Budowa masy mięśniowej

Ja bym wpisywała po prostu normalne masło 82%, a co do klarowania, to ja kiedyś klarowałam takie domowe masło i było ok. Po prostu spróbuj na mniejszej ilości.

Poniedziałek 2015-08-10


Weekend nie liczony i niestety nie idealny. Mam nadzieję, że znajdę kiedyś sposób na odwiedzanie mojej mamy i trzymanie miski w tym samym czasie. Na chwilę obecną jest to niestety niewykonalne.

Dzisiejsza miska jest niestety niedojedzona. Upał strasznie mnie męczy. W nocy nie mogę spać, zasypiam dopiero nad ranem i przez cały dzień chodzę jak zombi. Na nic nie mam ochoty, ani na jedzenie ani tym bardziej na trening.

Płyny: dziś zdecydowanie za mało wypiłam, muszę się bardziej pilnować
Warzywa: cukinia, pomidor

Za duzo jesz owocow. Ogranicz do jednej porcji

nie ma tragedii z tymi owocami

to są nieduże ilości





Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-08-11 08:00:37

izka, nie dasz rady wrzucać tego w dziennik żywieniowy potreningu.pl? Wszyscy w dziale jesteśmy do niego przyzwyczajeni i wypiski są bardziej czytelne. Ciężko się u Ciebie doczytać szczegółów

Rozkładając makra staram się, żeby w każdym posiłku był mniej więcej taki sam rozkład BTW, czyli 22/34/44%. Owocami chciałam podbić trochę węgle w tych posiłkach. Gdybym jadła większą ilość owoców ale tylko do śniadania to miałabym proporcjonalnie mniej białka (nie dam rady zjeść więcej niż 2 jajka rano przed pracą).

Night bardzo mi miło, że do mnie zajrzałeś.

Het w moim pliku łatwiej mi się dzieli produkty, np. jak ugotuję 300 g ryżu na raz to po ugotowaniu dzielę go na 4 części i nakładając na talerz wiem, że nałożyłam połowę pojemnika, w którym było 300/4 g ryżu przed ugotowaniem. Ale jeśli przepisywanie miski do potreningu.pl ma pomóc w wyłapywaniu błędów w mojej diecie to mogę przepisywać :)

Ogólnie z owocami nie wolno przesadzać - to fakt. ale raz że ty budujesz mięśnie teraz - tak przynajmniej wywnioskowałem z ankiety. A dwa że nie było ich za dużo. Są różne podejścia do kwestii owoców. Że raz dziennie około treningowo, że raz dziennie rano, itp. itd.

Osobiście uważam, że przy niewielkich ilościach ma to drugorzędne znaczenie - no chyba że nie jest się osobą zdrową. Warto poeksperymentować i znaleźć swój złoty środek.

Z tym moim budowanie mięśni to na chwilę obecną jest kiepsko. Odkąd odkryłam, że mam zdeformowane mięśnie brzucha boję się ćwiczyć siłowo bez konsultacji z lekarzem, a wizytę mam dopiero we wrześniu. Nie wiem co ze sobą zrobić, czy ćwiczyć normalnie i dołożyć ćwiczenia na mięśnie brzucha dla ciężarnych od Obli czy wstrzymać się do wizyty u lekarza.

Może do czasu wizyty przerzuć się na ćwiczenia izolowane i półizolowane - jest spory wybór. Dzięki temu zawsze będzie to jednak aktywność

Coz Night, skoro uwazasz, ze to nie jest duzo to ok. Akurat jestem zwolenniczka owocow wylacznie okolotreningowo i podchodze do nich wybitnie ostroznie rowniez z aspektu psychologicznego- owoce sa slodkie i dla wielu osob dzialaja jK substytut slodyczy.Wszystko ok, tylko problem lezy w tym, ze jak przychodzi ochota na cos slodkiego to czesto wychodzi tak, ze jednak latwiej siegnac po batonika