Redukcja Open waga 134kg

Witam Prosiłabym o pomoc przy redukcji z wagi 134kg . Dotychczas raczej nie umiałam sie przełamać co do diety ...może inaczej zawsze coś we mnie pękło i sie poddawałam ...Od ponad 2 lat raczej długo na diecie nie wytrzymałam wiec było to kilka dni max do miesiąca .
Niestety zdrowie szwankuje czuje że coraz gorzej mi rano wstać ...bolą kolana a nawet stopy, problem z kolanami wiec i z kucaniem...Po prostu załatwiłam sie tak ze wstyd o tym pisać. Szukam na pewno wsparcia i pomocy przy diecie.

Chciałam wykupić plan żywieniowy na 3m plus ćwiczenia ale wolałabym sie też zapytać czy warto ? pisało tam ile razy mogę ćwiczyć a ja raczej na siłownie nie dam rady sie dostać ...mieszkam na wsi bez samochodu a u boku mam 2 dzieci...Co do żywienia tam też strasznie mało pytań...czy oni uwzględniają co ja lubię a co nie? czy to gotowy plan żywieniowy? Byłam u dietetyczki ale dostałam gotową kartkę i szczerze mówiąc połowy nie lubiłam i nie mogłam przełknąć np twarogu chudego ...




ANKIETA

****DANE PODSTAWOWE***************************************

NICK: Open
WIEK:33
NIEPRZERWANY[CAŁKOWITY] STAŻ TRENINGOWY:0

****PARAMTERY OBWODÓW*************************************

WAGA CIAŁA:134
WZROST:175
OBWÓD RAMIENIA:36
OBWÓD ŁYDKI:48
OBWÓD UDA:83
OBWÓD BIODER:134
OBWÓD NA WYSOKOŚCI PĘPKA:132
OBWÓD TALI132
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ:138

****CEL*************************************************
CO CHCESZ OSIĄGNĄĆ PO PRZEZ DIETĘ I TRENING?
schudną i pozbyć sie dolegliwości związanych z otyłością

****STAN ZDROWIA*****************************************

CHOROBY PRZEWLEKŁE: kołotanie serca pod kontrolą kardiologa,stan nie groźny , byłam na lekach 3 miesiące teraz bez leków choć nadal mi serducho wariuje , czasem leżąc mam bardzo wysoki puls no i serducho bije nie równo. No i mam żylaki na nogach , raz przeszłam zapalenie żył lub zakrzepice do dziś nie wiem bo lekarze nie umieli stwierdzić co mi jest. Dodatkowo problemy z kolanami -fizjoterapeuta mówi by schudnąć
PRZEBYTE KONTUZJE: ból w kolanach
WADY POSTAWY:brak
ALERGIE:brak
PROBLEMY ZDROWOTNE NIEWIADOMEGO POCHODZENIA:
CZY REGULARNIE MIESIACZKUJESZ? tak
CZY PRZYJMUJESZ TABLEKI ANTYKONCPECYJNE?nie
CZY PRZYJMUJESZ LEKI Z PRZEPISU LEKARZA? obecnie nie musze nic przyjmować

****PYTANIA DODATKOWE**********************************

CZY STOSUJESZ SUPLEMENTY: sporadycznie magnez
CZY STOSOWAŁAŚ DO TEJ PORY JAKIEŚ DIETY (JAKIE/KIEDY/JAK DŁUGO)
diety gotowe nie ale próbowałam sama odstawić słodycze / z rok temu/około 3m

****DIETA*************************************************
JAK WYGLĄDA TWOJE ODŻYWIANIE OBECNIE - zrzut kilku dni z dziennika żywieniowego na www.potreningu.pl?
CZY PRZY OBECNEJ DIECIE CHUDNIESZ/UTRZYMUJESZ WAGĘ/TYJESZ?
obecnie nie mam zrzutów bo nie spisywałam co jem
przy obecnej diecie tyje =brak diety

****SPRZĘT**********************************************

PROFESJONALNA SIŁOWNIA: TAK/NIE
Nie

****TRENING**********************************

JAK WYGLĄDA TWÓJ OBECNY TRENING - podaj nazwy ćwiczeń, ilość serii, ilość powtórzeń w seriach, obciążenia w kolejnych seriach
brak ćwiczeń


Zdjęcia postaram sie dzisiaj dodać

Dodam może że badanie tarczycy robiłam i są ok, cukier mam na granicy dziś 99 , morfologia ok, serce przebadane no i jest ta mała wada, ciśnienie cały czas miałam ok ostatnio bywa ze na granicy norm


Zmieniony przez - Open w dniu 2016-08-17 13:06:43

Doprowadź na spokojnie zdrowie do porządku. W takim okresie ciężko skupić się na liczeniu kalorii. Co możesz zrobić to po prostu jeść zdrowo

Witaj,

dobrze że postanowiłaś coś zrobić. Najwyższa pora.

Powiedz nam jeszcze jak jesz, bo nie wiadomo jak się żywisz na codzień. Co lubisz, z czym masz problem. czy jesz za dużo, czy za mało. Na początku zaczęłabym od oczyszczenia kuchni i skupienia się na jakości jedzenia. Nawet nie wiem czy liczyłabym kalorie na początek, ale to zależy od tego jakie masz skłonności. Zapotrzebowanie kcal masz dość wysokie ze względu na wagę.

Poczytaj sobie tu zalecenia w pigułce:
http://potreningu.pl/articles/1251/co-jedza-ladies-sfd

Tutaj masz zbiór różnych ciekawych artykułów na początek:
https://www.sfd.pl/Wasze_propozycje_do_BIBLIOTECZKI_PODRĘCZNEJ_DZIAŁU-t1070049.html

Fajnie jakbyś prowadziła dziennik regularnie i opisywała co i ile jesz to będzie można korygować.

W kwestii ruchu też zaczęłabym delikatnie, żeby przyzwyczaić organizm do wysiłku. Spacery czy rower będą dobre na początek. Potem jak najbardziej trening siłowy się przyda, są tu dziewczyny które ćwiczą w domu i sobie chwalą.

Dziękuje za odpowiedz. Dziś lub jutro przyjedzie do mnie kurier z porządnym rowerem wiec na pewno będę korzystać . Spacer cały czas miałam bo celowo wychodziłam późno po dzieci dzięki czemu ruch był intensywniejszy bo musiałam szybko po nich dotrzeć...samo odprowadzanie i odbieranie dzieci to około 5-8km dziennie. W wakacje mamy przerwę ale staramy sie ciągle gdzieś wychodzić.

Ogólnie chyba dużo nie jem ale co mnie gubi to słodycze nie koniecznie objętościowe posiłki a kaloryczne słodycze

To słodycze trzeba rzucić. Masz dwa wyjścia- albo zrobić detoks od słodkiego albo wprowadzić zdrowe zamienniki w kontrolowanej ilości. Zachęcam do zajrzenia do Działu Kuchnia. Znajdziesz tam masę zdrowych przepisów. To że masz duże ciągoty do słodkiego może też wynikac z tego ze za mało jesz wiec jeszcze najlepiej zrób jakieś zrzuty z dziennika tego jak jesz.

dziś za dużo nie mam co pisać bo zjadłam pól czarusia i jedno berliso light , ze 100g mięsa wieprzowego i łyżkę ryżu i to wsio ...I wlaśnie nie miałam kiedy usiąść i zjeść śniadanie ...obiadem sie najadłam próbując czy mięso miękkie ...berliso to zjadłam na szybko bo wlaśnie wróciłam ze spaceru.

Chyba muszę zacząć od przygotowania sobie posiłków na 3-4 dni bo niby siedzę w domu a ciągle coś sie dzieje że nie mam czasu dla siebie nic zrobić tylko dbam o dzieciaki

Witaj,

przede wszystkim musisz sobie zadać pytanie co jest dla Ciebie ważniejsze - zdrowie (dla własnego dobrego samopoczucia, ale i dla dzieci by miał się kto nimi opiekować) czy zaspokojenie kubków smakowych?

Nadwagę masz sporą i nic dziwnego, że pojawiają się dolegliwości jakie opisałaś. Cieszy to, że zdajesz sobie sprawę z problemu i chcesz coś zmienić.
W pierwszej kolejności musisz zmienić nawyki. Nie ma, że belriso na szybko. Na szybko to się muchy łapie A jak już sytuacja podbramkowa to niech w domu leżą owoce, warzywa, orzechy a nie sztuczne, dosładzane produkty wysokoprzetworzone.

Druga rzecz - "nie jem dużo" - no właśnie tu może być problem. Bardzo spowolniony metabolizm sprawia, że tyjemy niemal z powietrza. Pierwsze co to powinnaś zacząć jeść, ale nie serki i słodycze a jak najbardziej odżywcze posiłki. Zacznij od tego.
Jestem przekonana, że jeśli zaczniesz z nawet 2000 kcal ale z porządnej żywności to już pojawią się efekty w postaci utraty wody, kilku kilogramów. Diet nie kupuj, bo przecież do końca życia nie będzie Cię nikt prowadził a co wypracujesz sama to będzie Twoje

Bardzo dobry pomysł z przygotowaniem posiłków na kilka dni. Wyznacz sobie ilość posiłków i się ich trzymaj.
Postaw na to by były zbilansowane czyli zawierały białka, węglowodany, tłuszcze (każdy jeden posiłek).
Postaraj się aby były zróżnicowane w miarę możliwości smakowych i finansowych.
Pij wodę, obserwuj samopoczucie.

Źródła białka węgli i tłuszczy znajdziesz w wielu dziennikach, zawsze też możesz popytać co lepiej wybrać.

Co do ruchu to na początek bym się zdecydowała na spacery. Rower też ok.

Mam nadzieję, że uda Ci się wszystko uporządkować. Pamiętaj, że robisz to nie tylko dla siebie, ale i dla rodziny

Eveline czyli mówisz że zacząć od 2000kalorii i obserwować co sie dzieje ? Dziś wszystko spisze i dodam co jadłam . Czytałam troche wątków róznych i to co jeść. Może zacznę od śniadania żeby zrobić

Najpierw pokaż przykładowe dwa dni jak było do tej pory. A na już bez liczenia spróbuj po prostu robić zbilansowane posiłki. Możesz spisać co wybrałaś.


Zmieniony przez - eveline w dniu 2016-08-18 09:30:37

Wczoraj ...ja wiem że tragedia :( kalorii mało bo omijałam słodycze oprócz ciastka jednego ale wieczorem wyniosłam cały worek świństw z szafki i dziś drugą segreguję ...

Dobra.. wywalamy kaszki, delicje, desery, soku, mieszanki bakaliowe.

Lubisz ryż, kaszę? Płatki owsiane? Jajka? Jakie mięsa? Jesz warzywa? Jakie owoce lubisz?
Musimy Ci nie tylko kcal podnieść, ale też dobrać produkty, żebyś chciała jeść i nie myślała o śmieciowym jedzeniu

Wszystko z tych rzeczy lubię no oprócz kaszy gryczanej tej ciemneij ta słabo mi wchodzi ale kupiłam wczoraj białą ? coś takiego można ? Słabo lubie rzodkiewki , pomidory no chyba ze w surówce to zjem. Nie wiem jak mi płatki wejdą same...kiedyś mi kazano na wodzie robić i bez cukru ...wiec na tej wodzie to nie przełknę ...