... Nie wszystko da się wyczuć. Tarczyca się sypie, hormony kuleją - a TY możesz tego nie czuć i nie wiedzieć. Dowiesz się po fakcie, jak już będzie za późno .
Dodatkowo - być może JUŻ TERAZ masz jakiś problem zdrowotny, z którego nie zdajesz sobie sprawy, a który przyczynił się do obecnej nadwagi, jak np. niedoczynność tarczycy - częsta sprawa...
Przed redukcją tak naprawdę zawsze powinno się zrobić podstawowe ważne badania.
blue ma rację, że Cię ostrzega, bo kobiety są bardzo wrażliwe na niedobory energii z jedzenia, zaraz im się psują hormony i zdrowie.
Natomiast dieta low carb wymaga zdrowego organizmu, który się z łatwością do niej zaadoptuje i będzie umiał skutecznie czerpać tę energię z tłuszczów, zamiast węgli.
Jeśli to się w Twoim przypadku nie uda - ani się obejrzysz, jak coś się namiesza w hormonach, stracisz okres albo zaczniesz mieć problemy z tarczycą.
Jak chcesz i się nie boisz - próbuj, ale przynajmniej się na wstępie przebadaj czy Ci w ogóle wolno wejść na taką dietetyczną drogę...
Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Tu sobie doczytaj, jak groźne jest niewłaściwe odchudzanie: http://potreningu.pl/articles/4968/odchudzanie-a-problemy-z-zajsciem-w-ciaze . Mężczyźni mają inaczej ukierunkowane organizmy, lepiej znoszą duże obciążenie fizyczne i głód (choć też ma to swoje granice). Kobiety muszą trzy razy bardziej uważać, bo są delikatniejsze pod tym względem. Jak raz dorobisz się problemów z hormonami, to możesz mieć później kłopoty przez całe życie...
Poprzedni temat
Ilość posiłków
Polecane artykuły