sportowa sylwetka

to tak zrobie. podciagne te niby mase (niby bo dieta mi idzie tak sobie, nie moge wchlonac 3500 kcal a jak zjem tyle jednego dnia to drugiego nie chce mi sie jesc) do konca stycznia I od poczatku lutego zaczynam sie rzezbic. 5 miesiecy to chyba tych 5 kg zbednego balastu powienienem sie pozbyc dieta bedzie na 2200 kcal, glownie mieso I warzywa, cos a la paleo, chociaz ww w postaci ryzu, bananow bede dopuszczal w niewielkich ilosciach.
trening bedzie 5x5, z dorzuconymi cwiczeniami na biceps, jak wejde na redukcje dorzuce bieganie, moze basen, ale nie za wiele, 2200 kcal samo w sobie powinno duzo dac przy 5x5

co do obecnego treningu. we wtorek test sily a od czwartku zaczynam 5x5 od nowa.
bedzie tak: 5x5 - 3 tygodnie, 5x8 - 2 tygodnie, 3x8 - tydzien I testy sily 13 I 15 stycznia.
tylko dalej nie wiem co z kreatyna - brac teraz? czy sobie odpuscic?

jeszcze czemu tylko 2200 kcal? bo znam wlasne cialo. teoretycznie na podtrzymanie wagi potrzebuje 3 tys kcal - rzadko kiedy tyle zjem, mysle ze przewaznie jem 2500 kcal I waga nie spade, do tego zalewa mnie lekko tluszczem

sukces I porazka
w przysiadzie zrobilem na tescie 110x5, po tym jeszcze 120x1
w tych 110x5 od 3go powtorzenia czulem ze jest plycej, ale zrobilem. co do 120 to nie wiem czy na zawodach by mi to zaliczyli ale I tak moj max przedtem w 1 powt to bylo 115 wiec sila idze.

co do power clean to lipa: zero wzrostu sily. zrobilem 50x1 czyli nic nie poszlo do gory

potem probowalem jeszcze podciaganie nachwytem ale chyba opadlem z sil bo ledwo szlo a liczylem na 12-14 powtorzen

wiec na sobote zrobie tak ze power clean bedzie kontynuacja poprzedniego, czyli:
40x5, 40x5, 42,5x5, 40x5, 37.5x5

przysiad: 82.5x5 92.5x5,100x5, 82.5x5, 92.5x5

podciaganie nachwytem 7,7,6,6,6

do tego dorzuce cwiczenie n biceps, 3 serie kazdy dzien treningowy I wspinanie na palce na lydku tez 3 serie I w tym tygodniu zaczynam kreatyne I postaram sie wiecej jesc. pociagne tak do konca stycznia I bede redukowal jakkolwiek bym nie wygladal

Co nie poszło w wyciskaniu z zarzutem. która z faz .Faza zarzutu czy samo wyciśnięcie. Sprawdź jeszcze raz clean press w sobotę ale przed przysiadami . Wykonywanie clean press na zmęczonych nogach jest mało efektywne.

orzegów

Co nie poszło w wyciskaniu z zarzutem. która z faz .Faza zarzutu czy samo wyciśnięcie. Sprawdź jeszcze raz clean press w sobotę ale przed przysiadami . Wykonywanie clean press na zmęczonych nogach jest mało efektywne.

zarzut moge zrobic pewnie I 80kg (moj max dotychczas to 77.5) - nie poszlo samo wycisniecie a robilem z samej sily barkow, bez podrygu nogami. sprobuje jeszcze raz w sobote

dziś odpuściłem sobie trening - wymówką było rozpoczynające się przeziębienie i -1 na podwórku, trochę też lenistwa niestety. dzisiejszy trening zrobie w sobote, czyli klatka i mc. dziś nafaszeruje sie specyfikami na grype, może sie nie rozwinie

i wklejam fajną muzyczkę pod treningi

Nie moje klimaty.
Sztanga wypadłaby mi z rąk z przestrachu!
Wolałbym Shakirę!

co kto lubi