Cwiczę już z 3 miesiące 1 treningiem a doszedł mi nowy suplement kojarzony z alkoholem do cyklu to i chęci i możliwości więcej.
Pomyślałem że zrobię całościowy. Kiedyś waliłem HST non stop mam za sobą 2-3 lata na tym treningu i wiem, że 5 ćwiczeń i tylko 5 daje rade natomiast teraz chce podejść do tematu inaczej.
I
1 Wyciskanie Hantli skos góra
2 Tył barków
3 Wyciąg Górny
II
1 Wyciskanie żołnierskie (barki sztanga)
2 Wiosło
3 Brama rozpiętki
III
1 MC
2 Wyciskanie wąsko płaska
3 Bok barków
IV
1 Wyciskanie leżąc lekki skos górny
2 przód barków
3 Wyciąg dolny (plecy)
do tego na każdym treningu 2s przysiadów i 2s albo prostowania albo uginania. W miarę możliwości i niedosytu biceps triceps łydki kaptury.... Wiadomo trochę spontaniczności na siłce musi być.
plan prosty nieskomplikowany. Widziałem, że piszecie przy 4 razach żeby robić lekko i mocno - te plany nie są ani lekkie ani na maxa. Przypadają na 1 partie trudne na inne lżejsze ćwiczenia - tak to chciałem rozpracować.
Co myślicie.