@Wushu z sarmow polecam Ci na pewno MK i GW, to są sarmy dobrego samopoczucia,ktora poprawiaja jakosc zycia. Osta czesto ludzi zamula, co z tego ze moze przybedzie sily, coś w stawach bedzie mniej bolec skoro bedzie ci cięzko rano wstawac, zeby isc na trening bedziesz musial zawsze walnac mocna kawe itd. dla mnie gra nie warta swieczki. MK na pewno podnosi HGH, czlowiek swietnie sie wysypia, wchodzi glebiej w sen szczegolnie polecam osobom ktore maja stresowe zycie. GW swietnie wplywa na wydolnosc, to taki bezpieczny boldenon, a nawet porawia wyniki lipidowe.
@Jurek jestemy ludzmi rozumnymi, jesli potrzeba nam wiecej fatu uzupelnic to wiadomo ze dorzucimy tlusty ser a nie chudy. Te rzeczy ktore ja robie sa uniwersalne i proste do wyliczenia wystarczy nie byc leniwym i wpisac ilosc danej rzeczy w google i podliczyc. Gdy zrobie filmiki na pewno dodam makro pod moja receptura. Poki co nie ma wiekszej filozofii, celuje w okolo 200b/200t, czasem wyjdzie 20t wiecej czasem 20b wiecej to nie ma wiekszego znaczenia szczegolnie na ketozie gdzie kcal zupelnie inaczej sie liczy. Dodatkowo przecieciez codziennnie nie robisz tyle samo kroków w zyciu, nie spalasz tyle samo kcal itd
Lecialem oste 10mg dziennie do tego msm+boswella cisus na sztywnosc mojej stopy tej po złamaniu. Bylo nieco lepiej po dodaniu osty, ale łapałem zamuły i gdy paka sie skonczyla stwierdzilem ze wole sie budzic na ADHD niz jak zombie
Zmieniony przez - tanieodzywianie w dniu 2016-03-10 12:07:06