Cześć, do końca czerwca mam zaplanowany cykl redukcyjny, 4 treningi siłowe+aero po każdym ok 40min, do tego w 2 dni bez treningu również aeroby (bieganie, rower, koszykówka, basen- co mi się chce).
Szukam jakiejś fajnej alternatywy na wakacje. Chodzi mi o to żeby trenować nieco mniej i mieć więcej wolnego. Będzie mi zależało na podtrzymaniu formy- dietę mogę trzymać nawet nieco na minusie.
No i pytanie co robić w wakacje? FBW nie wchodzi w grę.
Może jakiś cross fit? Może coś typu A+B? Jakieś zajęcia na bramie? Podrzucie pomysły w grę wchodzi wszystko byle w wakacje mieć więcej czasu, nieco się zregenerować, i utrzymać formę tak żeby na jesień zacząć porządnie :)
Szukam jakiejś fajnej alternatywy na wakacje. Chodzi mi o to żeby trenować nieco mniej i mieć więcej wolnego. Będzie mi zależało na podtrzymaniu formy- dietę mogę trzymać nawet nieco na minusie.
No i pytanie co robić w wakacje? FBW nie wchodzi w grę.
Może jakiś cross fit? Może coś typu A+B? Jakieś zajęcia na bramie? Podrzucie pomysły w grę wchodzi wszystko byle w wakacje mieć więcej czasu, nieco się zregenerować, i utrzymać formę tak żeby na jesień zacząć porządnie :)