3 tygodnie temu rozpocząłem dietę, na początku miała charakter "mniej żreć" od kilku dni jadam tylko zdrowe produkty. Pełnoziarniste produkty, warzywa, owsianki, twaróg, węgle z niskim ig, filet itd.
Dane:
-110 kg na starcie (obecnie 103 lub mniej)
-192 cm wzrostu
-20 lat
-pierwsza dieta w życiu (waga zawsze oscylowała między granicami prawidłowej a nadwagą- teraz prawie była otyłość I stopnia)
-zapotrzebowanie kaloryczne 2800kcal wedlug potreningu, 2200kcal według wzoru 103-BF*24*1.2
-cel 90kg
-aktywności: szkoła, weekendami czasami praca (siedząco, chodząca), dojazd rowerem do szkoły/pracy dość dynamiczne 30km/h +
Pytanie do was czy taka dieta może czymś grozić? Samopoczucie mam naprawdę dobre, jedynie czuje dyskomfort w postaci suchości w ustach ale to chyba normalne przy redukcji. Oprócz tego skończyły się biegunki (normalnie były ze 2 razy w miesiącu). Więc ciało w ogóle nie sygnalizuje braku pożywienia.
Planuje wrócić do kolarstwa, wtedy podniosę kaloryczność o 200-300 kcal
Każdy dzień spisywałem w dokumencie excel, załączam go do tematu.
EXCEL http://sendfile.pl/pokaz/336062---Mw4z.html
WORD http://sendfile.pl/pokaz/336089---8t6z.html
WYCINEK
Przykładowa dzienna dieta:
Zmieniony przez - waldek1995 w dniu 2015-05-02 00:22:48
Zmieniony przez - waldek1995 w dniu 2015-05-02 00:38:07