[BLOG] Shager Zabawa na IF

pabloo13

ja od 01.04. jade na if 4h jedzenie i 20h postu i na poczatku schodziło zaj**iscie ale teraz stoje w miejscu :p zastanawiam sie wlasnie nad vlcd od 01.06 :D

Czemu tylko 4h jedzenia, bezsensu nic to nie daje a zajedziesz sobie układ pokarmowy. Jeżeli jedziesz zbilansowaną to uważam że minimum 7h uczty. 6h to już ekstremalnie mało. Wiem że WK promuje taki rozkład ale nie ma w tym nic pozytywnego. If ma być dla nas wygodne, a nie mamy się głodzić i nażerać jak chomik.

wcale nie jest tak cięzko :p ale wlasnie zastanawiam sie na tym co pisałem wyżej , czy od czerwca nie zmienic na 6-7h jedzenia i vlcd tak na 6 tygodni :p mam 18%bf teraz a chce tak 12-10 jak sie uda :p

Widze kolejny mądry, na VLCD będzię masakrował organizm. Co ci z tych 4kg jak estetyki w sylwetce nie ma kompletnie, zostanie z Ciebie suchy wiór.

mowiac ze estetyki sylwetki nie ma kompletnie masz na mysli to ze jestem za "maly" czy ze nie mam miesni i jak bd na vlcd to bd wygladal jak szkielet :d

Dzisiaj lekko się wkrviłem, ponieważ po zeszłótygodnowym treningu klatki zwichnął mi się nadgarstek, i przez doskwierający ból nie dałem rady zrobić treningu, robie teraz 2- 3 dni ofa. Bo chcę to wyleczyć.
To co udało się zrobić

WL

30 x6
50 x6
60 x6
75 x6
85 x6
90 x5

W zeszłym tygodniu też poszło 5 razy może troche łatwiej, bo walczyłem jeszcze o 6, ale nie ma co się smucić :) Szkoda tylko że nic więcej nie udało się zrobić, na hantlach poczułem mocny ból, także odpuściłem nie ma co się kopać z koniem.

Zmieniony przez - shager w dniu 2014-05-19 18:47:04

Dziś doszła paczka, ucztywniacze na nadgarstki, pas , białko whey 100 z treca czeko sezam zaj**isty w smaku
Nadgarstek jeszcze nie doszedł do siebie, ale wczoraj zrobiłem lekko plegar, jutro planuje nogi, żeby do poniedziałku wrócił.

Ja wczoraj nadciągnąłem miesień czworoboczny pleców. I cała noc nieprzespana i nadal ledwo ruszam ręką czy głową bo boli.
Wracaj do formy bo czekam na potwierdzenie jak działa VLCD.

Oto szama

W niedziele styknie 3 tydzień diety, ostatni tydzień lekki zastój, także jutro planuje zrobić ładowanie. Co by troche to pchnąć szybciej. białko 1,5 g tłuszcze do 80 g reszta węgle, ładować będe płatkami lion, naleśnikami z dżemem jabłkami, ryżem lub kluskami na parze, pieczywem i na koniec troszke lodów.



NOGI

Znowu dorzucone ciężaru, także zaj**iście. Przy frontach jeszcze nie ogarniam zbytnio sztangi, ale to się nadrobi. Liczę żę do poniedziałku nadgarstek dojdzie.

Przysiad

było 52 x6 72 x6 92 x6 102 x6 112 x6
dziś 54 x6 74 x6 94 x6 104 x6 114 x6 124 x3

Fronty

70 x8 75 x6 70 x8

Wykoroki sztanga

2 serie

Syzyfki

3 serie

Ugiananie z hantlą

3serie

Wspięcia

110 kg 4 serie

Dobra moc i dobra muza w pierwszym filmiku :D nastrojowa :D