Czy moja dieta jest poprawna ?

Witam,
mam 17 lat, 172cm wzrostu i 52kg wagi. Ćwiczę od grudnia ubiegłego roku, ale cięższe ćwiczenia (więcej powtórzeń) robię od wakacji.
Wstaje normalnie o 6:40 i zaczynam lekcje o 7:30. W szkole jem 3-4 kanapki (posiłek 1, 2), potem obiad (posiłek 3), kolacja (posiłek 4 przed treningiem wieczornym) i posiłek 5 (po treningu).
To jest przykładowy dzień ale zazwyczaj sprawdza się przez ok. 5 dni szkolnych. Zdarza się, że jem 1-2 kanapki, jem mniej na obiad, mniej owoców (weekend) lub nie jem płatków na kolacje (np. poniedziałek, piątek) i to obiad jest zazwyczaj bezpośrednio przed treningiem.
Owoce też niekoniecznie jem po obiedzie, jest to przekąska między posiłkami (zjadam ok. 1 kg dziennie), ale jem też sporo warzyw, np. do obiadu sałata, pomidor, ogórek, grzyby.
Między posiłkami jem też marchewkę.
Moja aktywność to ok. 4 km chodzenia do Technikum, a wieczorem ćwiczę w domu od ok. 18:40 do 20:30 (wychodzi jakieś 90-100 minut), podczas których robię długie serie ćwiczeń rozgrzewających (skłony, wymachy nóg itp.), pompki i brzuszki (ok. 370 w 4 seriach), przysiady (ok. 150) i ćwiczenia podobne jak przed pompkami i brzuszkami, tylko dłuższe.
Chcę przede wszystkim utrzymać bieżącą wagę i dobrze się odżywiać. I tu moje pytanie, czy nie za dużo jem ? Może ograniczyć ilość owoców spożywanych w ciągu dnia lub zmienić coś innego?
Dodaję, że nie smażę nic na tłuszczu, nie solę, nie używam cukru, nie jem słodyczy i piję tylko wodę.

Dziękuję za opinie i pomoc :)
Pozdrawiam

Przepraszam ale coś się zepsuło w numeracji posiłków, ale kolejność chronologiczna jest :)

Jesz niecale 1700kcal i sie pytasz czy nie za malo? Bardzo malo bialka, posilek nr.3 to nie jest posilek... Generalnie "dieta" bardzo przecietna delikatnie mowiac.

Doczytaj postów podwieszonych , oblicz spokojnie bilans kaloryczny i popatrz na swój jadłospis. Zobaczysz jakie błędy popełniłeś i popraw go a my go potem sprawdzimy.
Pozdrawiam

Czytałem wiele tematów i juz w końcu nie wiem czy jem dobrze. Cwicze codziennie, ale nie wiem czy jem tyle co muszę.Niby moje zapotrzebowanie to jakieś 2500 kcal bo mam wg BMI niedowage. Zwiększyć liczebność posiłków czy zwiększyć ich zawartość? Nie wiem gdzie mógłbym dołożyć dodatkowe bialko. Może spozywam więcej, bo do g ilości nie posdam, ale mniej więcej tyle wychodzi. Czuje w ostatnim czasie uczucie głodu i jem wtedy owoce lub marchewki, ale nie wiem czy nie za dużo. A może jednak zwiększyć ich liczbe ? Dodam, ze bardzo je lubie.

Przepraszam, że piszę post pod postem, ale coraz bardziej się zastanawiam nad swoją dietą by ją zmienić, bo tak jak pisałem wyżej czasem czuje uczucie głodu. Ale nie wiem w jakim kierunku pójść ze swoim odżywianiem mimo przeczytania wielu tematów :( Chodzi mi też głównie o trening, bo nie chcę marnować ponad 1,5h bez żadnych rezultatów a tym bardziej nie chce robić sobie krzywdy. Co jeść, gdy stosuje tylko taki trening bez żadnej siłowni ? Zazwyczaj jem tylko przed nim, a później już nie, chyba że owoc lub marchewkę. Nie wiem sam ile powinienem jeść, by było dobrze i proszę was o radę, mimo że znam swoje zapotrzebowanie kcal. Dodam, że dokładnie rok temu ważyłem ok. 65kg.

Zacznij jesc wieksze sniadania , dodaj do obiadu jakies dobre zródło białka i na kolacje po treningu koniecznie bialko+węgle

Teraz zmienie czas ćwiczeń miedzy obiadem i kolacja by nie zwiększać ilosci posiłków. A czy mam zrezygnować z owoców w diecie? Skoro teraz potrafię zjeść 1kg lub więcej, czy zastąpić warzywami w calosci? Czy jedzenie po takim codziennym amatorskim treningu nie wpłynie negatywnie na sylwetkę? Na obiad zazwyczaj jem mięso wiec z tym nie ma problemów.

Witam ponownie w Nowym Roku :) Wszystkiego najlepszego i udanych treningów :)

Od momentu dodania ostatniej diety trochę się zmieniło, bo ćwiczyłem delikatnie lżej (krótsze ćwiczenia po seriach pompek i brzuszków) i po ćwiczeniach jadłem tylko rybę (tuńczyk lub śledź) ok. 100-150g + jakieś warzywa do tego. Owoce dawałem z rana w szkole lub chwile po obiedzie przed ćwiczeniami, lecz z pewnością jem ich mniej bo ogólnie mam słabszy apetyt.
W okresie świąt ćwiczyłem z rana następująco ok. 1,5-2h, ale niestety z końcem świąt znów ćwiczenia wieczorem:
-rozgrzewka (rozciąganie itd., dużo ćwiczeń, w tym 100 przysiadów) przez 25-40 minut
-pompki i brzuszki (4 serie - 90 powtórzeń)
-ćwiczenia ,,uspokajające'' podobne jak przed pompkami i brzuszkami

Tak codziennie. Ilość ćwiczeń zmniejszona ze względu na pojawiające się objawy przetrenowania (dziwne), anemia, niedobór witaminy B12 i żelaza, kontuzja pleców (torbiel, ale już lepiej).

Po tym zaraz jadłem śniadanie i tu przeważnie też była ryba (Miruna) + warzywa, czasem jabłko, później obiad (ryż + mięso, warzywa), przed kolacją jakieś owoce (np. 4 jabłka) i później kolacja (jajecznica, ryba + warzywa) i gdy mnie łapał głód to jadłem kilka marchewek na noc.
Ogólnie w bilansie nie było więcej niż ok. 1500-1700 kcal.
Waga od tego momentu bardzo się nie ruszyła, a czasem po ćwiczeniach z rana było 51(51,5)kg. Nawet święta bardzo nic nie zmieniły, może dlatego, że ze słodkich rzeczy jadłem tylko kilka owoców, mniej niż dotychczas. Nie ruszałem ciast, chipsów, czekolady, tłustych dań itd. Ogólnie nie było przez cały rok cheat meal'ów, chyba że więcej owoców. Jak jadłem więcej to jedynie rybę :)

Teraz się zastanawiam czy moja zbliżona waga to wynik ćwiczeń czy jedzenia. Korzystając z tej strony www.**************/bmr, nie wiem co wybrać w luce ,,rodzaj aktywności fizycznej''. Obecnie BMR wynosi 1524 kcal (gdyby nie owoce to bym spożywał dziennie ok 1000-1200kcal). Oprócz ćwiczeń chodzę też po dworze, chodzę 4km do szkoły, pomoc na wsi, 3 razy w tygodniu WF. Obecnie nie jeżdżę na rowerze i nie biegam.
Jaki powinienem wybrać rodzaj aktywności ? ,,Ćwiczę'' w domu a nie na siłowni. Efekty na brzuchu widać, ale i tak wystają kości wszędzie, przynajmniej tak sądzą wszyscy, którzy mnie widzą. W stare spodnie zmieszczę 2 nogi. I czy mogę ćwiczyć nadal w ten sposób, to znaczy codziennie ?
Dziękuję za odpowiedzi i pomoc.


Zmieniony przez - emil129 w dniu 2016-01-02 18:41:03

Przepraszam, że pisze post pod postem, ale cichalbym odświeżyć temat i uzyskać jakąś radę :)

Samymi ćwiczeniami w domu masy nie zrobisz, chcesz przybrać mięśni to musisz zacząć ćwiczyć na siłowni ten tema wiele Ci wyjaśni : https://www.sfd.pl/[ART]_Pierwszy_rok_treningów_-t906985.html .
Wrzuć na nowo swój jadłospis w formie zrzutu : https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html 
Pozdrawiam