Ostatnio złapał mnie nerw gdy kupiłem kolejną fajnie przylegającą podkoszulkę, ale gdy wypuściłem mój bebech to się trochę załamałem. MAM GO DOŚĆ i liczę, że mi z tym deczko pomożecie :)
Trochę danych:
Płeć : mężczyzna
Wiek : 23
Waga : 78
Wzrost : 178
Obwód klatki : 110
Obwód ramienia : 34
Obwód talii : 95
Obwód uda : 60
Obwód łydki : 38
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : ?? :D
Aktywność w ciągu dnia : praca chodząco/stojąca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : Rower i wasz trening na brzuch (link poniżej)
Odżywianie : Słodyczy nie jem, dużo białka, unikam tłuszczy (jedynie te nienasycone- ale z dużym umiarem), pijam jedynie wodę zwykłą mineralną bez gazu.
Cel : redukcja, redukcja i jeszcze raz redukcja
Ograniczenia żywieniowe : z tabliczki czekolady na 5 min przesiadłem się w dzień na sałatę, ryby, pomidory, ogórki, szpinak- więc brak :D
Stan zdrowia : Zdrowy jak wół
Preferowane formy aktywności fizycznej : Rower/ domowe zacisze
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : Od kilku dni Clenburexin i białko (Iso Whey bez cukru) raz dziennie jako taki dodatek (i regenerator mięśni :P ) po rowerze/treningu brzucha.
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : Kofeiny (200mg) potrafiłem brać 3 tabletki przed pracą jak zaspany byłem- więc brak ograniczeń- po za funduszami :)
Stosowane wcześniej diety : Czekoladowo, olejowo, panierkowa z napojami smakowymi i gazowanymi :D
Do tej pory zrobiłem 18 dni Aerobowej 6 Weidera, ale wczoraj odpuściłem pierwszy raz dzień, gdy naczytałem się, że to mi nic nie da, jedynie mogę się narazić urazu kręgosłupa (?? :O). Wiem, że biegać nie dam rady- brak samozaparcia. Podjąłem się więc roweru, na pierwszy raz przejechałem koło 18km w godzinkę i dzięki białku i dobrej (pełnej w białko) kolacji dzisiaj brak zakwasów mi pozwoli na kontynuację wyzwania ze zwiększeniem do 20km- które będę chciał utrzymać przez kilka dni aż przestanie mi sprawiać aż taki problem i stopniowo zwiększę do 30km. Co do ćwiczeń brzucha wykonuję trening który znalazłem w podobnym temacie u was na forum:
Cwiczenia nalezy wykonywac powoli oraz zachowac dokladna technike. Nalezy cwiczyc brzuch 3 razy w tygodni (jesli nie musicie nadrobic wystarczy 2 razy). Teraz konkrety:
1 miesiac
cwiczenia:
1. Brzuszki pelne 4*20
2. Wznosy kolan w gore 4*15-20
3. Skretosklony 4*20 (po 10 sklonow na strone)
4. Wznosy prostych nog w gore 4*15-20
2 miesiac
cwiczenia:
1. Brzuszki pelne 4*20 + kilka sekund odpoczynku i po 5 sklonow na kazda strone
2. Wznosy kolan w gore 4*20 (stopy skrzyzowane)
3. Skretosklony 4*20 (po 10 sklonow na strone)
4. Wznosy prostych nog w gore 4*20 + po 5 wznosow na kazda strone
3 miesiac
cwiczenia:
1. Skretosklony 4*20
2. Wznosy prostych nog w gore 4*20 + po 5 wznosow na kazda strone
3. Brzuszki pelne 4*20 + kilka sekund odpoczynku i po 5 sklonow na kazda strone
4. Wznosy kolan w gore 4*20 + po 10 wznosow na strone
Od dnia wczorajszego (w zamian za a6w) stosuję ten trening.
Pytania:
1. Co mogę zmienić by uzyskać lepsze efekty?
-Myślałem o Diecie Dukana- ale nie stać mnie na 1 krok- samo mięso, ryby i mięso (próbowałem Rostbefa bo mnie bardzo zaciekawił- bleeee) :D
2. Czy ten trening z Flex-a to będzie dobry zamiennik za a6w czy wrócić i kontynuować weidera?
3. Czy jeżeli miałbym zostawić trening z Flex-a, to mogę go wykonywać codziennie? (Zakwasami się nie martwię, białko i Clenburexin- bądź jedno z tego- wyciągnęło mnie z ostrych zakwasów-problem ze zrobieniem 5 brzuszków- koło 12 dnia weidera, więc mam póki co czym walczyć z nimi).
4. Siłownia- problematyczne, w okolicy same z drogimi karnetami- a na obecną chwilę mnie nie stać by wydać 120zł za miesiąc- wolałbym zacząć samemu się uzbrajać w hantle, ławeczkę itd.
Póki co na tyle.
Pozdrawiam
Paweł :)