Szacuny
0
Napisanych postów
55
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
2658
Panie Michail I Mawashi wydaje mi się że to wy źle zrozumieliście. Tak tak panowie. Nikt tu nie mówił o masie.
Si2uiel wyraźnie pisał że ma bardzo słabą klatę i po dwóch latach treningu nie jest w stanie wycisnąć bawet swojej masy. Wydaję mi się żę należą mi się przeprosiny.
Nie jestem wcale 60 kilogramowym chudzielcem. Jak bęzdiecie wyciskali dwa razy swoją wagę to pogadamy "grubasy"
Przytyć zawsze można a osiągnąć coś takiego na sucho to jest wynik. Wyjaśniam ż enikt tu nie robi mostka ani odbicia bo to oszustwo.
Także panie Michail I Mawashi życzę wam znakomitych treningów (tylko nie przedawkujcie) a siłą i masa nie zawsze idzie w parze. Nie każdy ma tendencje do tycia.
Szacuny
291
Napisanych postów
17217
Wiek
44 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
86319
Nie mowilem ze Ty robisz mostek czy oszukujesz, masz predyspozycje i to wszystko. Ja nie cwicze silowo oprocz 2 miesiecznego cyklu 1 raz w roku, a sila nie jest dla mnie najwazniejsza.
Dla mnie sensem jest budowac mase i mysle ze rady Michaila byly dobre.
Stosujac Twoj trening nie poprawil bym sily, sorry ale juz tego probowalem na mnie dziala system 5 serii po 5 powt a potem 3 serie po 5 z zatrzymaniem i wyciskanie hantli po 5,6 powt. Plus dlugie odpoczynki.
To jest typowo silowy trening, ale ja nie mam predyspozycji by duzo wyciskac i dobrze bo nie to jest moim celem.
Aby wyciskac swoja wage nie trzeba stosowac super przeciazajacych (jak dla tak malo zawansowanego kolegi) treningow. Wystarczy konsekwentny przemyslany trening skierowany na mase, a sila przyjdzie z czasem jak juz to podkreslal Michail.
Pozdrawiam,
Mawashi
Lepiej jest być kanciastym Czymś niż okrągłym Niczym.
**Moderator Działu Trening**
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
Szacuny
9
Napisanych postów
1259
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
9969
SALETA NIE DENERWUJ SIĘ ONI TYLKO RADZĄ JAK TYLKO UMIEJĄ CHCĄ ZA JEDNYM ZAMACHEM PRZEKAZAĆ JAK NAJWIĘCEJ INFORMACJI.JA WYCISKAŁEM PRZY WADZE 65 KG 135 KG MIAŁEM WTEDY 16 LAT I MISTRZOSTWO MŁODSZYCH JUNIORÓW W WARSZAWAIE.DOBRA KONIEC WRACAMY DO TEMATU.JA PO PIERWSZE ODPUŚCIŁ BYM SOBIE CIĘŻAR I ZACZĄŁ WSZYSTKO OD POCZĄTKU GDZIEŚ ZOSTAŁ POPEŁNIONY BŁĄD.ZACZYNAŁ BYM TRENING OD ROZPIĘTEK 4x15-20 POWTÓRZEŃ POTEM DOPIERO INNE ĆWICZENIA.TO CO NIE IDZIE NP.WYCISKANIE SZTANGĄ TO SOBIE ODPUŚĆ NA JAKIŚ CZAS ZACZNIJ ROBIĆ WIĘCEJ SZTANGIELEK , LINEK ,MASZYN ITP.ZA MIESIĄC WRÓĆ DO SZTANGI I GWARANTUJE CI ŻE SPOTKA CIĘ MIŁA NIESPODZIANKA.JAK CHCESZ JAKIŚ TRENING TO NAPISZ.ROZPISZEMY CI COŚ WSPÓLNIE.
Szacuny
291
Napisanych postów
17217
Wiek
44 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
86319
Niektorzy pojma cudze porady inni nie. Dwa lata treningu i tak kiepskie osiagi to napewno blad w treningu klatki.
Najlepiej jak bysmy mieli plan Si2uela to pewnie mozna by cos doradzic. Tak w ciemno mozna powiedziec tyle co przedmowcy, ale kluczem do rozwiazania problemu jest znalezienie jego przyczyny. Jak ma przetrenowana klate to trening zaproponowany przez Salete go tylko dobije i sie calkowicie zniecheci.
Szacuny
15
Napisanych postów
858
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
6210
Oki panowie to teraz ostateczna rada dla kolegi który wyslal ten artykul bo z tego co napisal " przy wyciskaniu czuje wszystko oprócz klatki" wynika ze ma zla technike .Inne mocniejsze miesnie przejmuja wieksza czesc pracy wiec aby temu zapobiec powienien:
-lezac na prostej lawce sciagnac maxymalnie łopatki , opuscic barki w dol co automatycznie spowoduje wypchniecie klaty i wylaczy inne miesnie w duzym stopniu
-ruch powinien zaczynac sie na wysokosci szyi a konczyc na wysokosci oczu
-spinac max klate w koncowej fazie ruchu
-a przy najciezszych wyciskaniach robic delikatny powtarzam delikatny mostek
Czy nie mam racji?????
Szacuny
212
Napisanych postów
48745
Wiek
49 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
91090
Posłuchaj Saleta-jeszcze raz proszę(grzecznie)przeczytaj uważnie(słowo po słowie)to,co pisałem na początku i zrozumiesz,że sens tych słów jest taki,że kolega ma dać sobie spokój na tym poziomie,na jakim jest aktualnie,z biciem rekordów.Taki poziom,jaki on reprezentuje jest(z całym szacunkiem dla kolegi)wymaga raczej pracy na treningach,a nie zabawy w rekordy.I nie przyrównuj do siebie kolegów z dużo mniejszym starzem(o nich mówię 60-kilowcy).A prawda jest taka,że przekręciłeś zupełnie sens moich słów i teraz już nikt nie wie o co mi chodziło.Co do wyciskania to już dawno nie schodzę poniżej 2-krotnej mojej wagi,a robiłem to już wtedy,kiedy Ty na stojąco pod szafę wchodziłeś kolego.Ja trenuję od 15 lat i w życiu n ie wziąłem ani jednej tabletki,ani innego świństwa,a Ty jeśli rzucasz takie oskarżenia,to raczej wpierw się zastanów,bo jest coś takiego jak powództwo cywilne i zniesławienie-może ci to coś mówi-Pamiętaj,że to jest rozmowa publiczna i w każdej chwili mogę wyciągnąć konsekwencje z Twoich bezpodstawnych oskarżeń.Więc teraz to ja rządam przeprosin od Ciebie kolego i może uważnie przeczytaj mój profil,bo nie wiem kogo nazwałeś gubasem.
Pozdrawiam wszystkich ambitnych
"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail
Szacuny
15
Napisanych postów
858
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
6210
Ludzie spoko mówicie ze nic nie bierzecie (Michaił) a wali wam tak jak gdybyscie byli ma maxymalnych dawkach koksu.Straszycie sie juz sadem , jeden drugiego oczernia -mysle ze powinniscie obydwaj dac sobie troszke luzu.
Szacuny
212
Napisanych postów
48745
Wiek
49 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
91090
Chwileczkę-ja zostałem publicznie znieważony i grzecznie zwróciłem uwagę koledze Salecie,by był ostrożniejszy w wydawaniu swoich osądów.Uważam,że jeśli ktoś rozpowszechnia publicznie nieprawdziwe informacje na mój temat i do tego robi to w ordynarny sposób( za pomocą niewybrednego słownictwa),to mam prawo zareagować i chyba takich odpowiedzi nikt tu nie będzie kasował.A nadal czekam na przeprosiny lub przynjamniej słowa wyjaśnienia od kolegi Salety-powiedziało się A-miejmy odwage powidzieć(lub choć szepnąć)B.
Pozdrawiam wszystkich ambitnych
"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail