[DT] koniec wymówek ! :D

dzisiaj z nudów układałem trening na ostatnie 3 miesiące masy( 01.01.15-01.04.15)
Wykąbinowałem coś takiego:

Pon:Klatka i Triceps
Wtorek: Brzuch
Środa:Plecy
Czwartek: Trening wytrzymałościowy ( tutaj będzie różnie pompki, skoki na skrzynie,jakieś stacje.....)
Piątek:Barki i Biceps
Sobota:Nogi
Niedziela:Wolne(ale napewno nie będę leżał cały dzień na brzuchu ) :P

Jak to oceniacie?? Dieta jest, regenaracja myśle że dobra sen ok 8-9 godzin .

To nie jest plan, to tylko podział partii. Brzucha nie rób dzień przed plecami.

26.12.14

Dzisiejszy dzień praktycznie bez aktywności, chwila tylko na dworze z piłką ;) weszło coś ok 3000 kcal

Od jutro wracam do normalności :) Jutro trening jeszcze wg. starego planu biceps i triceps i oczywiście już miska będzie pilnowana ;) Pozdrawiam

27.12.14

Trening:Triceps+Biceps-Brzuch

1.Wyciskanie sztangi wąsko 4s
2.Pompki na poręczach 4s
3.Uginanie przedramienia w opadzie 4s

1.Uginanie sztangi stojąc 3s
2.Uginanie z supinacją 3s
3.Modlitewnik 3s

1.Unoszenie nóg na poręczach 6s

Możesz wrzucić fotę nóg? 59 w udzie to niemało jak na początki

28.12.14

Bez treningu dzisiaj.

Dołączam zdjęcie nóg, światło słabe i ogólnie zdjęcie też po robiłem kamerką z laptopa :/

Widać że nie patyki

Dają rade :)

Ładnie Zwracam honor

29.12.14

Trening: Klata+Triceps
1.Wyciskanie sztangi na poziomej 5s
2.Na skosie 6s
3.Rozpiętki: 3s

1.Wyciskanie wąsko 4s
2.Pompki odwrotne 4s

Dieta: I tutaj mam do was pytanie, a raczej uswiadomienie :)
Bo ja jak robię teraz masę to mi wystarczy kalorii ok 3000 aby tyć te 0,3-0,5 kg na tydzień :), a są tacy co na takich kaloriach kończą redukcje :) a na masie wcinają po 5000 kcal. Czy te rośniecie przy takich kaloriach jak ja spożywam nie jest trochę dziwne bo mnie to zastanawia :D Dobra, miska na dzisiaj, musiałem dzisiaj użyć białka serwatkowego bo kurczak się skończył, a do miasta dzisiaj nie jechałem :P tutaj wrzucam co jadłem, możliwe że jeszcze wejdzie z 200 kcal bo ide spać dopiero za 2 godzinki :) Wklejałem tak posiłki bo nie chce mi się bawić w te schematy (wiecie o co chodzi):