DT 2 AMiU : masujemy... tu i tam;)

Tydzień 3, dzień 15
DNT

Niestety dzisiaj dużo gorsze samopoczucie - łamie w kościach , po lekach jakoś się trzymam. Gorączki brak, może uda się popołudniu trochę poleżeć .
Micha nie liczona, apetytu nie mam .

leż wypoczywaj , bo ciebie grypka łapie jak matka w ogóle moze wypocząć

Tydzień 3, dzień 16 i 17
DNT

Wczoraj było koszmarnie, wysoka gorączka mnie wymęczyła. Osłuchowo jest ok, dostałam tylko okropny - gorzki syrop na oskrzela i nie umrę Dzisiaj lepiej, głowa boli, ale przy kaszlu już normalnie. Mam nadzieję, że do weekendu będę jak nowa i może w niedzielę trening? Nosi mnie ....
Apetyt słabiutki, nic nie jem . Właśnie robię spaghetti , może powoli rozruszam żołądek, choć ciężko jeść , jak się smaku nie czuje przez katar...
Ale jestem wkurzona tą chorobą grrr

Bywa i tak, pij rosolek domowy, wzmocnisz sie i nic na sile

Tydzień 3, dzień 18 i 19 i 20
DNT

Spaghetti nie było dobrym pomysłem ... jednak żołądek nie był na to gotowy, w najbliższych miesiącach w mojej misce z pewnością za szybko znowu nie zagości Rosołek, to była myśl!! Wczoraj co mi wchodziło to rosół i jabłka .
Zdrówko w sumie ok, schodzi resztka kaszlu. Leki odstawiłam .
Dzisiaj apetyt już całkiem niezły: omlet z owocami, jaja , ziemniaki ... Jutro myślę, że normalnie wrócę do miski liczonej , zobaczę jak pójdzie .
Cycki mnie bolą i spuchły... mam nadzieję, że to tylko przed @ taka rewolucja

Zmieniony przez - AMiU w dniu 2015-03-29 15:23:12

Tydzień 3, dzień 21
DT

Miska wg założeń +
- odzywka i jabłko po treningu
- 2xkawa, woda, mięta
- magnez, tran
- ogórek kiszony, cebula , pomidor

Trening 1
1. Mostek biodrowy 3 x 10 : 37kg, 40kg, 45kg
(37kg, 45kg, 50kg / 10)
- ok, dobrze szło

2. Hip thrust 5 x 15-20 : 50kg /17 i 4x15
(55kg/ 18, 4x15 powt)
- tęskniłam

3a Swing 3 x 12-15 : 10kg / 15
(12,5kg/14,14,12 powt)
3b. Goblet 3 x max (kg swing): 3x 17 powt
(15/15/12 powtórzeń)
- w goblecie ciężko już , po obwodzie dłuższe przerwy

4 Piłka x 50
- zrobione

Zmniejszone lekko kg , bo po tej nieplanowanej przerwie i odczuwalnym jeszcze osłabieniu i tak chyba nie dałabym rady więcej.
Ciężko było mi się zebrać - takie wolne źle na mnie działa - ale trening super i po : cała w endorfinach Pupa i nogi ładnie dostały w kość.
Byle tylko znowu wpaść w rytm i będzie dobrze!
Mam jeszcze trochę problemy z miską, bo od mięcha mnie odrzuca...

Nie robiłam dziś pomiarów , ten tydzień praktycznie nic nie jadłam . Teraz znowu nabieram wodę przed @ ... po co się stresować

Tydzień 4, dzień 22
DNT

Miska wg założeń +
- papryka, cebula, pomidor
- 3xkawa, woda
- magnez , tran

Czyżbym wykorzystała wszystkie pupsonowe możliwości, czy się obijam? Zero zakwasów na tyłku już drugi trening z rzędu....


Tydzień 4, dzień 23
DT

Miska wg założeń +
- odżywka i jabłko po treningu
- cebula, ogórek zielony, kiszony
- 3xkawa, woda
- magnez, tran


Trening 2
1a . Wyciskanie na płaskiej 3 x 10-12: 2 x24kg/10, 26,5kg/7
(23kg/12, 24kg/10, 25kg/9)
1b. Rozpiętki 3 x 12-15: 3x7,5kg/ 15, 12,12
(3x7kg/15)
- dobrze poszło , była moc, w rozpiętkach kg zostają

2a. Wiosło półsztangą 3 x 8-10 : 3x27kg/8
(3x26kg/8)
2b. Wznosy ramion bokiem w pochyleniu 3 x 10-12 : 3x3kg/12
- wiosło nagrałam - podeślę filmy, wznosy kg bez zmian - ciężko!

3. Przenoszenie sztangielki za głowę 3 x 8-10: 2x12kg/10 , 14kg/7
(3x12kg /10)
- bardzo ciężko 3 seria

4. Swing barki x 50 - 2,5kg
(2,5kg /40 i 10)
- zrobiłam całość, ale z mocno zaciśniętymi zębami, tak piekło!!

Jestem zadowolona z treningu .

Ogółem samopoczucie psychicznie do dupy! Czuję się brzydka i bezkształtna ... mam nadzieję, że to wina zbliżającej się @ i ogólnie ostatnich stresów...

Raczej dawno przez kolano nie bylas przelozona o klapsa nie dostalas

Tydzień 4 , dzień 24 i 25
DNT

Miska wg założeń +
- pomidory, cebula, papryka, ogórek zielony, rzodkiewka
- 3xkawa, woda, herbata
- magnez , tran

Zakwasy na górze, także czuję, że coś tam robiłam
Z niczym nie wyrabiam...


Tydzień 4, dzień 26
DT

Miska wg założeń +
- odżywka i jabłko po treningu
- pomidory, rzodkiewka, papryka, cebula
- 3xkawa, woda, herbata
- magnez

Trening 3
1. Wypady tył 2 x 8 : 2x 7,5kg
(7,5kg)
- kg zostają, ciężko , czuję poślady

2a. Wypady suwane 3 x 6-12: 3x12
2b. Guma - kolana, rozciąganie 3 x 15-20: 3x20
- ok!!

3. Plank 3 x max: 25, 30, 28s
(34,38, 29s )
- staram się mocno napiąć

4. Hip trust :
- x 20 - 50kg
(50kg)
- x 15 - 55kg
- x 10 (5s) - 57kg
- x 10 ( 10s) - 57kg/7
(57kg/ 5+4)
- ależ dupsko paliło, dwójki też , ledwo wyczołgałam się spod sztangi....

Lubię ten trening !
Chciałam strzelić sobie jakąś fotę ...ale cała sesja wygląda tak



Musze nauczyć się trzymać brzuch....


Zmieniony przez - AMiU w dniu 2015-04-03 20:02:59

Tydzień 4, dzień 27
DNT

Miska bez liczenia, pół dnia przy garach , mało jadłam.
Miłe zakwasy na nogach i pupie!!


Tydzień 4, dzień 28
DT

Miska świąteczna , bez liczenia+
- odżywka i jabłko po treningu
- kawa x2, herbata, woda


Trening 4
1a. RDL 3 x 4-6 : 65kg, 68kg, 70kg /4
(60kg/6, 65kg/5, 68kg/4)
- rozgrzewka , robocze wszystkie po 4 powtórzenia, ostatnia seria bardzo ciężko

1b. Wznosy piłka 2 x 50 : 2x50
- raty! pupa paliła

2. Przysiad 3 x 8-10: 40kg/8, 2x44kg/8 i 7
(40kg/9, 2x 44kg/8 i 6)
- nie lubię.... ciężko!!

3. Bułgarski 2 x 6: 2x8
- ok, pokręciła mi się ilość powt , robiłam do 8

4. Brzuch piłka obwód x 3 : ok

Dobry trening, na lekkim wqrwie... grr


Tydzień 5 , dzień 29
DNT

Miska jak wczoraj.... zrzuci się
Dostałam @.