Kij'n'Marchewka/Leexie/ podsumowanie str 17

skróciłam co ten trening bo on cholernie długi jest a tobie starczy to co robisz, na pewno , zobaczymy co na to nogi

obliques

skróciłam co ten trening bo on cholernie długi jest a tobie starczy to co robisz, na pewno , zobaczymy co na to nogi

nogi na to "auć" w końcu sukces rodzi się w bólach
będę mieć do Ciebie znowu kilka pytań odnośnie tego treningu, podeślę na PW

oki,

Dzień 2 (61)

Trening

Dzień2. Barki ramiona, wszystko 3x15

1. aero 30

2a. wznosy bokiem
2-2-3kg

2b wyciskanie na barki sztangielek
3-3-4kg

2c. Wznosy przodem
2-2-2kg

3a. Uginanie ramion ze sztangą
8-10,5-10,5kg

3b. czachołamacz
8-10,5-10,5kg

4a. Uginanie sztangielek w oparciu o ławkę
5-5-6kg

4b. dipy na tricpes
cc

5a. Uginanie ramion na wyciągu
14-14-14kg

5b. prostowanie ramion na wyciągu
14-18-14kg

1. przeniosłam na koniec, bo chciałam zdążyć zrobić resztę póki było miejsce
2 a,b,c paliiiiło! w wyciskaniu następnym razem zacznę od 4 i spróbuję dołożyć, we wznosach bokiem te 3kg powinny wejść 3x15, najgorzej wznosy przodem, no ale będziem walczyć
3 a,b nie jestem pewna ile waży łamana sztanga u mnie, chyba 8kg. W każdym razie przy uginaniu żyły mi powychodziły będę walczyć o 13kg za tydzień
4a będzie dokładka
4b robiłam w oparciu o ławkę, a w sumie nie wiem, czy nie powinnam na podłodze, się dopytam
5 a, b okej

Komentarz
Pierwszy raz robiłam trening samych barków i ramion i całkiem fajne doświadczenie Jakoś tak spokojniej, chociaż paliło w środku Pierwsze treningi z nowego planu są dla mnie zawsze zagadką, bo jednak inny zakres powtórzeń i serii i muszę dopasować obciążenia, ale mniej więcej udało mi się trafić
Jak robiłam uginanie/prostowanie to podszedł do mnie jeden z panów, ja oczywiście przekonana, że coś źle robię a pan mnie pochwalił za technikę i że na wolnych trenuję +100 do motywacji

Nuki czułam wczoraj cały dzień (dalej zresztą czuję), bałam się co to będzie na aero, a całkiem sprawnie poszło

Miska
+kawa, woda, herbata
papryka, ogórek, pomidor
euthyrox, 2xkawa, 2xhgh-n





Zmieniony przez - Leexie w dniu 2015-01-14 17:43:18

ale wyciskanie mogłas większy cieżar wziąć, wznosy 2kg a wyciskanie 4kg?

Będzie więcej

Dzień 3 (62)

DNT

Sesja nadciąga, pora trochę zajrzeć w notatki

Miska
+pomidory z puszki, pomidor, cebula, czosnek, papryka
kawa, pokrzywa, herbata, woda
euthyrox, 2x hgh-n






Zmieniony przez - Leexie w dniu 2015-01-14 22:35:55

Dzień 4 (63)

Trening

1. aero 60min
2. obwód 5x
a. przysiady z wyskokiem x20
b. wypady z przeskokiem x20
c. pop squats x20
d. wskok na podwyższenie x20
e. wyskok w góre x20

a. ok
b.
c.
d. ok
b. ok

Komentarz
ee..yyy..takżetego
Serce w gardle, mdłości i inne atrakcje, nie polecam
Najgorzej było z pop squatami nogi robiły mi się jak dwa kołki drewniane, którymi nie mogłam ruszyć
Robione na raty, musiałam uspokajać oddech, bo inaczej musieliby mnie stamtąd wynieść
Po wszystkim byłam bardziej czerwona od tego buraka, którego jadłam rano w owsiance

Od rana bałam się tego treningu i jak widać było czego się bać

Miska
+papryka, ogórek, pomidory z puszki, cebula, czosnek, mieszanka warzyw "chińskich" na patelnię
kawa, woda, pokrzywa, herbata
euthyrox, 2x kawa, 2xhgh-n






Zmieniony przez - Leexie w dniu 2015-01-17 10:08:57

Dzień 5 (64)

Trening

1. aero 30min

2a. ściąganie drązka górnego
20-20-20kg

2b. przyciąganie drazka dolnego do mostka
27-27-27kg

2c. Wiosło sztangielka jednorącz
10-10-10kg

2d. Wznosy z opadu
(zapomniałam o nich i zrobiłam osobno na końcu)
cc-5-5kg

3a. Wyciskanie na płaskiej na klatke
25-27-9+5x27kg

3b. wyciskanie sztangielek na skosie
9-9x10kg+6x9kg-9kg

3c. Rozpiętki na płaskiej
8-8-7x8kg+8x7kg

2a,b, c - okej, dobrze czułam plecy
2d - zapomniałam przepisać na kartkę i pod koniec treningu sobie przypomniałam, że jeszcze wznosy gdzieś tu były
3a - ok, chociaż jak pomyślę, że niedawno brałam 10kg więcej to mi smutno
3b - ciężko szło
3c - pod koniec musiałam zmniejszyć, bo już mi ręce uciekały

Komentarz
Odczucia mam mieszane. Plecy weszły dość dobrze, ale z drugiej części nie do końca jestem zadowolona - z ciężarem mniej więcej trafiłam, ale jakoś tak, no nie wiem nie lubię tego zakresu powtórzeń, to na pewno

Za to aero całkiem dobrze mi się robi póki co, jeszcze piszczele mogłyby mnie przestać boleć i byłoby świetnie
Aa, i nie wiem jak wymiary, ale waga dobrze reaguje na zmiany w ogóle ten trening ma w sobie coś takiego, że odkąd go robię to jak patrzę w lustro to mi się podoba to co widzę po 5 dniach nie mogło się nic szczególnego zmienić no ale wiecie, podświadomość działa

Miska
+kawa, woda, pokrzywa
ogórek, papryka, mieszanka warzyw "chińskich"
euthyrox, 2x kawa, 2xhgh-n

ciężar staraj sie w iare mozliwości jak najwiękzy, ale wiadomo ze przy tym zakresie nei będzie on ani duzy ani na progres nie masz co liczyć, to typowo aerobowy trening i o to przede wszytskim chodzi

obliques

ciężar staraj sie w iare mozliwości jak najwiękzy, ale wiadomo ze przy tym zakresie nei będzie on ani duzy ani na progres nie masz co liczyć, to typowo aerobowy trening i o to przede wszytskim chodzi

Będę walczyć


Trening mi się podoba, jedynie do długich zakresów muszę na nowo przywyknąć
Ciekawa jestem jak mi pójdą nogi jutro, w końcu mogę iść na trening rano, o swojej ulubionej porze


Dni 5, 6 (65, 66)

DNT

Dzisiejsza wieprzowina miała być indykiem rozwaliło mi to plany miskowe, ale coś tam poskładałam.

Miski
+cebula, mieszanka warzyw, pomidor, papryka, ogórek
kawa, woda, pokrzywa, herbata
euthyrox



+papryka, pomidor, ogórek, kapusta
kawa, woda, pokrzywa, zielona herbata
euhyrox, 2x hgh-n




Zmieniony przez - Leexie w dniu 2015-01-18 19:27:10