Na wf-ie miałem wypadek. Opadając po zbiciu piłki spadłem na inną. Upadłem na prawe kolano, tak że mi wyrkęciło nogę w tym miejscu. Od razu pobiegłem do chirurga, który kazał zrobić zdjęcie RTG, po którego obejrzeniu stwierdził że to tylko stłuczenia. Zapisał mi żel jakiś i kazał nie przeciążać kolana przez jakiś czas.
Dzisiaj mija tydzień od tego upadku. Kolano już nie boli podczas chodzenia. Jednak, jak je przeginam nogę do wewnąrz czuję ból w lewej części prawego kolana. Czy to coś groźnego? Czy mam jeszcze raz iść do lekarza?
Mam 18 lat i gram w siatkówkę. Po takim czymś chyba będę musiał grać przez jakiś czas ze ściągaczem/stabilizatorem. Moglibyście jakiś polecić. Sorry, że tak długo. pzdr!
Dzisiaj mija tydzień od tego upadku. Kolano już nie boli podczas chodzenia. Jednak, jak je przeginam nogę do wewnąrz czuję ból w lewej części prawego kolana. Czy to coś groźnego? Czy mam jeszcze raz iść do lekarza?
Mam 18 lat i gram w siatkówkę. Po takim czymś chyba będę musiał grać przez jakiś czas ze ściągaczem/stabilizatorem. Moglibyście jakiś polecić. Sorry, że tak długo. pzdr!