Doszedłęm do wniosku, że moje treningi są ... bez sensu...
Często w trakcie treningu najpierw robię ćwiczenia siłowo (długie przerwy, duże ciężary) i podkręcam tempo w trakcie treningu.
Przetestuje system, gdzie co 4 tygodnie będę zmieniać plan, na przemian będzie:
1 mikrocykl: (redukcja + wytrzymałość)
-większy deficyt kaloryczny w diecie + treningi wzmacniające wytrzymałość - tj. bardzo krótkie przerwy, treningó tygodniu 5/6 mniej siłowni więcęj sztuk walki/crossa, treningi siłowe push pull na bardzo wysokim tętnie
2mikrocykl: (mał wzrost wagi + siła)
-delikatna
nadwyżka kaloryczna, zmniejszenie aktywności w ramach crossa i max 3 treningi sztuk wlaki w tygodni, treningi siłowe ćwiczone w splicie, długie przerwy dużo wolnych ciężarych i spore ciężary (przynajmniej dla mnie).
Z każdego dnia będę spisywałśredni swoje wagi i zobacze jak to się zaprezentuje :)
a tymczasem dziś pull (1) uznaje bieżący tydzień za 1 tydzień 1 mini cyklu:)