Witam, po dość długiej przerwie.Niektórzy pewnie mnie skojarzą bo już prowadziłem dziennik ;). Otóż teraz przede mną 2 lata masowania( dlatego chce w miare czysto bo 2 lata to trochę jest czasu ) bo jest chudo. Tak naprawdę to ogarnąłem się ze wszystkim dopiero jakieś 6 tygodni temu z treningiem i dietą i wszystko jest raczej dopięte, bo wszcześniej niby było ale tak naprawdę to oszukiwałem samego siebie i odpuszczałem także postanowiłem walczyć i jest narazie git ;)
Obecnie jestem na reversie który trwa już 7 tygodni i dzisiaj właśnie zacząłem deload i od następnego tygodnia nowy plan treningowy. Na tym co do tej pory byłem to tak naprawdę był to taki ,,wstęp przed ostrym zapie****em,, bo na takich kaloriach to na początku walczyło sie o przetrwanie na siłowni :D
Zaczynałem revers z 2000 kcal przy wadze 67,8 kg- teraz przy kaloriach 2800-2900 waga pokazała 68,4 przy czym z pasa poleciał 1 cm i sylwetka wizualnie się poprawiła czyli to o co mi chodziło.
WYMIARY - dupy nie urywa
Wzrost:167
Waga:68,4
Klata:93
Biceps:34
Przedramię:28
Udo:56
Talia:74
DIETA
Tak wygląda moja dieta, wrzucam tak bo nie chce mi się dodawać tych posiłków :P Mam do was prośbe, jak ktoś by tu zajrzał to poprosiłbym o opinie tej diety, bo praktycznie jade taką michą 6 tygodni i prosze o opinie czy może tak być. Oczywiście nie jem tak codziennie zamień produkty ale to jest taki schemat uniwersalny i jego się trzymam.
TRENING
Ten tydzień regeneracja od siłowni, tylko lekkie ćwiczenie, podam plan w niedziele.
CEL
Na razie celem jest na pewno sucha masa, chciałbym jakoś tak w maju tak być gdzieś 8-10 kg cięższy, zobaczymy co z tego wyjdzie.
PODSUMOWUJĄC:
Mam nadzieje że mnie wesprzecie, bo dajecie ogromną motywacje, bo śledze tutaj bardzo dużo dzienników i to mnie też zmotywowało do prowadzenia regularnego przeze mnie samego ;) POZDRAWIAM