SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Gacio, dziennik treningowy

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 47783

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 576 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3665
15.03.2016 r.
- 6:30 - Witamina C, Kreatyna hi tec TCM, Multiple x 1 to wszystko popite miodem na czczo,
- 7:30 - chleb z serkiem wiejskim,
- 10:30 - owsianka z orzechami i bananem,
- 13:30 - bigos (ogromna porcja),
- 17:30 - żurek z dwoma jajkami i białą kiełbasą,
- 19:30 - 21:00 - trening w piłkę - 30 g białka z mlekiem zaraz po bieganiu,
- 21:30 - cynk, witamina C, Kefir

Ostatnio trening klaty myślałem, że był słaby, ale wczoraj i dziś mi ją po prostu rozrywa
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 77 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 301
Ten dzisiejszy wpis mnie uspokoił....
Bo jak Pisałeś o ciężkich dniach i dążeniu nie wiadomo do jakiego celu, to już myślałem, iż będę musiał Cię zje...ć.
Moim zdaniem daj sobie trochę więcej luzu, myślę, że zanim Założyłeś bloga Byłeś bardziej zadowolony z powolnych acz widocznych efektów.
Ważne żeby coś robić ( w sensie ćwiczeń czegokolwiek, może za wyjątkiem sportu typu szachy) chyba Sam to też powtarzałeś.


POZDRAWIAM

niech moc będzie z Tobą
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 576 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3665
Hehe Marian tutaj krytyka jak najbardziej wskazana, tylko mnie zmotywujesz do dalszej walki!
Dam sobie więcej luzu, chociaż przykro mi, że planu który założyłem nie wykonam Źle sobie to wszystko wyliczyłem, ale i tak zrobię dobry wynik! całkowicie się nie poddam! No way! Tylko chwilowo odstawię połówkę, a wrócę z podwojoną mocą! ]
Niech i moc będzie z Tobą, bo przecież dziś sprawdzasz swojego MAXA! Piszesz, że zrobiłeś 75 powtórzeń i ja wypieram się tego co wyżej napisałem i jutro robię tarabtę połową masy !!!!!!!!!
Czekam na info

16.03.2016 r.
- 6:30 - Witamina C, Kreatyna hi tec TCM, Multiple x 1 to wszystko popite miodem na czczo,
- 7:30 - owsianka z orzechami, rodzynkami i bananem,
- 10:30 - kasza gryczana, ogórki konserwowe i pierś z kurczaka,
- 13:30 - j.w.
- 15:30 - 60 g gainera, kreatyna TCM HI TEC,
- 17:30 - j.w.
- 17:45 - białko 30 g z mlekiem,
- 18:00 - żurek, 2 kromki chleba ze smalcem
- 21:00 - 30 g białka z mlekiem,
- 21:30 - cynk, witamina C,

Trening:
- podciąganie na drążku z pomocą:
2/ 12 x ( - 30 kg)
2/ 10 x ( - 22,5 kg)
- WW:
12 x 50 kg, 10 x 60 kg, 10 x 70 kg, 6 x 80 kg,
Tu były jaja! hihi Wyciskam dziewiąte powtórzenie ciężarem 70 kg i jakby nie było jakiś tam dźwięk się ze mnie wydobywał.. Nazwijmy to okrzykiem walki Ciśnienie w moich uszach było na tyle wysokie, że nie odbierałem żadnych innych dźwięków, poza głosem mojej psychiki, że już nie dam rady, a w głowie, że przecież potem jeszcze jedno powtórzenie muszę zrobić.. ! Nagle słyszę takie coś "ej Pomogę Ci?" i długo się nie zastanawiając wycedziłem przez zęby "Nieeee..ee.. Sss..aaaaaaammmm!" po czym zrobiłem jeszcze jedno powtórzenie (sam) i odkładając sztangę zacząłem się śmiać razem z chłopakami, których nie znam, bo obok mnie typ chciał wyciskać też na ławce (jest tam kolejna ławka do wyciskania) i poprosił gościa za mną, żeby go zaasekurował słowami "ej, pomożesz mi?" . Może i teraz nie jest to tak zabawne, bo ciężko mi to opisać, ale wczoraj płakałem

Wróćmy zatem do treningu, potem były Dipsy:
4/ x 12
- Przyciąganie na wyciągu poziomym:
12 x 37,5 kg, 10 x 45 kg, 8 x 52,5 kg, 6 x 60 kg,
Francuz łamanym gryfem:
4/ 10 x 25 kg,
Wiosłowanie sztangą w opadzie:
12 x 50 kg, 10 x 60 kg, 2/ 10 x 70 kg,
Francuz hantelm:
jednorącz: 12 x 7,5 kg, 12 x 10 kg, oburącz: 12 x 20 kg, 12 x 25 kg,
Wiosło natlem w opadzie:
2/ 12 x 18 kg, 2/ 10 x 20 kg.

Cały trening trwał 52 minuty i to jeszcze przez to, że przy ostatnich super seriach wszedł kolega i mnie zagadał
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 77 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 301
Cześć. Gać tylko dla tego, że obiecałem max-a ...to go robiłem choć od razu wiedziałem, iż g**** z tego będzie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 77 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 301
Jakoś dzisiejsze szkolenie spowodowało u mnie popołudniową senność i rozleniwienie. Absolutnie nie miałem ochoty na trening.... jak już się zdecydowałem, naszykowałem sprzęt, zrobiłem rozgrzewkę, to.... padł akumulator w aparacie. Poszedłem po telefon, włączam i zawiecha, kur..., restart i działa ale frustracja wzrosła. Jestem zawiedziony bo zrobiłem tyle samo pow. co ostatnio, wydaje mi się, że klata jeszcze dała by radę ale jakoś dziwny dyskomfort miałem w obręczy barkowej. Może ma znaczenie też to, że teraz ważę te 73 kg a ostatnio 75 kg, moc przepadła w tych 2 kg. Na sztandze było 38 kg.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 77 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 301


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 576 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3665
Cześć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 576 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3665
Cześć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 576 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3665
Cześć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 576 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3665
Kurde.. wczoraj miałem tak długi wpis z zaległościami i bieżącymi informacjami, a jedyne co się tu pojawiło, to 3x "Cześć" ?! Ale czasem tak mam jak piszę z telefonu.. No cóż.
Ogólnie Marian to Cię w tym wpisie bardzo pochwaliłem, że w gorszym dniu dalej dobijasz do swojego wyniku, który de facto dalej jest lepszy od mojego po 3,5 miesięcznych treningach

17.03.2016 r. sobie odpuszczę, bo już nie wiem co wtedy jadłem, ale jak chodzi o ruch, to wieczorna piłka nożna jeszcze na hali przez półtora godziny.

18.03.2016 r.
- 6:30 - Witamina C, Kreatyna hi tec TCM, Multiple x 1 to wszystko popite miodem na czczo,
- 7:30 - owsianka z orzechami, rodzynkami i bananem,
- 10:30 - chleb i bułka z serkiem bieluch
- 13:30 - omlet z 4 jajek, banana i płatków owsianych z masłem orzechowym,
- 15:30 - 30 g białka, bo zapomniałem gainera
- 17:30 - j.w.
- 18:00 - zupa krem z kalafioru
- 21:00 - 30 g białka z mlekiem,
- 22:30 - cynk, witamina C, tyskie

Trening:
- wznosy ketballami (czy jak to się tam pisze):
2\ 12 x 6 kg, 2\ 10 x 8 kg,
- wyciskanie na barki stojąc:
2\ 12 x 30 kg, 2\ 8 x 40 kg,
- podciąganie kat(czegośtam) wzdłuż ciała do brody:
4\ 12 x 12 kg
- wciskanie na maszynie:
4\ 8 x 40 kg.
- Squats:
12 x 30 kg, 8 x 45 kg, 8 x 55 kg, 6 x 65 kg, 6 x 75 kg, 4 x 85 kg, 3 x 90 kg, 12 x 65 kg.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan treningowy na mase do sprawdzenia

Następny temat

Jaki trening dla 14-latka?

WHEY premium