Ankieta:
Płeć : M
Wiek : 24
Waga : ~80
Wzrost : ~178
Cel treningowy : Siła
Staż treningowy na siłowni : Dobrym planem od sierpnia 2015 oraz kilka miesięcy wcześniejszego treningu planem bardzo słabym
Dieta : Nie jest zła ale...
Przeciwskazania medyczne : Żadne
Zażywane suplementy : WPC
Ostatnio przerabiany plan: Split
Ciężary w podstawowych ćwiczeniach (przysiad, klasyczny martwy ciąg, wyciskanie na ławce leżąc): Ostatnia czwarta seria w przysiadach to 80kg x7p. Martwego nie robię. Jakiś czas temu w martwym brałem 130 x4 przy ostatniej czwartej serii. Na klatę pierwsze ćwiczenie to pompki na poręczach, pierwsza seria to około 16 powtórzeń.
Plan:
PON: Klata, bary, tric
pompki na poręczach 4x
wyciskanie sztangi skos plus 4x
rozpiętki brama 4x
wyciskanie żołnierskie 3x
unoszenie hantli wzdłuż tułowia 3x
wyciskanie francuskie hantlą siedząc 3x
pompki odwrotne 3x
ŚR: plecy, tył barków/kaptury, bic
Podciąganie szeroko 4x
wiosło hantlą 4x
ściąganie trójkąta z góry siedząc 4x
seria łączona(tył barków + kaptury): odwodzenie ramion w tył na bramie z górnymi wyciągami + szrugsy hantlami. 2 takie serie łączone i jeden dropset na kaptury.
uginanie hantli opartej o udo 2x
modlitewnik sztanga prosta 2x
młotki specjalnym gryfem 2x
SOB: Nogi
przysiad 4x
Hack siad 4x
wyprosty na maszynie 3 lub 4x
Uginanie na dwójki 5x
łydki siedząc 3x
łydki stojąc 3x
Już tłumaczę czemu nie robię martwego. Jak coś jest dobre we wszystkim to znaczy, że nie jest najlepsze w niczym. W martwym głownie chodzi o nogi, prostowniki i chwyt. Od nóg to są przysiady a od prostowników ławka rzymska lub "dzień dobry".
Nie robię martwego również dlatego, że szczerze go nienawidzę. Gdy zbliżał się dzień pleców i był martwy w planie to już dzień wcześniej miałem słabe samopoczucie. W przyszłości na pewno sobie dodam martwy ale jako ostatnie ćwiczenie na plecy, już nigdy jako pierwsze.
Głównie chodzi mi o plan nóg. Mam zamiar zmienić szczególnie dwójki. Zrobię martwy na prostych 3x i uginanie 3x.
Wydaję mi się, że nie długo (o ile nie już) będę więcej wyciskał płasko na klatę gdybym tylko robił to ćwiczenie jako pierwsze. I tutaj jest pytanie co mam zmienić na nogi? Przecież 12 serii na czwórki to powinno być idealnie. Dodać jeszcze jedną czy dwie serie w przysiadzie?
Muszę też dodać, że od jakichś 3-4 tygodni mam mały problem z kolanami. Nie bolą mnie lecz je czuję tylko i wyłącznie w hack-siadach.
Mógłbym je zamienić na wykroki ale one nie angażują czwórek w takim stopniu jak hack siady.
Trochę się rozpisałem ale może komuś się zechcę to przeczytać.