jesli to nie blad pomiarowy to kozacko
...
Napisał(a)
Starałam się mierzyć w tym samym miejscu, ale zawsze może być różnica ten 1-2 cm. Poza tym te pomiary mają rozbierzność 2 tygodni Możliwe też że trochę byłam wcześniej opuchnięta (przed okresem), a teraz w niedziele byłam po okresie. Zobaczymy jak dalej będzie spadać
Poniżej miska za wczoraj i na dziś.
Zmieniony przez - Irea w dniu 2015-11-16 09:23:28
Poniżej miska za wczoraj i na dziś.
Zmieniony przez - Irea w dniu 2015-11-16 09:23:28
...
Napisał(a)
Trening:
Rozgrzewka rowerek 13min
1.Podciąganie na drążku z gumą: 2x10 - pierwszy raz udało mi się zrobić dwie serie po 10 bez przerwy pomiędzy (wcześniej robiłam 10, przerwa, 8+2)
2.Wznosy z opadu na piłce: 3x15
3.Wiosłowanie na maszynie siedząc: 12x15kg/12x15kg - okazało się że tu robiłam nie na obciążeniu 10kg tylko na 20kg... źle patrzyłam
12x10kg/11x10kg
4.Wyciskanie sztangielek na ławce siedząc: 2x12 - 4kg - następnym razem spróbuje z 5kg
5.Odwodzenie ramion w tył na maszynie: 12x10kg/12x10kg - ostatnie dwa powtórzenia ciężko szły
12x10kg/10x10kg
10x10kg/10x10kg
6.Unoszenie bioder w leżeniu tyłem: 4x20
7.Brzuszki z nogami na piłce: 4x20
8.Brzuszki skośne: 4x15 na każdą stronę
Cardio:
- Orbiterek 20min (próba interwałów, ale nie wyszło, następnym razem się uda)
- Ergowiosło 5min
Ostatnio mam problemy ze wzdęciami i gazami, macie na to jakieś "magiczne" sposoby?
Wstawiam od razu miskę na jutro.
Rozgrzewka rowerek 13min
1.Podciąganie na drążku z gumą: 2x10 - pierwszy raz udało mi się zrobić dwie serie po 10 bez przerwy pomiędzy (wcześniej robiłam 10, przerwa, 8+2)
2.Wznosy z opadu na piłce: 3x15
3.Wiosłowanie na maszynie siedząc: 12x15kg/12x15kg - okazało się że tu robiłam nie na obciążeniu 10kg tylko na 20kg... źle patrzyłam
12x10kg/11x10kg
4.Wyciskanie sztangielek na ławce siedząc: 2x12 - 4kg - następnym razem spróbuje z 5kg
5.Odwodzenie ramion w tył na maszynie: 12x10kg/12x10kg - ostatnie dwa powtórzenia ciężko szły
12x10kg/10x10kg
10x10kg/10x10kg
6.Unoszenie bioder w leżeniu tyłem: 4x20
7.Brzuszki z nogami na piłce: 4x20
8.Brzuszki skośne: 4x15 na każdą stronę
Cardio:
- Orbiterek 20min (próba interwałów, ale nie wyszło, następnym razem się uda)
- Ergowiosło 5min
Ostatnio mam problemy ze wzdęciami i gazami, macie na to jakieś "magiczne" sposoby?
Wstawiam od razu miskę na jutro.
...
Napisał(a)
Strasznie dziś zmęczona jestem pójdę wcześniej spać bo nie mam siły już nic robić. Niby jestem po urlopie, wyspana, wypoczęta, ale jakoś ciężko mi rano wstawać... i ta pogoda czuję się jakby była noc cały czas. Rano wychodzę szaruga, w pracy siedzę niby są okna, ale zawsze jest ciemno, nawet jak światło się świeci to dla mnie za ciemno jest, jak wychodzę to już całkowita noc jest...
Trening:
Rozgrzewka 14min rowerek
1.Wchodzenie na step z obciążeniem 15x10kg/15x10kg/13x10kg (sztanga)
15x10kg/13x10kg/12x10kg
2.Wykroki w tył z TRX 15/15/15
3.Ginekolog - przywodziciele 30x30kg/30x30kg/30x30kg
30x25kg/30x30kg/30x30kg
4.Wypychanie nóg w tył 20x20kg/20x20kg/20x20kg/20x20kg - wcześniej źle patrzyłam na obciążenie, raz było mi za ciężko, raz za lekko, teraz jest już poprawne, takie którym ciężko zrobić mi ostatnią serie
20x25kg/20x25kg/20x30kg/20x30kg
5.Wypychanie bioder leżąc 20x10kg/20x10kg/20x10kg
20x8kg/20x8kg/20x8kg
6.Brzuszki 20/20/20/20
7.Deska 3xMax
8.Deska bokiem na każdą stronę 3xMax
9.Wznosy bioder 15/15/15/15
10.Brzuszki skośne 20/20/20/20
Cardio:
Orbiterek 20min
Ergowiosło 5min
Micha jutrzejsza
Trening:
Rozgrzewka 14min rowerek
1.Wchodzenie na step z obciążeniem 15x10kg/15x10kg/13x10kg (sztanga)
15x10kg/13x10kg/12x10kg
2.Wykroki w tył z TRX 15/15/15
3.Ginekolog - przywodziciele 30x30kg/30x30kg/30x30kg
30x25kg/30x30kg/30x30kg
4.Wypychanie nóg w tył 20x20kg/20x20kg/20x20kg/20x20kg - wcześniej źle patrzyłam na obciążenie, raz było mi za ciężko, raz za lekko, teraz jest już poprawne, takie którym ciężko zrobić mi ostatnią serie
20x25kg/20x25kg/20x30kg/20x30kg
5.Wypychanie bioder leżąc 20x10kg/20x10kg/20x10kg
20x8kg/20x8kg/20x8kg
6.Brzuszki 20/20/20/20
7.Deska 3xMax
8.Deska bokiem na każdą stronę 3xMax
9.Wznosy bioder 15/15/15/15
10.Brzuszki skośne 20/20/20/20
Cardio:
Orbiterek 20min
Ergowiosło 5min
Micha jutrzejsza
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
ja bym sie mogla zagalopowac wciaganac na raz cale korytko
...
Napisał(a)
Ja właśnie wczoraj miałam 1 korytko niby na 2 posiłki, ale zjadłam jako jeden dobrze mi się jadło i wyjątkowo wczoraj nie miałam czasu zjeść 2 posiłków
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Trening:
Rozgrzewka rowerek 15min
1.Podciąganie na drążku z gumą: 2x10
2.Wznosy z opadu na piłce: 3x15
3.Wiosłowanie na maszynie siedząc: 12x15kg/12x15kg
4.Wyciskanie sztangielek na ławce siedząc: 2x12 - 4kg - zmniejszyłam przerwę pomiędzy seriami, 2 ostatnie powtórzenia ciężko było mi zrobić
5.Odwodzenie ramion w tył na maszynie: 12x10kg/12x10kg - ostatnie dwa powtórzenia ciężko szły
12x10kg/10x10kg
10x10kg/10x10kg
6.Unoszenie bioder w leżeniu tyłem: 4x20
7.Brzuszki z nogami na piłce: 4x20
8.Brzuszki skośne: 4x15 na każdą stronę
Cardio:
- Orbiterek 20min - robiłam z różna prędkością na różnym obciążeniu i długości kroku, (według maszyny) najwyższe tętno miałam 168, a najniższe 85. Następnym razem zrobię interwały
- Ergowiosło 5min
Rozgrzewka rowerek 15min
1.Podciąganie na drążku z gumą: 2x10
2.Wznosy z opadu na piłce: 3x15
3.Wiosłowanie na maszynie siedząc: 12x15kg/12x15kg
4.Wyciskanie sztangielek na ławce siedząc: 2x12 - 4kg - zmniejszyłam przerwę pomiędzy seriami, 2 ostatnie powtórzenia ciężko było mi zrobić
5.Odwodzenie ramion w tył na maszynie: 12x10kg/12x10kg - ostatnie dwa powtórzenia ciężko szły
12x10kg/10x10kg
10x10kg/10x10kg
6.Unoszenie bioder w leżeniu tyłem: 4x20
7.Brzuszki z nogami na piłce: 4x20
8.Brzuszki skośne: 4x15 na każdą stronę
Cardio:
- Orbiterek 20min - robiłam z różna prędkością na różnym obciążeniu i długości kroku, (według maszyny) najwyższe tętno miałam 168, a najniższe 85. Następnym razem zrobię interwały
- Ergowiosło 5min
...
Napisał(a)
Miska na dziś poniżej. Posiłek nr.2 dokupiony w drodze do pracy, bo jedzenie w lodówce się skończyło
Wczoraj byłam z chłopakiem na Kosogłosie później zabrał mnie na "najlepszego hamburgera z Warszawie", więc wczoraj nie liczyłam michy (taki mały odpoczynek od tego) Trochę żałuję że nie wziełam podwójnego (trochę bałam że mi się na wysokość do paszczy nie zmieści) ponoć miał być tak duży że go nie zjem, ale ja czułam niedosyt Buła nie była sklepowa, napapowana czy też typowa "hamburgerowa" - nie wiem skąd, ale albo sami wypiekają, albo mają jakąś dobrą piekarnię, a mięsko było czuć że świerze.
Wczoraj byłam z chłopakiem na Kosogłosie później zabrał mnie na "najlepszego hamburgera z Warszawie", więc wczoraj nie liczyłam michy (taki mały odpoczynek od tego) Trochę żałuję że nie wziełam podwójnego (trochę bałam że mi się na wysokość do paszczy nie zmieści) ponoć miał być tak duży że go nie zjem, ale ja czułam niedosyt Buła nie była sklepowa, napapowana czy też typowa "hamburgerowa" - nie wiem skąd, ale albo sami wypiekają, albo mają jakąś dobrą piekarnię, a mięsko było czuć że świerze.
Poprzedni temat
Grube kostki, talia, ćwiczenia czy to wystarczy?
Następny temat
redukcja przy problemach z trawieniem
Polecane artykuły