Nie było wpisów sporo czasu, matura prawko i dużo spraw na głowie, ale trenowałem.
Od tygodnia przerzuciłem się na publiczną siłkę. Do końca roku miało iść 200kg w mc i może się uda.
Dieta to Białeczko 2g, węgla sporo, tłuszcz w granicach 50 60g.
Kcal wychodzi 2500 wzwyż.
Trenuje sobie teraz Pon Sroda Piątek Fbw bez nóg
Sobota nogi.
Skupiam się na podniesieniu w rampie jak największego ciężaru potem dobicia się regresem 20 + powtórzeń.
Ostatnia wypiska, to było :
Martwy ciąg ( muszę popracować nad chwytem, bo na olimpijskim gryfie o większej średnicy powyżej 140 kg już muszę się wiązać).
60 x5 80 x5 100 x5 120 x5 140 x5 150 x5 160 x4 110 kg x 20
(regres mnie zabił)
Wyciskanie hantli skos
36 kg hantle 11x 9x 7x
Podciąganie nachwyt
4s max
Wyciskanie hantli barki
30 kg hantle 12x 10x 8x (dropset)
uginanie sztangi stojąc
3x max
Brzuch
3x
Jestem zadowolony z ciężaru w martwym spróbuje zrobić na następnym treningu 5 powtórzeń.
Zmieniony przez - shager w dniu 2014-12-13 18:57:12