Dieta na redukcje tkanki tluszczowej

Witam wszystkich.

Chcialabym prosic Was o ocene diety mojego meza. Prosze o jakies porady.

Płeć : mężczyzna
Wiek : 24
Waga : 98 kg
Wzrost : 176
Obwód klatki : 112
Obwód ramienia : 42
Obwód talii : 104
Obwód uda :67
Obwód łydki : 40
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 25%
Aktywność w ciągu dnia : praca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3x w tygodniu siłownia - FBW, w DNT aero/HIIT
Odżywianie : czeste fast foody, piwko na wieczor
Cel : redukcja tkanki tluszczowej
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia : bardzo dobry
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia + bieganie
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : obecnie tylko bialko po silwoni, wczesniej roznego rodzaju spalacze....
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Stosowane wcześniej diety : carb nite

Przesylam zrzut diety z potreningu:

.

Bułki sojowe do wywalenia, carbo też mu niekoniecznie potrzebne, wędzone ryby niecodziennie, pomyślałbym o niższej podaży białka, wyższej tłuszczu. Jaki plan na urozmaicenie?

Zamiast pstraga wedzonego beda burgery z tunczyka (na forum w dziale kuchnia byl przepis)
Sniadanie bedzie sie zmieniac co pare dni na owsianke z bialkiem
Obiad w podobnych proporcjach tylko zamiast piersi poledwiczki wieprzowe z ziemniakami albo dorsz z ryzem bialym

W takim razie bulka wieloziarnista lub graham bedzie ok?

Jest roznica w kaszy gryczanej a jeczmiennej?

zamiana ryby wędzonej na puszkowaną to też nie koniecznie to, co nasze zdrowie lubi najbardziej, jak już to ryby świeże. Sugerowałbym pomyśleć też o dodatku tłustego mięsa i nabiału, załatwi to problem proporcji BT o których pisałem, z węglowodanów rano, a co a tym idzie jakiejkolwiek bułki proponuję zrezygnować. Kasza może być taka i taka, liczy się urozmaicenie.

Ja bym podbił tłuszcze kosztem węgli. 50g tłuszczu to wg mnie absolutne minimum. Jak wyżej ryba z puszki, zamiast świeżej, czy wędzonej, to krok w tył. Jedną porcję kury, zamieniłbym na czerwone mięso. Kaszami możesz żonglować, w jeden dzień taka, na drugi inna, a na trzeci jeszcze inna Nie pasuje mi też ostatni posiłek (węgle), no chyba, że jest potreningowy, to ok.


Zmieniony przez - piwo6 w dniu 2015-09-27 19:28:48

w takim razie zamiast pstrag moglby byc lososc?

to na sniadanie wogole nie dac wegli tylko sniadanie bialkowo tluszczowe?

Ja bym węgle rano zostawił, a unikał wieczorem. Z pieczywa zrezygnowałbym całkowicie, a zamiast tego wrzucił owies.

Zasugerowalismy sie tym filmikiem jesli chodzi o weglowodany.

Na sniadanie jest jajecznica wiec pieczywo jak najbardziej pasuje w inne dni planowane bylo sniadanie z platkow owsianych i bialka

koniu co miales na mysli z tym sniadaniem? wogole bez ww?