[BLOG] patryx-13 / Strive for greatness

Robienie 10 sekund przerwy między przysiadami zdecydowanie nie ma sensu, nie będzie tak źle jak Ci się wydaje.

Can't wait . Jestem mega ciekaw, jak to wyjdzie, bo w sumie to ostatnio dosyć ciężko mi się robiło regresy.

A jeszcze jedno pytanko, jak jest z rozgrzewką? Ze dwie serie na 40 i 70 procent docelowego ciężaru? Opróćz rozgrzewki ogólnej, oczywiście.

Robisz tyle ile potrzebujesz, nic się nie zmienia. Przed bicepsem możesz zrobić 1-2, a przed nogami nawet i 3-5.

OK, wielkie dzięki

Poniedziałek DNT

Waga: 85.3 kg

Dzisiaj taki w sumie trochę post, jutro więcej kcal do pieca, a w środę IF z ucztą od 17.00


DIETA:

Wtorek DNT


BICEPS + TRICEPS

1. Uginanie stojąc
10kg x 12, 15kg x 12, 20kg x 12, 20kg x 12, 20kg x 12, 20kg x 12, 20kg x 12
10kg x 12, 17kg x 12, 22kg x 12, 22kg x 12, 22kg x 12, 22kg x 12, 22kg x 12
12kg x 12, 18kg x 12, 24kg x 12, 24kg x 12, 24kg x 10, 24kg x 10, 24kg x 10
10kg x 10, 20kg x 10, 26kg x 10, 26kg x 10, 26kg x 10, 26kg x 8, 20kg x 15
10kg x 10, 20kg x 10, 26kg x 10, 26kg x 10, 26kg x 10, 26kg x 10, 20kg x 15
10kg x 12, 20kg x 10, 28kg x 8, 28kg x 8, 28kg x 8, 28kg x 8, 20kg x 15, 15kg x 20
10kg x 10, 20kg x 8, 25kg x 8, 30kg x 8, 30kg x 8, 30kg x 8, 22kg x 12, 15kg x 20
10kg x 12, 20kg x 10, 27kg x 8, 32kg x 8, 32kg x 7, 32kg x 7, 24kg x 12, 15kg x 30
10kg x 12, 20kg x 10, 30kg x 6, 35kg x 6, 35kg x 6, 30kg x 10, 25kg x 12, 20kg x 15
10kg x 12, 20kg x 10, 30kg x 6, 38kg x 6, 38kg x 6, 30kg x 8 25kg x 12, 20kg x 15, 15kg x 20 + 10kg x 30

2. Wycisk wąski leżąc
15kg x 12, 25kg x 12, 35kg x 12, 35kg x 12, 35kg x 12, 35kg x 12, 35kg x 12
10kg x 12, 27kg x 12, 37kg x 12, 37kg x 12, 37kg x 12, 37kg x 12, 37kg x 12
20kg x 12, 30kg x 12, 40kg x 12, 40kg x 12, 40kg x 12, 40kg x 10, 40kg x 10
22kg x 10, 32kg x 12, 42kg x 10, 42kg x 10, 42kg x 10, 42kg x 10, 42kg x 10
20kg x 10, 35kg x 10, 45kg x 10, 45kg x 10, 45kg x 10, 45kg x 8, 45kg x 8
27kg x 12, 37kg x 10, 47kg x 8, 47kg x 8 , 47kg x 8, 47kg x 8, 47kg x 8, 37kg x 12
30kg x 10, 40kg x 8, 50kg x 8, 50kg x 8, 50kg x 8, 50kg x 7, 50kg x 6, 40kg x 11
32kg x 12, 42kg x 8, 52kg x 8, 52kg x 8, 52kg x 7 52kg x 6, 52kg x 6, 42kg x 10
30kg x 12, 40kg x 8, 50kg x 6, 56kg x 6, 56kg x 6, 56kg x 4, 56kg x 4, 46kg x 10, 36kg x 15
30kg x 12, 40kg x 8, 50kg x 6, 60kg x 5, 60kg x 3, 60kg x 3, 60kg x 3, 50kg x 9, 40kg x 12, 30kg x 16

3a. Uginanie szt-lek z supinacją
8kg x 20, 8kg x 20, 8kg x 20, 8kg x 20
9kg x 18, 9kg x 18, 9kg x 18, 9kg x 18, 9kg x 18
10kg x 18, 10kg x 15, 10kg x 15, 10kg x 15
10kg x 16, 10kg x 14, 10kg x 14, 10kg x 12
10kg x 15, 10kg x 15, 10kg x 15, 10kg x 13, 10kg x 12
11kg x 12, 11kg x 12, 11kg x 10, 11kg x 10, 11kg x 10
9kg x 16, 9kg x 16, 9kg x 15, 10kg x 12, 10kg x 12
10kg x 12, 10kg x 12, 10kg x 12, 10kg x 12, 10kg x 12
10kg x 13, 10kg x 13, 10kg x 13, 10kg x 13, 10kg x 13
11kg x 12, 11kg x 12, 11kg x 12, 11kg x 10, 11kg x 10

3b. Francuz za głowę leżąc
15kg x 20, 15kg x 20, 15kg x 20, 15kg x 20
17kg x 20, 17kg x 20, 17kg x 20, 17kg x 20, 17kg x 20
20kg x 15, 20kg x 15, 20kg x 15, 20kg x 15, 20kg x 15
22kg x 15, 22kg x 15, 22kg x 13, 22kg x 13, 22kg x 13
23kg x 14, 23kg x 14, 23kg x 14, 23kg x 14, 23kg x 14
25kg x 12, 25kg x 10, 25kg x 10, 25kg x 10, 25kg x 10
25kg x 12, 25kg x 11, 25kg x 10, 25kg x 10, 25kg x 10
27kg x 10, 27kg x 8, 27kg x 8, 22kg x 14, 22kg x 14
27kg x 10, 27kg x 10, 27kg x 8, 22kg x 15, 22kg x 15
30kg x 6, 25kg x 12, 25kg x 12, 25kg x 10, 20kg x 16

4a. Pompki odwrotne
cc x 20, cc x 20, cc x 18, cc x 16
+5kg x 16, +5kg x 16, +5kg x 14, +5kg x 14
+5kg x 15, +5kg x 15, +5kg x 15, +5kg x 15
+5kg x 16, +5kg x 16, +5kg x 16, +5kg x 16
+10kg x 15, +10kg x 15, +10kg x 13, +10kg x 13
+10kg x 16, +10kg x 15, +10kg x 14, +10kg x 13
+10kg x 16, +10kg x 16, +10kg x 14, +10kg x 14
+15kg x 13, +15kg x 13, +15kg x 13, +15kg x 13, +15kg x 11
+15kg x 13, +15kg x 13, +15kg x 13, +15kg x 13, +15kg x 13
+15kg x 15, +15kg x 15, +15kg x 14, +15kg x 13, +15kg x 13

4b. Uginanie młotkowe na skosie dodatnim
7kg x 12, 7kg x 12, 7kg x 12, 7kg x 12
7kg x 15, 7kg x 13, 7kg x 13, 7kg x 13
7kg x 14, 7kg x 14, 7kg x 14, 7kg x 12
7kg x 15, 7kg x 13, 7kg x 12, 7kg x 12
6kg x 17, 6kg x 15, 6kg x 13, 6kg x 13
Młotki stojąc: 8kg x 15, 8kg x 15, 8kg x 15, 8kg x 13
Młotki stojąc: 8kg x 15, 8kg x 15, 8kg x 15, 8kg x 15
Młotki stojąc: 9kg x 12, 9kg x 12, 9kg x 12, 9kg x 12, 9kg x 12
Młotki stojąc: 8kg x 15, 8kg x 15, 8kg x 15, 9kg x 12, 9kg x 12
Młotki stojąc: 8kg x 15, 8kg x 15, 8kg x 15, 8kg x 15, 8kg x 15

UWAGI:

Uginanie stojąc - na 38 zaczęły mnie pobolewać nadgarstki + już dużo oszukiwania było, także na razie chyba bez sensu będzie wychodzić poza 30kg

WL wąsko - 60kg x 5 przy 55kg x 4 z zeszłego mikrocyklu; coś tam poszło do przodu

SSy jak zwykle dobrze dobiły.


DIETA:

Dzisiaj w uj białka, trochę za jutro, gdyż zgodnie z tradycją od rana nic prócz wody, a wieczorkiem jakieś dobroci wpadną pewnie w sumie z tego powodu ogólnie dużo więcej kcal dzisiaj, niż zwykle, bo nie sądzę, bym samą kolacją dobił do 2500 kcal (chociaż w sumie kto wie ). W każdym razie, plany na świąteczne czitowanie są następujące: jutro trochę więcej, natomiast później już raczej mikroilości, RACZEJ bez odchyłów, no a z Nowym Rokiem już najpóźniej wracamy do rygorystycznego braku śmieci. Nadmienię, że dla mnie śmieci to ciasta itp wyroby z niekoniecznie prozdrowotnymi recepturami (moczka, makówki, jeśli chodzi o święta + jakieś ciastka); rzeczy typu batony, czekolady nie jem od dawna w ogóle i nie zamierzam po nie już nigdy sięgać, nawet w mikroilościach.

To tyle, a w sumie na koniec życzę wszystkim zaglądającym (i nie tylko) WESOŁYCH ŚWIĄT

Wywal sobie produkty skrobiowe typu ryż/chleb, skoro wpadnie ciasto czy pierogi. Sam barszcz ma dużo węgli, więc raczej tego Ci nie zabraknie.

To plus umiar i powinno być ok.

A tak btw, z ciekawości, jak wyglądają u Ciebie święta pod tym względem? Dla "dietowego ortodoksa" (za którego Cię mam, wnioskując po wypiskach z Twojego dziennika) taki jeden luźniejszy okres w ogóle wchodzi w rachubę?

No u mnie jest trochę monotonnie ze względu na to, że samemu muszę gotować, robić zakupy + staram się jadać w miarę ekonomicznie. W święta nie będę się obżerał, bo nie będę miał do tego okazji po prostu.

W zasadzie można zrobić sobie kilka dni luzu, ale ten luz to powinno być zjedzenie pierogów zamiast ryżu czy dwa ekstra kawałki ciasta. Niestety jest teraz zła moda na to żeby robić sobie cheat meal/day (u niektórych- patrz DreamEvil z Juniora albo Grekgar9- cheat week) mieszany z głodówką/fazą uderzeniową diety Dukana/VLCD (to samo, różne nazwy), co prowadzi- jeśli takie zachowanie trafi na odpowiedni genotyp- do bulimii. Nie mówię, że jeden posiłek oszukany w tygodniu (albo dzień) to coś z definicji złego, ale istnieje realna groźba popadnięcia w uzależnienie psychiczne. To znaczy cały tydzień je się kiepskie jedzenie (albo się nie je), po to tylko żeby w weekend zjeść 20-30 czekolad (zdjęcia z działu kuchnia, taka liczba czekolad nie jest moim wymysłem, to jest cheat wg niektórych). Jest to zjawiskiem przynajmniej psychicznie groźnym...

Nie ma teraz mody na coming out i chwalenie się, że po konsumpcji 3 kg słodyczy poszło się rzygać, ale tak to wygląda. W necie jest trochę badań odnośnie vlcd i rozwoju bulimii (zwłaszcza u młodych ludzi, którzy w wieku dojrzewania kształtują sobie wzorce żywieniowe), a co do tego, że na sfd/w kuchni nie jest tak różowo- coming out w kwestii anoreksji robili przykładowo Paszkos i Regenat, na pewno też więcej dziewczyn z Lejdis przyznawało się do zaburzeń odżywiania, ale nie jestem specjalnie na bieżąco.

Innymi słowy- znowu kłania się zasada złotego środka. Można sobie poluzować, ale nie polecam zjedzenia 3 kg ciasta w ciągu jednego dnia, tylko dlatego, że można...

Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2014-12-23 22:25:05

No właśnie ja w sumie jestem na tym punkcie trochę przewrażliwiony, w tę drugą stronę, bo na dłuższą metę cheatów nie ma u mnie prawie żadnych, po prostu przyzwyczaiłem się do czystego żarcia i nie chcę nic w tej materii zmieniać.

Co do tego zjawiska, o którym piszesz - w sumie często wchodzę na dział kuchnia i jak patrzę, co wrzuca tam Grekar, to zastanawiam się, czy on kiedykolwiek je czysto