SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

. DT2 . HETAVEL .

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 33804

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 203 Napisanych postów 8582 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 74835
w jajecznicy tylko 2 żółtka, a porcja karkówki… degustacyjna 80 g w ramach "ozdoby do zupy" niestety
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 62 Napisanych postów 7560 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84697
Fajna sowa!!!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
te naczynka sa zbyt ladne zeby z nich jesc :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 779 Wiek 30 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 12820
Hetavel ja z pytaniem w kwestii organizacyjnej. Często widzę u Ciebie jadłospis złożony z kilku takich samych posiłków. Jak się to przekłada na makro? Mieścisz się normalnie w założonym planie? Czasowo domyślam się, że trochę mniej czasu zabiera przygotowanie posiłków na cały dzień kiedy mamy dużą porcję i dzielimy ją na części :)

Musisz podnosić spore sztangi by mieć spore sukcesy. Jak podnosisz małe, masz małe.


When life throws me lemons… I make lemonade!

DT: http://www.sfd.pl/DT_prin__eat,_train_&_gain-t1072009-s38.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 203 Napisanych postów 8582 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 74835
Amiu - też ją lubię

Preria - dlatego, że takie ładne, to tak fajnie się z nich je

Prin - A czemu makro miałoby się nie zgadzać? Ja prowadzę dość aktywny tryb życia i nie mam możliwości przygotowywania posiłków na bieżąco. Czasem tylko śniadanie zjadam w domu, a resztę przygotowuję dzień wcześniej. Ponieważ na posiłek zjadam około 100 g mięsa.... szkoda brudzić patelnię Zawsze gotuję przynajmniej 2-3 porcję na raz żeby oszczędzić tak cenny czas i energię. Już robiąc zakupy biorę to pod uwagę. Wybieram kawałek mięsa, który jest wielokrotnością 100 g i wiem ile z tego będzie posiłków. Ryż, kaszę również gotuję za jednym zamachem i mam cały dzień zaplanowany, a makra pod linijkę.

Zmieniony przez - Hetavel w dniu 2015-05-28 11:43:27
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Hatavel robie podobnnie, nie ma co tracić czasu...i głowić się i troić nad patelnią w kuchni :) W danym dniu kasze mam taką samą (kiedyś robiłam każdy posiłek inna itd) a teraz...idę na skróty i widzę, że mniej się pocę nad przygotowaniem : )
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 779 Wiek 30 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 12820
Ja też nie robię posiłków w ciągu dnia na bieżąco, ponieważ nie ma mnie fizycznie w domu. Wychodzę rano, wracam późnym wieczorem. Pudełka szykuję wieczorem, ewentualnie przed wyjściem rano. Zazwyczaj jest tak, że za jednym razem gotuję ryż, kaszę i mięso, ryby. Węgle dzielę na porcje ca. 50g a mięso 100g. Potem tylko blanding i jakieś warzywa do tego.

Hmm.. tak mi przyszło do głowy że jeśli jemy w ciągu dnia cały czas to samo to mogą się pojawić jakieś braki, niedobory. Bardziej chyba w kierunku mikro. A nie jest to monotonne jeść powiedzmy 3 razy dziennie to samo?
Szukam optymalnego rozwiązania :)

Musisz podnosić spore sztangi by mieć spore sukcesy. Jak podnosisz małe, masz małe.


When life throws me lemons… I make lemonade!

DT: http://www.sfd.pl/DT_prin__eat,_train_&_gain-t1072009-s38.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 3267 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 134398
Ale zakładam, że nie jesz dzień w dzień tego samego? To by chyba faktycznie groziło niedoborami, tak jak się zje jednego dnia kurczaczka, a drugiego karkóweczkę, to raczej ok. U mnie (a przypuszczam, że u większości) na dodatek warzywa się zmieniają, nie odczuwam jakiejś wielkiej monotonii.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 203 Napisanych postów 8582 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 74835
nadyjka - takie pójście na skróty to żaden grzech ja też wolę wygodne i optymalne rozwiązania.

prin - jeśli popatrzysz na moje wypiski zobaczysz, że jem bardzo różnorodnie. Jem wszelkiego rodzaju mięso oraz ryby, kasze / ryże również są przeróżne: od jaglanej po quinoa czy amarantus. Nie unikam też kombinowania z warzywami. Dodatkowo korzystam z różnych źródeł tłuszczu, codziennie kombinuję z przyprawami i ziołami. Dodatkowo suplementuję witaminy i mikroelementy.
Ponad wszystko: jem wyłącznie produkty naturalnego pochodzenia, nie jadam żywności przetworzonej ani tej z puszek czy plastikowych pudełeczek. Korzystanie z produktów w ich nieprzetworzonej formie pozwala mi wyciągnąć z nich maksymalne korzyści. To, że jednego dnia zjem 3 razy kurczaka, a następnego dnia 2 razy wieprzowinę nie sprawi, że narażę się na jakieś poważne braki Raz na czas badam krew pod kątem najbardziej prawdopodobnych niedoborów (np. nie jem w ogóle mleka więc kontroluję wapń) - do tej pory nigdy w badaniach nie zobaczyłam wyników poniżej zalecanej normy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 779 Wiek 30 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 12820
Patrzę i niejednokrotnie nie mogę się napatrzeć na te smakołyki. Może masz rację z tymi niedoborami. Gdybyś powiedzmy kilka dni pod rząd jadła to samo to wtedy mogłaby być mowa o niedoborach.

Nie jest to nudne w ciągu dnia jeść to samo? Wypytuję bo chcę zoptymalizować czas spędzony w kuchni do minimum :P

Musisz podnosić spore sztangi by mieć spore sukcesy. Jak podnosisz małe, masz małe.


When life throws me lemons… I make lemonade!

DT: http://www.sfd.pl/DT_prin__eat,_train_&_gain-t1072009-s38.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Hashimoto, hiperkortyzolemia a trening

Następny temat

Buty kickboxing

WHEY premium