Konkurs Krata na Lato 2016 - novyneo

Oczywiście, taką wiedzą się chętnie podzielę. Jak kupię olej i po stosowaniu zauważę jakieś ciekawe zmiany to też napiszę

ja kokosowy na aledrogo kupuje zwykle :)
najciekawsze w nim chyba jest to, że to w mojej opinii mega uniwersalne źródło tłuszczy
pasuje do każdej diety, dobry do smażenia i z ryżem też dobry jest

Z węglami jest niezdrowy. Tak jak masło. Świetne i zdrowe, ale trzeba je jeść z daleka od pieczywa. W Warszawie kupuję olej u Hindusów na Domaniewskiej. Taki mały sklepik. Mają prawdziwy. Nie dajcie się nabrać na bezzapachowe cuda (pewnie rafinowane). Olej koko musi być lekko żółtawy i przede wszystkim pachnieć kokosem.

A jakie choroby powoduje że tak zapytam ?

kabo9

A jakie choroby powoduje że tak zapytam ?

To pytanie wiążesz z wypowiedzią, że z węglami jest niezdrowy?
IMO z węglami czy bez to nadmiar powoduje:
otyłość
a
w końcu
śmierć
Masz wybór.

ojan

kabo9

A jakie choroby powoduje że tak zapytam ?

To pytanie wiążesz z wypowiedzią, że z węglami jest niezdrowy?
IMO z węglami czy bez to nadmiar powoduje:
otyłość a w końcu śmierć
Masz wybór.

Każdy umrze. Nie ma wyboru.
Olej kokosowy bywa kwestionowany z racji niskiej wartości biologicznej. Sama energia. Prawie żadnych składników korzystnych dla organizmu. Nawet omegi dopisały głównie 6. Dla sportowców świetny. Zapewnia szybką energię i tłumi głód. Jednak chyba nie uczestniczy w żadnych procesach w organizmie. Jako olej roślinny nie ma nawet cholesterolu. Spożywany w towarzystwie węglowodanów (jak większość tłuszczów nasyconych) może przyczynić się do rozwoju chorób układu krążenia. Musiałbyś Kabo zapytać Faftaq-a.
Ogólnie dla człowieka zdrowsze są tłuszcze zwierzęce.

Zjadam słoik Kokodżambo 1 na pół roku. Do kawy, czasami coś podsmażę. Nie szukam w nim świętego Graala i recepty na całe zło świata. Ma właściwości ketogenne, ale mieć ketony i się nimi odżywiać to dwie różne historie jak się okazuje.

Wiem, że trudno podważyć swoje poglądy. Uważam jednak, że kostka masła jest zdrowsza niż mączna szarlotka upieczona na margarynie i cukrze. Nawet gdyby przyniosła mi ją naga sąsiadka (moja, ta ładna)

faftaq już się wypowiedział
http://potreningu.pl/articles/4601/olej-kokosowy-a-uklad-krazenia
a tu też inny artykuł
http://potreningu.pl/articles/4786/olej-kokosowy---zastosowanie

czyli reasumując chyba nie jest źle, jak się podchodzi tak jak do wszystkiego czyli zdroworozsądkowo i nie spożywając nadmiernych ilości

No właśnie. Kilka wątków czytałem gdzieś w necie. Kwintesencja jest bardzo podobna: olej kokosowy to zwyczajny olej, a nie superfoods Natomiast jedną zaletę ma ogromną: wzmacnia dziąsła. Codzienne płukanie gęby tym olejem to niemal kompletna terapia jamy ustnej.

I zapach. Ach, ten zapach
Testosteron szybuje w górę jak na plaży pełnej młodych Tajek.
Za studencich czasów wśród kobiet modnym było używanie kokosowego olejku jako pachnidła.Wczoraj jak tylko otworzyłem słoik ...., nie mogłem później zasnąć. To były piękne i szalone czasy

Umiar przede wszystkim, ale pieczywa u mnie nie znajdziesz na talerzu. W zasadzie to ostatnio jadam sporo tłuszczy, skromnie białko i bardzo małe ilości węgli, głównie warzywa jakieś. Jakoś dobrze mi z tym i nie mam uczucia ciężkości a syty jestem cały czas. Kawa z masłem już ponad 50g wchodzi (dzisiaj np poszło już 60g o godzinie 4:00).
Książka na razie się czyta. Za dużo powiedzieć nie mogę, olej koko kupię na dniach, bo nawet znalazłem sklep internetowy z możliwością odbioru osobistego, całkiem niedaleko, więc nawet na koszach przesyłki zaoszczędzę.

Tymczasem trening z wczoraj:
EES - Tydzień 6, Dzień 4

Rozgrzewka:
10/10@24 AtW
10/10@16 Halo
10@24 GBSQ
30s AH
10s AAH

Część główna:
2x5
OAP -A
OAPU -A
WPSQ @20

2H SW 5x15@32 (3:1)
LC:Farmer 2x32kg x90kroków

Siła chwytu: Krok 2: 4x35s/Rest: 60-120s

Komentarz:
Podciąganie weszło całkiem łagodnie.. Chyba siła się poprawia bo już lekko zaczyna się robić. Nie mogę tego powiedzieć o pompkach, bo dalej z progresją kuleję. Tracę nadzieję na skuteczność tej metody/planu w odniesieniu do pompek na jednej ręce. Przysiady również dobrze, tym razem z 20kg. Ostatnie 2 tygodnie z planu spróbuję te dwie serie robić z 24kg.
Farme ładnie się chodziło, ale robienie zaraz po nim siły chwytu to nie był dobry pomysł. Paliło przedramiona jak ch... Dałem radę 4 serie z 5-ciu zrobić. Na dłuższą metę może taka kombinacja okazać się bardzo skuteczna, szczególnie jeśli przed Farmerem zrobić wymachy z 32-ką

Legenda:
AtW - Around the World; GBSQ - Goblet Squat; AH - Active Hang;AAH - Arching Active Hang; OAP -A - podciąganie na drążku na jednej ręce z asystą; OAPU -A - pompki na jednej ręce z asystą; WPSQ - przysiady na jednej nodze z obciążeniem; 2H SW - wymachy z kulą oburącz; LC - spacer z obciążeniem; Farmer - spacer farmera; @20 - użyte obciążenie 20kg; 5x15@32 (3:1) - 5 serii wymachów po 15 powtórzeń z kulą 32kg z przerwami na oddech w stosunku 3 wymachy - 1 oddech (w praktyce po każdej serii odpoczywałem tyle ile czasu zajęło mi zrobienie 5-ciu oddechów.