DT Akataa - ku ładniejszej sylwetce

Fajnie :)

02.05.2015
Dzień 20., tydzień 3.

Wciąż zasmarkana chodzę, rano jakieś dreszcze miałam, no ogólnie przeziębienie nie odpuszcza. Na treningu wysmarkałam paczkę chusteczek. Ale pogoda chociaż ładna, to mnie dobry humor trzyma.
Bardzo miło mi się wczoraj zrobiło po przeczytaniu Waszych komentarzy. Utwierdzam się w przekonaniu, że decyzja o treningu siłowym i zdrowej, czystej diecie była jak dotąd najlepszą w życiu, jeśli chodzi o wszystkie do tej pory podjęte "zabiegi upiększające". Z resztą najlepiej świadczy o tym fakt, że trwam w tym już pare miesięcy, a przeważnie moje "diety" i "treningi" kończyły się po paru tygodniach. I wcale nie wyczekuję żadnego końca, jak to przy każdym odchudzaniu. Chcę by moje życie opierało się na nieprzetworzonym, zdrowym jadle i aktywności fizycznej aż po grób.

Trening:
NR 1 by Obliques
A (4.) zakres: 2x12
Rozgrzewka (rower 3 min + ćwiczenia na pozostałe partie)
A. Przysiad ze sztangą na plecach
15x10, 15x20, 12x30, 12x40, 10x40 dodatkowa seria na potrzeby filmiku
15x10, 15x17, 12x27, 12x37
15x10, 15x17, 15x27, 14x32
15x10, 15x15
B1. Wyciskanie sztangi góra skos
10x20, 10x20 coś mi to wyciskanie sztangą nie idzie, z hantlami lepiej sobie radziłam
12x17, 4x27, 11x22
-----, -----
15x10, 10x20
B2. Przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha
12x35, 12x40
12x35, 12x35
15x30, 15x35
15x25, 15x30
C1. Prostowanie nóg w siedzeniu
12x40, 12x40
12x40, 12x40
15x30, 13x40
15x30, 12x40
C2. Wznosy tułowia z opadu
12xcc, 12xcc zastanawiam się czy następnym razem nie chwycić za talerz 5/10kg, bo słabo coś czuję to ćwiczenie mimo że staram się dupsko i brzuch spinać i łopatki ściągać
12xcc, 12xcc
15xcc, 15xcc
15xcc, 15xcc
D. plank max
2m:21s, 1m:15s stwierdziłam, że się dobiję drugą serią, choć miała być 1
2m:10s
2m:02s
1m:36s, 1m:12s
Rower
20 min – 7,6 km

I bonus - mój przysiad z ostatniej serii:



Wiem, że nie jest idealnie, wszelkie uwagi mile widziane (wstawiłam to również w dziale do konsultacji techniki).

Miska:
Warzywa: cebula, pomidor, ogórek, sałata, czosnek
Napoje: kawa x2, woda 2l, mięta z cytryna, czarna herbata z cytryną
Suple: magnez, selen, wapń, kompleks wit. B (B1, B2, B6, kwas pantotenowy, biotyna, niacyna, kwas foliowy), wapń + wit. D + wit. K, omega3 + wit. E






Zmieniony przez - Akataa w dniu 2015-05-02 17:51:45

a jak chora to dlaczego sie porządnie nie wyleczysz tylko na trening smigasz?

przysiad, przede wsytskim wolniej w doł schodz, kontroluj ruch i ciężar.

03.05.2015
Dzień 21., tydzień 3.

DNT

Uwaga, uwaga - minęły trzy tygdonie BEZ SŁODYCZY (i innych niedozwolonych produktów). Chyba nigdy w życiu mi się nie udało wytrzymać tak długo. Duma troszkę mnie rozpiera.

Bziubzius - poszłam na trening bo miałam wyrzuty sumienia, że w piątek nie byłam i ani razu w tym tygodniu nie poszłam biegać, więc nie mogło się skończyć na dwóch treningach na cały tydzień. Jakbym czuła, że to rzeczywiście ponad moje siły, to bym odpuściła. Co do przysiadu, jeszcze dużo pracy przede mną, wiem. Na nastęnym treningu nagram się ponownie.


Miska:
Warzywa: cebula, pomidor, ogórek zielony, czosnek
Napoje: kawa x2, woda 2l, herbata
Suple: magnez, selen, wapń, kompleks wit. B (B1, B2, B6, kwas pantotenowy, biotyna, niacyna, kwas foliowy), wapń + wit. D + wit. K, omega3 + wit. E

04.05.2015
Dzień 22., tydzień 4.

No i zaczynamy 4. tydzień nowego treningu i diety bez odstępstw. Dziś rano chciałam sprawdzić, czy zeszłotygodniowe pomiary nie były przekłamane przez przedokresowe dolegliwości, ale niestety nic się nie zmieniło.
Trening dał mi dziś w kość, a do tego po południu zaliczyłam 8 km marszu po mieście. Miałam nakręcić filmik z MC, ale było trochę ludzi i się krępowałam, a musiałam się wypinać niemal na środku siłowni. Dziś spróbowałam bez butów, znacznie lepsze czucie. A najśmieszniejsze, że jak zdjęłam buty, to chłopak robiący przysiady przy stojaku przede mną też zdjął. Chyba się zainspirował. Ogólnie to chyba coraz lepiej mi idzie, staram się pilnować wszystkich mięśni, ale czasem jak się za bardzo skupię na jednych, to zapominam o innych. No nic, trening czyni mistrza. Tak mówią.

Trening:
NR 1 by Obliques
B (5.) zakres: 3x10
Rozgrzewka (rower 5 min, ćwiczenia na poszczególne partie ciała)
A. Martwy ciąg
12x17, 12x37, 10x47, 10x52, 10x57
12x17, 12x37, 12x47, 12x52
12x17, 12x37, 12x47, 10x52
15x17, 15x27, 15x37, 15x47
15x27, 15x37
B1. Wyciskanie sztangi stojąc
10x(2x7,5), 10x10, 10x15, 4x17 + 7x15 seria rozgrzewkowa z hantlami 7,5 kg; nie było superserii, bo drążek mi zajęli
12x10, 9+2x17, 6x17
12x1410x17, 8x17
14x15, 10x15
15x10, 7x20
B2. Ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
10x35, 10x35, 10x35
12x35, 6x40 + 6x35
12x35, 12x35
15x30, 15x30
15x25, 15x30
C1. Wypady
10x12,5, 10x12,5, 8x15
12x12,5, 12x15
12x12,5, 10x15
15x12,5, 15x12,5
15x10, 15x10
C2. Uginanie nóg leżąc
10x20, 10x25, 8x25
12x20, 12x25
12x20, 10+2x25
15x20, 7x25
13x25, 15x20
D. Pompki 1 seria, max powtórzeń
15x, 8x a dodałam sobie serię na dobicie
13x
12x
12x
14x
Rower
20min-8km

Miska:
Warzywa: cebula, czosnek, szpinak, cukinia
Napoje: kawa x2, woda 2l
Suple: magnez, selen, wapń, kompleks wit. B (B1, B2, B6, kwas pantotenowy, biotyna, niacyna, kwas foliowy), wapń + wit. D + wit. K, omega3 + wit. E




I mój dzisiejszy obiadek:

Pomyśleć, że nie tak dawno temu nie lubiłam ryb...


Zmieniony przez - Akataa w dniu 2015-05-04 18:51:31

05.05.2015
Dzień 23., tydzień 4.

DNT

Z aktywności - tylko poranny marsz 7 km na uczelnię i z powrotem.
Kupiłam sobie krótkie, luźne, czarne szorty, tak mnie dzisiejsze 30 stopni zainspirowało. Niestety jak się przejrzałam w szybie drzwi, doszłam do wniosku, że nie był to najlepszy pomysł. Moje uda są paskudne. Cellulit nawet nad kolanami widać. A na domiar złego odkąd zaczęłam treningi i dietę, zamiast jakoś wyszczupleć, to się robią coraz masywniejsze. Pozostaje mi przechodzić całe lato w rybaczkach do kolana.

Miska:
Warzywa: cebula, pomidor, papryka czerwona, czosnek, cukinia
Napoje: kawa x2, woda 2l, pokrzywa
Suple: magnez, selen, wapń, kompleks wit. B (B1, B2, B6, kwas pantotenowy, biotyna, niacyna, kwas foliowy), wapń + wit. D + wit. K, omega3 + wit. E

Sorry za SPAM, ale Akataa, Ty w UK jestes, prawda? Powiedz Ty mi czy Ty widzialas dziewczyny tu na ulicach? Czym Ty sie laska przejmujesz, ze zdjec i wymiarow wynika, ze masz fajne cialo.

patrze na Twoje foty i nie wierze w to co piszesz
pokaz no sie wtych spodenkach!!!!

06.05.2015
Dzień 24., tydzień 4.

Trening dziś udany, ładnie się styrałam, potem zrobiłam pyszne żarełko i zaraz siadam do pisania eseju, bo oczywiście zostawiłam to na ostatnią chwilę.

Wracając do mojego udowego spamu...
merigold44 – niestety nie UK, do końca czerwca jestem w Chorwacji, a Chorwatki, cóż... to nie Brytyjki , na dobicie mam pod nosem wydział wychowania fizycznego, więc same sarenki mi tu śmigają pod nosem;
bziubzius – nawet próbowałam zrobić to foto, ale zdjęcie nie oddaje całego tragizmu sytuacji, więc sobie podarowałam; może jak się opalę, to będzie ciut lepiej;

Trening:
NR 1 by Obliques
A (5.) zakres: 3x10
Rozgrzewka (rower 5 min + ćwiczenia na pozostałe partie)
A. Przysiad ze sztangą na plecach
10 x 17, 10x27, 10x37, 10x37, 10x37 nie dołożyłam ciężaru, bo nagrywałam filmiki i tak się jakoś zamotałam
15x10, 15x20, 12x30, 12x40, 10x40 dodatkowa seria na potrzeby filmiku
15x10, 15x17, 12x27, 12x37
15x10, 15x17, 15x27, 14x32
15x10, 15x15
B1. Wyciskanie sztangi góra skos
10x20, 10x25, 10x25 ostatnio narzekałam, że nie idzie, a dziś z kolei coś za lekko poszło
10x20, 10x20
12x17, 4x27, 11x22
-----, -----
15x10, 10x20
B2. Przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha
10x35, 10x40, 10x40
12x35, 12x40
12x35, 12x35
15x30, 15x35
15x25, 15x30
C1. Prostowanie nóg w siedzeniu
10x40, 10x40, 8x50
12x40, 12x40
12x40, 12x40
15x30, 13x40
15x30, 12x40
C2. Wznosy tułowia z opadu
10xcc, 10xcc, 10x5 wzięłam na próbę ten talerz 5 kg, ale niewiele mi to zmieniło, poza tym, to nie wiem, czy lepiej go trzymać przy klacie, czy na wysokości czoła, czy może jeszcze inaczej
12xcc, 12xcc
12xcc, 12xcc
15xcc, 15xcc
15xcc, 15xcc
D. plank max
2m:26s, 1m:26s końcówka w obu seriach to już była walka o każdą sekundę, w myślach tylko sobie powtarzałam – „no przecież nie może być gorzej niż za poprzednim razem, wytrzymasz!”
2m:21s, 1m:15s
2m:10s
2m:02s
1m:36s, 1m:12s
Rower
20 min – 10 km dziś sobie zdrowo pozasuwałam, pot ze mnie kapał

Miska:
Warzywa: cebula, papryka czerwona, ogórek, cukinia
Napoje: kawa x3, woda 2l,
Suple: magnez, selen, wapń, kompleks wit. B (B1, B2, B6, kwas pantotenowy, biotyna, niacyna, kwas foliowy), wapń + wit. D + wit. K, omega3 + wit. E

07.05.2015
Dzień 25., tydzień 4.

DNT

Z aktywności – 14 km marszu (4x3,5 km) w ramach bojkotu komunikacji miejskiej. Dużo, biorąc pod uwagę 4h snu w nocy...

Miska:
Warzywa: cebula, papryka czerwona, czosnek, cukinia, rukola
Napoje: kawa x2, woda 2l
Suple: magnez, selen, wapń, kompleks wit. B (B1, B2, B6, kwas pantotenowy, biotyna, niacyna, kwas foliowy), wapń + wit. D + wit. K, omega3 + wit. E


-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
08.05.2015
Dzień 26., tydzień 4.

Trening zadowalająco dziś poszedł. Po treningu poszłam trochę się posmażyć nad jeziorem.

Trening:
NR 1 by Obliques
B (6.) zakres: 3x10
Rozgrzewka (rower 5 min, ćwiczenia na poszczególne partie ciała)
A. Martwy ciąg
10x37, 10x47, 10x52, 10x57, 10x62
12x17, 12x37, 10x47, 10x52, 10x57
12x17, 12x37, 12x47, 12x52
12x17, 12x37, 12x47, 10x52
15x17, 15x27, 15x37, 15x47
15x27, 15x37
B1. Wyciskanie sztangi stojąc
10x10, 10x15, 10x20
10x(2x7,5), 10x10, 10x15, 4x17 + 7x15
12x10, 9+2x17, 6x17
12x1410x17, 8x17
14x15, 10x15
15x10, 7x20
B2. Ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
10x35, 10x35, 8x40
10x35, 10x35, 10x35
12x35, 6x40 + 6x35
12x35, 12x35
15x30, 15x30
15x25, 15x30
C1. Wypady
10x12,5, 9x15, 9x15 chwyt już nie dawał rady
10x12,5, 10x12,5, 8x15
12x12,5, 12x15
12x12,5, 10x15
15x12,5, 15x12,5
15x10, 15x10
C2. Uginanie nóg leżąc
10x25, 10x25, 10x25
10x20, 10x25, 8x25
12x20, 12x25
12x20, 10+2x25
15x20, 7x25
13x25, 15x20
D. Pompki 1 seria, max powtórzeń
14x, 8x
15x, 8x
13x
12x
12x
14x
Rower
20min - 9,6 km

Miska:
Warzywa: cebula, papryka czerwona, czosnek, cukinia, rukola
Napoje: kawa x2, woda 2l
Suple: magnez, selen, wapń, kompleks wit. B (B1, B2, B6, kwas pantotenowy, biotyna, niacyna, kwas foliowy), wapń + wit. D + wit. K, omega3 + wit. E



I jeszcze mój rozchwiany przysiad z przedwczorajszego treningu:



Będzie lepiej, obiecuję!

Zmieniony przez - Akataa w dniu 2015-05-08 18:26:05