1-nazwa : Kill it 5%
2-smak : 3/5, do tej pory nie jestem w stanie zgadnąć co to za smak był, nie to że nie dobry ale z niczym mi się nie kojarzy
3-pompa : 4/5 pompka ok
4-pobudzenie : 4/5 poczułem działanie, w miarę skupiony byłem, chociaż czasem podczas treningu jakieś pierdoły zaprzątały moje myśli ( jak moja była - cyka blyat
)
5-ogólne odczucia : dzisiaj poszły plecy, trening na sporym obciążeniu i z dużą intensywnością, momentami brakowało tchu i brało na wymioty czyli tak jak powinno być, a po treningu podczas kręcenia aero zaczęły mi się jeżyć ostatnie włosy na głowie
ogólnie 4/5
2-smak : 3/5, do tej pory nie jestem w stanie zgadnąć co to za smak był, nie to że nie dobry ale z niczym mi się nie kojarzy
3-pompa : 4/5 pompka ok
4-pobudzenie : 4/5 poczułem działanie, w miarę skupiony byłem, chociaż czasem podczas treningu jakieś pierdoły zaprzątały moje myśli ( jak moja była - cyka blyat


5-ogólne odczucia : dzisiaj poszły plecy, trening na sporym obciążeniu i z dużą intensywnością, momentami brakowało tchu i brało na wymioty czyli tak jak powinno być, a po treningu podczas kręcenia aero zaczęły mi się jeżyć ostatnie włosy na głowie

4