Długotrwały problem z kolanem

Cześć, mam następujący problem, rok temu w kwietniu podczas meczu upadłem z całym impetem na lewe kolano. Napierdzielało strasznie i nie mogłem zginać nogi. Robiłem okłady, opaski itd. opuchlizna była duża i utrzymywała się przez ponad tydzień, a ból w tym kolanie odczuwałem coś koło 3 miesięcy. Od tego czasu gdy dotykam kolano czuję lekki ból i takie jakby pieczenie i wystarczy drobny upadek na to kolano, czy też jakiś niewielki uraz i momentalnie puchnie i boli nawet po 11 miesiącach. Czy przejdzie mi to w końcu samo, czy czas najwyższy się udać do specjalisty? Nie byłem u lekarza gdyż nie przeszkadzało mi to aż tak, bo normalnie mogłem trenować grać mecze itd. Lecz tak jak mówię błahostka i spuchnięte kolano przez 2/3 dni a ból utrzymuję się i przy lekkim dotknięciu boli strasznie.

Tak wyglądało kolano w dzień kontuzji, oraz zaznaczyłem miejsce gdzie ból jest najbardziej intensywny nawet przy dotykaniu.










Zmieniony przez - lolFacee w dniu 2016-01-28 22:11:46

Zmieniony przez - lolFacee w dniu 2016-01-28 22:12:44

Zmieniony przez - lolFacee w dniu 2016-01-28 22:13:17

skończyłem już z Tobą dyskusje ponieważ ona do niczego nie prowadzi, śmiało zgłaszaj jeśli się tak stanie

Moim zdaniem powinieneś udać się do specjalisty zaraz po wypadku. Sam miałem problemy z kolanem i według mnie możliwe jest uszkodzenie łąkotki skoro cały czas puchnie kolano.

Tak jak wyżej, a od siebie polecam w ramach domowej rehabilitacji okłady z korzenia żywokostu lekarskiego.

...jak każdemu na wszytko , i moja cierpliwość do Ciebie się kończy ale teraz już nie będzie czasowy


tyle czasu po urazie a Ty dalej odczuwasz dolegliwości odczywiście że należy udać sie do specjalisty

Nie każdy ma czas aby przeglądać każdy temat, aby coś się dowiedzieć na temat swojego urazu. Chcę tylko pomóc .Poza tym to Ty w głównej mierze doradzasz to samo czyli udaj się do specjalisty co już w tym temacie jedna osoba zaproponowała.Ja bynajmniej chociaż doradzę coś na temat domowych sposobów rehabilitacyjnych, które wielu osobom pomogły na tym forum. Nie wiem po co się tak denerwujesz? Czy nie zależy Tobie aby ktoś uzyskał poprawę w leczeniu kontuzji?

Również polecam żywokost na kolano, pomaga, ale nie jeśli uraz jest ciężki....

Ja też używam żywokostu na kolana od kilku miesięcy - jest lepiej ale nie wiem czy to zywokost czy to ze ćwicze i rozaciągam mieśnie - ale jestem zdania ze należy robić wszystko co nam może pomagac byle nie szkodziło :) Że nie ma co się spierać - kazda rada jest dobra - ponadto tez pije zelatyne na stawy co tez ma wielu zwolenników jak i przeciwników

Głupie rady szkodzą wbrew pozorom. Na idiotyzm typu żywokost marnujesz conajmniej czas. Wiele osób pójdzie tylko za glupia radą, nie będzie juz szukac wlasciwej, zmarnuje miesiące. Żadna osoba bez wiedzy medycznej nie powinna doradzać innym w kwestiach medycznych. To że sie miało uraz czy tez czy tez chorobę, to nie znaczy ze ma sie jakiekolwiek pojecie, zwykle jest przeciwnie. Laik i tak tego nie zrozumie, proponuję po prostu nie zabierać głosu i sie nie ośmieszać. Bo ja mam mega polewke z sasiedniego postu, gdzie ktoś napisal, że jak rezonans z kontrastem to lepiej.



Zmieniony przez - bomber w dniu 2016-01-30 21:20:21

O co ty sie pienisz czlowieku, przeciez tu nikt nie napisal ze zywokost czy zelatyna sa lepsze od fizjo , artro i lekarza , Przecież to tak samo jakbyś bluzgał na wszystkie suplementy i wszystkich co je reklamuja i sprzedaja oraz łykają .To są tylko dodatki i nie pomagaja na trwałe i ciężkie urazy a jedynie mogą coś poprawić .

A jak już pijesz to mojej wypowiedzi o kontraście przy mri . to tak. uważam że rezonans z kontrastem jest lepszy i jesli robi na NFZ i go dostanie to lepiej bo gdyby miał np jakies zmiany nowotworowe to z kontrastem wieksza szansa ze je wykryje ..Jesli robi prywatnie to nie ma co przepłacać bo jest droższy z kontrastem i jeśli nie ma wskazań do kontrastu to nie warto .Mri z kontrastem to takie 2w 1

Widzisz- takie teraz czasy że sa tacy spece , tacy lekarze że człowiek nikomu nie ufa w szpitalu czy przychodni i szuka rad w necie żeby tylko polepszyć swoją sytuacje , a ponadto terminy takie że człowiek w oczekiwaniu szuka porad na necie bo prywatnie nie kazdego stac na wieczne wizyty i badania.

Jeśli nikt nikomu nie szkodzi radami to nie widze w tym nic złego.

Ja używam żywokostu i żelatyny tak samo jak uzywałem 2 lata 4flex i collaflex po których nic sie nie poprawiło - ale to nie znaczy że nic nie robie z kolanem po urazie. Byłem 2 x u fizjo , u 6 ortopedów , 3 x serie zabiegów . rezonans i za 2 miesiace mam kolejny rezonans kontrolny w voxelu .Cwicze nogi i rozciagam miesnie ale tez smaruje sobie zywokostem i popijam zelatynke i dlatego masz prawo mnie obrazac??





Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2016-01-31 09:48:43

>Mri z kontrastem to takie 2w 1
))))))))))

bomber

Głupie rady szkodzą wbrew pozorom. Na idiotyzm typu żywokost marnujesz conajmniej czas. Wiele osób pójdzie tylko za glupia radą, nie będzie juz szukac wlasciwej, zmarnuje miesiące. Żadna osoba bez wiedzy medycznej nie powinna doradzać innym w kwestiach medycznych.

i tak nie dotrze do niego w czym problem, próbowałem rozmawiać ale to wyznawca jedynej słusznej drogi już nie mam tego zamiaru robić zwyczajnie jak się cierpliwość skończy a jest coraz bliżej to już go na stałe nie zobaczymy w tym dziale