Zmieniony przez - Animalcule w dniu 2015-10-06 17:19:29
...
Napisał(a)
w ankiecie zaznaczyłam ze okresu brak ponad rok- czekam na powtórne wyniki z badan, bo pierwsze zostały zrobione podczas brania tabl. hormonalnych na jego wywołanie. Obawiam sie własnie, ze do braku okresu przysłużyły sie głównie dwa czynniki, ale nie jedyne. Odstawienie tabletek oraz w tamty okresie redukcja w ktorej przyjmowalam 1g tłuszczu na kilogram masy ciala czyli 60g i nie wliczajac jajek i bbaaardzo sporadycznie masło nie było w niej raczej tłuszczow zwierzęcych... czasem noga z kurczaka... Procz tego przeprowadzka do Niemiec na "swoje", nowa praca...nie przezywam, nie stresuje sie jakos specjalnie ale gdzies tam w środku zawsze siedzi stres Co do celu to tez napisałam wyżej, że chcę zbudować pupe- i od ponad miesiąca jestem w trakcie regularnych treningów stricte na nia :)
Zmieniony przez - Animalcule w dniu 2015-10-06 17:19:29
Zmieniony przez - Animalcule w dniu 2015-10-06 17:19:29
...
Napisał(a)
nie wyraziłam sie dosyc jasno, chodziło mi o pokazanie, jak bys chciala wygladac.
Robienie samej pupy troche mija sie z celem. Mozna dac na nia priorytet.
Ile razy w tygiodniu wykonujesz trening na pupe? zawsze robisz to samo?
Czy progresujesz z cieżarem?
W misce panuje haos.
duzo nabialu, duzo mleko ryzowego, duzo wafi ryzowych, to nie powinna byc baza diety
Robienie samej pupy troche mija sie z celem. Mozna dac na nia priorytet.
Ile razy w tygiodniu wykonujesz trening na pupe? zawsze robisz to samo?
Czy progresujesz z cieżarem?
W misce panuje haos.
duzo nabialu, duzo mleko ryzowego, duzo wafi ryzowych, to nie powinna byc baza diety
...
Napisał(a)
nie mam wyidealizowanej sylwetki jesli chodzi o całosc;D chcę powiekszyc pupe i tak jak pisałam wczesniej robie stricte pod nia trening 3 razy w tygodniu - sporadycznie 4. Ze zwiekszajacym sie ciężarem - jest progress :) zawsze robie to samo od dokładnie 14-08-2015 a tydzień przed ta data były te same cwiczenia tylko w innej kolejnosci mozna powiedziec ze 7 sierpnia zaczelam trening na pupe. efekty odczuwam, ale jeszcze sa zbyt malo widoczne - obawiam sie ze przez zbyt małokaloryczna diete.
reszta sylwetki wzmacniana jest przez pompki, wznosy, dipy, akrobatyke - po prostu dla przyjemnosci :)
Zmieniony przez - Animalcule w dniu 2015-10-06 18:50:07
reszta sylwetki wzmacniana jest przez pompki, wznosy, dipy, akrobatyke - po prostu dla przyjemnosci :)
Zmieniony przez - Animalcule w dniu 2015-10-06 18:50:07
...
Napisał(a)
miska z dnia dzisiejszego wygląda póki co tak...http://potreningu.pl/profile/animalcule#/date/2015-10-06
powinnam jeszcze jeden posilek chociaż wcisnąć... znowu nie podołałam weglowodanom... a jutro mam cięższy dzień... nie mam kiedy jeść!! :D Może ktoś wesprze podpowiedzią... Okienko na posiłki mam o godzinie 4:50 rano przed pracą, potem jadę rowerem i zaczynam prace o 5:45. Przerwa o 9:00 20min i o 12:00 25min potem o 14:25 10min i od razu po pracy o 16:00 unoszę sztangę z 80kg :D i wykonuję expresem lecz dokładnie pozostałe ćwiczenia łapiąc ledwo oddech by zdążyć do 17:00 o 17:00 wskakuję na rower by podjechać do innego miejsca oddalonego na szczęście tylko o 1,5km, by wskoczyć na zajęcia z akrobatyki, które trwają od 17stej do 19stej (od 16-19 brak czasu na jedzenie - jedynie owoc wchodzi w gre ) po akrobatyce rowerem do domu 6km... jest godzina ok 19:40 mogę coś zjeść :D!! ale nie za dużo bo o 22:00 najpóźniej o 23:00 muszę już spać, bo przecież wstaję o 4:20 rano ;D
Zmieniony przez - Animalcule w dniu 2015-10-06 19:07:02
powinnam jeszcze jeden posilek chociaż wcisnąć... znowu nie podołałam weglowodanom... a jutro mam cięższy dzień... nie mam kiedy jeść!! :D Może ktoś wesprze podpowiedzią... Okienko na posiłki mam o godzinie 4:50 rano przed pracą, potem jadę rowerem i zaczynam prace o 5:45. Przerwa o 9:00 20min i o 12:00 25min potem o 14:25 10min i od razu po pracy o 16:00 unoszę sztangę z 80kg :D i wykonuję expresem lecz dokładnie pozostałe ćwiczenia łapiąc ledwo oddech by zdążyć do 17:00 o 17:00 wskakuję na rower by podjechać do innego miejsca oddalonego na szczęście tylko o 1,5km, by wskoczyć na zajęcia z akrobatyki, które trwają od 17stej do 19stej (od 16-19 brak czasu na jedzenie - jedynie owoc wchodzi w gre ) po akrobatyce rowerem do domu 6km... jest godzina ok 19:40 mogę coś zjeść :D!! ale nie za dużo bo o 22:00 najpóźniej o 23:00 muszę już spać, bo przecież wstaję o 4:20 rano ;D
Zmieniony przez - Animalcule w dniu 2015-10-06 19:07:02
...
Napisał(a)
Hej , ja bym z posiłku w którym są same owoce zrobiła omlet z jaj , owoców i płatków owsianych , ewentualnie kaszy jaglanej, na maśle klarowanym . Podbijesz makrosy i masz pełnowartościowy posiłek . Omlet można i na zimno szamać .
Sardynki w oleju to chyba średni pomysł , sos Tao Tao też, no i warzyw innych niż korzeniowe i strączkowych nie wliczamy do miski . Mało masz mięsa wszelakiego .
Zmieniony przez - justyna28 w dniu 2015-10-06 19:26:40
Sardynki w oleju to chyba średni pomysł , sos Tao Tao też, no i warzyw innych niż korzeniowe i strączkowych nie wliczamy do miski . Mało masz mięsa wszelakiego .
Zmieniony przez - justyna28 w dniu 2015-10-06 19:26:40
Eksperyment pośladkowy
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD__justyna28-t1119978.html
Dziennik konkursowy http://www.sfd.pl/Justyna__NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103630.html
Pierwszy dziennik http://www.sfd.pl/życiowa_zmiana__redukcja_:_-t1061397.html
...
Napisał(a)
justyna28Hej , ja bym z posiłku w którym są same owoce zrobiła omlet z jaj , owoców i płatków owsianych , ewentualnie kaszy jaglanej, na maśle klarowanym . Podbijesz makrosy i masz pełnowartościowy posiłek . Omlet można i na zimno szamać .
Sardynki w oleju to chyba średni pomysł , sos Tao Tao też, no i warzyw innych niż korzeniowe i strączkowych nie wliczamy do miski . Mało masz mięsa wszelakiego .
gdybym zjadła taki omlet to nie zmiescilabym obiadu 30min pozniej;D a po obiedzie jestem jeszcze full... kaszy jaglanej nie spozywam... bo sie zle po niej czuje... (zamiescilam info w ankiecie odswiezonej ) noo i tez dziwna sprawa bo po jajach na twardo/miekko/oletach mam wzdecia i gazy ... a po jajecznicy nic... :| to co zjadlam juz nie zmienie:D pytanie co zjesc by wyrownac prawie do 900kcal:| przed snem o 23:00 ....
Zmieniony przez - justyna28 w dniu 2015-10-06 19:26:40
...
Napisał(a)
Wszystko zależy od tego co masz w lodówce ( a to wiesz tylko Ty ) . Więc myślę ,że planowanie dzień wcześniej jest najlepszym rozwiązaniem . Bo dowalić tyle w jednym posiłku to może być ciężka sprawa
Eksperyment pośladkowy
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD__justyna28-t1119978.html
Dziennik konkursowy http://www.sfd.pl/Justyna__NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103630.html
Pierwszy dziennik http://www.sfd.pl/życiowa_zmiana__redukcja_:_-t1061397.html
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
jutrzejszy dzień pod kątem aktywności fizycznej zapowiada się następująco... pobudka 4:20, rowerem do pracy 6km, start pracy stojącej o 5:45. prawdopodobne zakończenie 15:45 (chyba że nie będę mogła zrobic nadgodziny to planowo kończe o 14:25 i wtedy będę jeździć rowerem po okolicy, wstąpię do sklepu..pobłąkam się, aż do otwarcia siłowni). Trening siłowy na pupę od 16:00-17:00. Zmiana miejsca treningu (rowerem ok 2km) i bez przerwy wyskakję z roweru i gnam na akromatykę która trwa w godzinach od 17:00-19:00. Na niej na pewno jeden trening siłowy, a potem wygibasy, wyskoki i chodzenie na rekach. Po treningu rowerem 6km do domu. Sen ok 22:00
moja miska będzie taka - możliwość zmiany ostatniego posiłku.
Zmieniony przez - Animalcule w dniu 2015-10-06 21:52:48
moja miska będzie taka - możliwość zmiany ostatniego posiłku.
Zmieniony przez - Animalcule w dniu 2015-10-06 21:52:48
...
Napisał(a)
jesli ciezko Ci "wepchnac:" w siebie tyle jedzenia, a wcale sie nie dziwe, ze takjest, to wlaczaj pozywienie o wiekszej gestosci kalorycznej.
Pakowanie wafli ryzowych, napoi orkiszowych, ryzowych zapycha Cie, a nie sa to produkty wysokoodzywcze.
Pakowanie wafli ryzowych, napoi orkiszowych, ryzowych zapycha Cie, a nie sa to produkty wysokoodzywcze.
Polecane artykuły