Szacuny
4
Napisanych postów
200
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
1666
Witam, czy shake zamiast sniadania w postaci platkow typu cheerios z mlekiem o 7:00 bedzie dobrym rozwiazaniem?
Z rana brak mi apetytu, ledwo co zjadam te platki... dopiero w szkole mnei glod dopada, ale wtedy mam tylko kromki, albo jakies bulki...
za to strasznie chce mi sie pic, wiec pomyslalem, ze robilbym sobie jakies szejki z duza iloscia bialka i wegli... czy to dobry pomysl ? jesli tak to macie jakis pomysl na smaszny i pozywny shake ?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6269
Napisanych postów
76019
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754788
Dobrze dobrana dieta jest niezmiernie istotna nie tylko w uzyskaniu lepszej sylwetki, ale również w utrzymaniu zdrowia przez wiele lat. Dlatego też warto przyłożyć się do niej i trzymać założeń na tyle, ile będzie to możliwe. Warto mieć na uwadze to, że odstępstwo od diety raz na jakiś czas nikomu nie zaszkodzi. Ważny jest jej ogół, a nie jeden posiłek okazyjnie zjedzony, trochę gorszy jakościowo.
Twoja dieta niestety wygląda bardzo słabo. W zasadzie wszystko jest do zmiany. Bazujesz na produktach przetworzonych i słabych jakościowo. Wyeliminować z diety warto:
- płatki cheerios (są to słodycze pod ładną nazwą, sam przetworzony cukier),
- wędliny (przetworzone przetwory mięsne nie są mile widziane w zdrowej diecie).
- kawa z cukrem i tłuszczem (czyli wyrób kawo podobny),
- batoniki/słodycze,
- buraki z tłuszczem nieznanego pochodzenia.
W diecie masz zbyt mało białka. Zaleca się ilość 2 g/kg masy ciała. W zasadzie brak zdrowych tłuszczów. Cały pochodzi ze słodyczy. Poza tym produkty do diety należy wprowadzać przed ich obróbką, a nie po niej.
Warto, abyś zaznajomił się z podstawowymi źródłami składników odżywczych, jakie warto spożywać:
Szacuny
4
Napisanych postów
200
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
1666
nie mam za bardzo mozliwosci przyrzadzania sobie osobnych posilkow, moglbym jedynie jesc czegos mniej / wiecej. Ewentualnie moge zainwestowac w jakies bialko/gainer.
Szacuny
1034
Napisanych postów
4620
Wiek
34 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
35212
inwestycja w białko / gainer nic Ci nie da. poczytaj sobie coś więcej o dietach i zasadach ich układania., bo ta Twoja jest naprawdę marna.
z podejściem mógłbym czegoś jeść więcej / mniej daleko nie zajdziesz, bo produkty które jesz są znikomej jakości, więc jeśli dodasz ich tylko więcej to będzie jeszcze gorzej.\
Szacuny
4
Napisanych postów
200
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
1666
czyli skupic sie na kurczakach, indykach, stekach, rybach zamiast schabowych, mielonych i innych tlustych mies oraz zamiast ziemniakow starac sie jesc ryz i kasze ? to da sie zrobic, ale glownie w porze obiadowej, a co ze sniadaniem ? czy moglbym pozostac przy cheeriosach z mlekiem z rana i kromkach/bulkach z wedlina, serem zoltym czy tam bialym? No a np na kolacje twarog chudy albo tunczyk z puszki ?
Szacuny
4
Napisanych postów
200
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
1666
jeszcze pytanie... chcialbym zgubic troche tylka poniewaz mam go w duzym nadmiarze co wyglada bardzo smiesznie, ale chcialbym tez trzymac wage, bo staram sie "przytyc" troche w dloniach bo mam drobne... wiec czy jezeli ograniczalbym tluszcze i troszke weglowodany, a jadl wiecej bialka to czy zgubie tego tluszczu na posladkach? dodam, ze cwicze na silce u znajomego 3x w tygodniu silowo i 1-2 razy w tygodniu jezdze na orbiterku 15-20 min + brzuszki 4 serie po 25 + rowerek 4 razy po 30 sekund.
Szacuny
1034
Napisanych postów
4620
Wiek
34 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
35212
tak zamień na to co pisałeś. mielone może być ale jak robisz sam. cheeriosy odpadają tam jest masa cukru, zamień to na np na płatki owsiane. bułki wywal, nie wiadomo co siedzi w środku, wędliny też raczej nie bardzo, bo to też jeden wielki syf kupowany w sklepie. na kolacje twarog moze byc.
nie ma czegos takiego jak miejscowe palenie fatu, palisz go rownomiernie w calym organizmie.
Szacuny
1034
Napisanych postów
4620
Wiek
34 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
35212
nic bym nie polecał, bo pszenica nie jest dobrym wyjściem. jak już bardzo chcesz to albo grahamki prawdziwe, albo chleb żytni pełnoziarnisty. ser żółty sobie odpuść, bo ich jakość w sklepach jest marne, no chyba, że idziemy w cenę pow. 40zł / kg. schab domowy na kanapki jak znalazł