A ja jak zwykle nocną porą, wszyscy śpią więc chwila spokoju :) Dzisiejszy trening zaliczony, myślałam że z racji święta będą pustki na siłowni, a tam ludzi jak mrówków było
Rozgrzewka: orbitrek 10 min + rozgrzewka ogólna
A. Martwy ciąg
25 kg (nie liczyłam ile, bo było tylko dla sprawdzenia techniki przez instruktora), 15x30 kg, 8x30 kg (więcej nie dałam rady, trochę mi już sztanga z dłoni uciekała)
B1. Wyciskanie sztangi stojąc
15 x 7 kg, 15 x 8 kg (drugą serię musiałam zamienić na 2 hantelki po 4 kg bo w miedzyczasie sztangi zostały zabrane)
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem - nie wyszło to maszyna właśnie była zajęta przez 3 osoby na raz, zrobiłam ćwicz na plecy jak tu: http://www.technogym.com/media/immagini/5460_hight_1_big.jpg
15x 15 kg, 15 x 15 kg
(myślę czy następnym razem w przypadku oblężenia drążka nie zamienić go na podciąganie szerokim nachwytem na maszynie)
C1. wypady
15 x 2 po 5 kg, 15 x 2 po 5 kg (oj ciężko było...)
C2. uginanie nóg leząc
15 x 10 kg, 15 x 10 kg
D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń
20 pompek w oparciu o drabinki (dłonie oparte na wysokości poniżej biustu)
Tym razem zmachałam się przeokrutnie, szczególnie te wypady mnie dobiły. Ale za to nie bolą mnie po nich kolana, także jest ok
Po tym rozciąganie i 30 min orbitrek.
I dzisiejsza miska:
napoje: woda, herbata czerwona, zielona, kawa z mlekiem
warzywa: ogórek, marchew, brokuł
suple: euthyrox88, omega3
Zmieliłam dziś płatki owsiane i będę zastępować nimi mąkę. Czytałam gdzieś o tym na forum ale sama na to bym nie wpadła. Świetny pomysł. Zamarzyły mi się już naleśniczki z jajek, mąki z płatków owsianych i mleka kokosowego...
No i na koniec - miałam czekać do niedzieli z ważeniem i mierzeniem, ale jakoś nie wytrzymałam i stanęłam dziś rano na wadze - no i jest mały spadek ale szczegóły będą w niedzielę, jestem bardzo ciekawa jakie będę wyniki.
Miłej nocki