Kombinowane diety pomocy redukcja

Dobrze to w takim razie jakie ćwiczenia wykonywać jeśli nie chodze na siłownie?

Uzywasz sformowania czysta miska a dla mnie to trochę niejasne ponieważ boje się kalorii i węglowodanów szczególnie owoców zbóż pieczywa dlatego to dla mnie tak trudne. Kiedyś posłuchałam jednej osoby i om on wmówił mi że to węglowodany są źródłem chorób tycia i całego zła a tylko ketoza pomoże wstyd mi że go posłuchałam. Aa jeszcze dodam bo może być to ważne , po wyjściu z ketozy mam problem z objadaniem się napadowo lub po prostu jem za dużo

Jeśli mogę spytać - dlaczego nie masz gdzie chodzić na siłownię? Jeśli u Ciebie w mieście nie ma, choć to mało prawdopodobne... to może masz możliwość zainwestować w jakiś sprzęt? Np. hantle regulowane 10-15kg na początek już by było ok. Albo gumy

Czysta miska to fakt trochę kolokwialnie brzmi. Chodzi o to by odżywiać organizm dobrym jakościowo pokarmem, unikać przetworzonej żywności.

Przykładowo:
- źródło białka - mięso (drób, wieprzowina, wołowina, podroby, ryby), jaja
- źródła tłuszczu - olej kokosowy, oliwa z oliwek, olej lniany, jaja, tłuszcz z mięsa i ryb, orzechy (brazylijskie, włoskie, migdały), awokado
- źródła węglowodanów - kasza (np. gryczana, jaglana), płatki owsiane/gryczane/jaglane (ale nie błyskawiczne), owoce, mąka (np. gryczana, jaglana, kokosowa, owsiana), ziemniaki, bataty

Warzywa można śmiało jeść do każdego posiłku - myślę, że ok. 200g jest ok.

Warto ograniczać nabiał i dodatki takie jak cukier, miód, ketchup i inne podobne produkty dosmaczające (większość możesz zrobić sama)
Wszystko co zrobisz sama jest lepszej jakości niż produkty kupne (choćby dlatego, że wiesz co jesz)
Dodatkowo wskazana jest regularność posiłków i utrzymanie w miarę jednolitego rozkładu makro (białka, ww, tłuszcze), żeby organizm dostał informację o stabilizacji.

Objadasz się, bo nie odżywiasz i nie dostarczasz organizmowi pożywienia, które by dało paliwo na podstawowe czynności życiowe i aktywność, więc się buntuje... Dodatkowo aspekt psychologiczny, ale to tylko praca samej nad sobą, lub pomoc psychologa.



Zmieniony przez - eveline w dniu 2016-03-13 11:26:58

Mogę zostać przy 150 g węgli i 100 g tłuszczu? Nie mam kasy na siłownię profesjonalną. I czy mogę wyeliminować wieprzowinę i wołowinę? Nie mogę ich strawić. Nie wracać już do paleo? Sorki za tyle pytań ale mam chaos w głowie

To co wymieniłam to przykłady, nie musisz jeść tego czego nie lubisz. Porady co do rozkładu dostałaś. Reszta to Twoje decyzje poczytaj trochę dzienników, wiele się rozjaśni.

Okej dziękuje będę się jeszcze odzywać ^^ a treningi typu mel B i ciężarki min 5 kg też mogą być?

eh.. już była tu mowa o tym. Wiadomo lepsza taka aktywność niż siedzenie na kanapie przed tv. Po prostu nie oczekuj po nich jakiś zmian spektakularnych. Takie hopsanki dają efekt na początku jak statystyczna pani Kowalska wstaje zza biurka i zaczyna cokolwiek robić, ale to nie są treningi na rekompozycję ciała a już na pewno nie na budowę i kształtowanie sylwetki.

Nawet jeśli nie chce mieć wielu mięśni a być po prostu szczupła?

A teraz jesteś gruba? Dla mnie i pewnie wielu osób jesteś chuda. Tzw. skinny fat. Schudniesz to zostaną same kości. Wiesz.. to jest forum sportowe i promujemy zdrowy styl życia i zdrowy, estetyczny wygląd. Nie kojarzę tu dziennika z kimś kto się nadmiernie rozrósł. Raczej pracujemy nad tym aby dziewczyny skinny fat się ujędrniły i nabrały kształtów w efekcie czego są nadal szczupłe, ale bez wywalone brzucha i płaskich pośladków a z kolei dziewczyny z nadwagą pracują nad zmianą nawyków żywieniowych i redukcją w przemyślany sposób.

Za dużo już tu gadania o wszystkim i o niczym. Decyzja należy do Ciebie. Dostałaś wiele porad, na chwilę obecną wystarczy, bo będziemy tak gadać i gadać a nic z tego nie wyjdzie.

No dobrze posłucham Cię, czyli podsumowując na brzuch mam robić ćwiczenia siłowe? Tylko z tego co wiem nie można rzezbić pod warstwą tłuszczu podobno