Dieta:
Komentarz:
Pół dnia na przenudnym szkoleniu, a następnie pół dnia bólu brzucha. Prawdopodobnie zaszkodziły mi pieczarki w jajecznicy. Znów kombinowałem z dobiciem makro. Od dziś będę się starał planować wszystkie posiłki na kolejny dzień. Jutro kolejny trening, tym razem czas na martwy ciąg i kilka serii brzucha. Liczę na podobnie udaną sesję jak podczas ostatniego wyciskania żołnierskiego. Nie mam dziś żadnego zdjęcia do dziennika, więc wstawię dobry kawałek na trening:
Zmieniony przez - BR10 w dniu 2015-10-01 20:14:24