Czy dalsza redukcja ma sens???

witam zdecydowałem poprosić o pomoc w tym dziale gdyż akurat za nie długo stuknie mi 35 lat
a więc do rzeczy ćwiczę bez przerwy od sierpnia ubiegłego roku na początku podziałem góra dół
natomiast od stycznia tego roku typowe FBW z podstawowymi cwiczeniami takimi jak;
mc ,przysiad,podciąganie na drążku nachwytem,pompki na poręczach wyciskania leżąc na płąskiej
skosem hantlami i na barki ostatnio wycisk zza karku

od stycznia zacząłem redukować gdyż w pasie dobiłem do stówki przy 91 kg i 183 cm wzrostu
z 4000 kcal obciąłem do 3000kcal dziennie by ostatecznie zjechać do 2500kcal
na dzień dzisiejszy waga to 83kg a w pasie 90 cm jednak mimo tego lekkiego brzucha jestem strasznym szczypiorem
i datego moje pytanie brzmi czy jest sens dalej sie odchudzać ?
ostatnio cwiczę 3 razy w tygodniu ale powoli tracę motywacje gdyż wyglądam coraz chudziej a i sił mi ostatnio też brakuje
mój tryb życia jest dość aktywny gdyż oprócz treningu w pracy przez więkrzość dniówki poprostu chodzę a popołudniami
praca fizyczna koło domu

dieta trzymana na 90% główne produkty to:
BIAŁKO: mieso drobiowe wieprzowe czasem wołowina, jajka, odżywka białkowa i twarogi
WW: ryż ,kasza jaglana i gryczana, ziemniaki, płatki owsiane i jaglane dużo bananów jabłek pomaranczy i gorzka czekolada
TŁUSZCZE: olej kokosowy, olej lniany oliwa z oliwek, smalec, orzechy włoskie

poniżej moje zdjęcia i jeden zrzut dzisiejszej michy
także moje pytanie kieruje do fachowców z tego działu co robić dalej gdyż nie zależy mi jakoś bardzo na wyrzeżbionym
brzuchu wolałbym nabrac jakiejś właściwej masy gdyż nie chce byc dalej takim patyczakiem

bo każdy boczek, każda karkówka i każde tłuste mięso ma inne makro zależne od kawałka jaki kupisz
musisz coś uśrednić

odnośnie TKD to w skrócie dieta ketogeniczna gdzie węgle dajemy okołotreningowo:
https://www.google.pl/#safe=off&q=Targeted Ketogenic Diet



Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2016-04-11 18:21:33

Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2016-04-11 18:28:12

Napisz cos o treningu...ćwiczenia,obciążenia, serie, powtórzenia

trening FBW z podziałem na A i B ostatnio zamienilem przysiad ze sztangą na barkach na przysiad przedni ze względu
na ból w lędzwiach gdyż od kilku lat cierpie na dyskopatie mimo tego wróciłem do MC gdyż bardzo lubię to ćwiczenie
narazie jest to maly ciężar ale z treningu na trening dokłądam 5 kg tak samo powoli dokladam do siadów

FBW A

MC 75 KG ; 6,6,6,5,5
Wykroki ze sztangą 50 kg;5,5,5
Wyciskanie leżąc 70 kg; 8,8,6,6,6
Wycisk zza karku 40 kg;10,8,8
Francuz siedzac 37 kg 10,8,8

FBW B

Przysiad przedni 70 kg; 10,10,8,8,8
Podciąganie nachwyt ;12,10, plus negatywne 10
Poręcze ;12,10,10,10,10
Wyciskanie hantli na barki siedząc 15,5 kg;21,16 oraz 18 kg 12,12
Uginanie młotkowe 13 kg 15,12 i 15,5 kg; 8,8

tak to wyglądało w ostatnim tygodniu

Na chłopski rozum przy takim treningu i takiej budowie ciała to chyba trza by dorzucić tych kalorii...ale od diety to są tu fachowcy, się wypowiedzą:)

Ajazy kłopot w tym, że popatrz ile jeszcze fatu siedzi w okolicy brzusznej, jak dorzuci do miski to będzie tył, masę zrobi ale nie wiem czy odpowiednią ;)

No wła śnie pewnie znów dobije do sety w pasie tzn ja mierze sie na wysokości pępka
a łapy i klatka dalej będą słąbe i wróce do punktu wyjścia z drugiej strony jestem coraz sląbszy
i brakuje mi sil na treningu :'-(

Na poczatek badania hormonalne koniecznie zrob. Przekonany jestem ze beda kiepskie wyniki. Dieta fatalna na razie dla Ciebie - wywal na poczatek owoce, nabial, wszelkie proszki. Zapytaj Konia w dziale odzywianie, ja bym tu atakowal LC na ekstremalnie czystej misce, 3 treningi silowe i 2 interwalowe w tygodniu.

Dasz rade sie podciagnac 12 czy 10 razy ? Jesli tak to nie biadol, pelno tu pakerow co nawet tyle sie nie podciagna w jednej serii ;)

No i przy LC nie będziesz głodny chodził ;)

badania robię 2 razy w roku ostatnie wyniki w porządku tylko nabawilem się helicobacter
nie dawno skonczyłem kuracje antybiotykową
co do owoców to na codzień jem jednego lub dwa banany czasami jakieś jabłko czy pomarancza
więc dlaczego mam z nich zrezygnować??
rozumiem ze LC to chodzi o low carb szczerze mówiąc nie widzę się w niej dla mnie to już i tak z dużo rzeczy
zrezygnowałem a nie będę robil czegoś wbrew sobie
podciąganie nachwytem było jakoś dla mnie priorytetowym ćwiczeniem na początku bylo kiepsko ale dużo pomogły mi negatywne
powolne opuszczania się

Może...dieta nie jest moja mocną stroną :)

Po mojemu masz dwa wyjścia LCHF albo rozpacz i wycinka na węglach heh, zdaje cię wybierasz rozpacz :) łatwo nie będzie ;)