Rzekł Paschalis:tu czy tam -jeden ponad podziałami spam!!

do mnie sięzbliża.. za 3 km będzie!

nightingal

PUSHhard

ja to bym wręcz chciałą, by ktoś do mnie podszedł i skorygował, co robię źle. już prędzej podejdzie bywalec siłowni, choć rzadko, a trener to już w ogóle...

kurcze a ja ostatnio jak komuś zwracam uwagę - to ucieka. atak gimnazjum przeżywamy na siłowni i oni niczego nie słuchają. Dlatego sam z siebie coraz rzadziej pomagam. Nie lubię rzucać grochem o ścianę.

nie martw się u nas podatniejszy grunt

no to fakt ze mi tez poprzedni trener mowil , ze nie wtraca sie jesli sie go nie zapyta bo potem sie obrazaja albo odpyskowywuja

zjem i mam ambitny plan posprzątać choć salon na cacy - Push natknęłaś mnie

AMiU spam może Ci w tym skutecznie przeszkodzić

no właśnie

AMiU

zjem i mam ambitny plan posprzątać choć salon na cacy - Push natknęłaś mnie

TA? wczoraj żem z tyłkiem na kanapie siadła i tak zostałam do nocy.... aeroby robić chciałam.. yhm.....

hahaha, nie demotywuj!!!

MÓWIĘ, jak było prasować miałam, dziecka pokój ogarnąć.. tja......

markoto

no to fakt ze mi tez poprzedni trener mowil , ze nie wtraca sie jesli sie go nie zapyta bo potem sie obrazaja albo odpyskowywuja

Dokładnie.

Kiedyś tak nie było. Jak zaczynałem to była super atmosfera, słuchało się tych mądrze mówiących i doradzających. Nikt nie pyskował.

najbardziej irytuje, jak zmarnuje człowiek 5-czy 10 minut na tłumaczenie czegoś a delikwent kolejne serie i tak robi źle i po swojemu. Stąd odechciewa się pomagać. jak ktoś nie prosi to olewam. no chyba, że ktoś już robi takie akrobacje, że się wytrzymać nie da.