niedziela
ciągnie mnie do słodkiego, ale dzielnie się trzymam
DIETA
czysta, liczona 120/80/180 +
1. jajka, chlebki owsiane, cebula, pomidor, natka pietruszki
*trening*
2. whey, banan
2. krem dynkowo-ziemniaczany, wołowina, chleb razowy
3. szarlotka Malinowej (jaglana, mleko, masło, rodzynki, jabłka, cynamon, stevia)
4. szarlotka Malinowej, whey, włoskie
5. kurczak (udko i pierś), mix zielonej sałaty, limonka
+ kawa x3, woda
śniadanko
potreningowy
i legalna słodycz do popołudniowej kawki
SUPLEMENTY
- vit D, wapno, magnez +vit B6
- activlab hgh day & night
- pre-workout xplode
ZADANIE DOMOWE
- wszystko i w każdym wariancie po 50x
zrobiłam przed rozgrzewką i treningiem, po dniu przerwy jakoś lepiej poszło
TRENING SIŁOWY
Dzień 3
1a. pompki (bez piłki) damskie
26.10 : 6x & 4x & 2x
1b. wznosy ramion bokiem leżąc na piłce
26.10 : 15x (2* 1.25kg) & 15x (2* 1.75kg) & 15x (2* 2.25kg)
2a. podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia
26.10 : 15x (2* 1kg) & 15x (2* 1.75kg) & 15x (2* 2.25kg)
2b. wznosy łydek na jednej nodze
26.10 : 10x: & 10x: & 10x:
3b. triceps dip (odwrotne pompki) (bez piłki nogi opieramy o ziemie)
26.10 : 15x & 15x & 11x
3b. uginanie ramion młotkowe (bez piłki)
26.10 : 15x (2* 1.75kg) & 15x (2* 2.25kg) & 15x (2* 2.5kg)
4a. wypady (wykroki) w tył (bez piłki)
26.10 : 10x: & 10x: & 10x:
4b. MC na prostych nogach (bez pilki)
26.10 : 15x (2* 2.5kg) & 15x (2* 4.25kg) & 15x (2* 5.5kg)
plus
skakanka 30s & marsz w miejscu1min - 2 powtórzenia
wrażenia-hehe, szybki trening ale dziwnie dobijający
pompki- postanowiłam nie zastępować ich niczym, tylko powalczyć i choć zakres ruchu mały to coś tam powoli wychodzi
wykroki- jak na statku w czasie sztormu, buja, chwieje i próbuje przewrócić
MC- nie mam pojęcia o co chodzi, sztangielki małe i nie mam ich jak odkładać, no nie wiem, zmasakrowałam to technicznie
poza tym wniosek- po tym treningu nie należy brać się za malowanie paznokci
WYMIARY
czas wrócić do regularnego mierzenia...
hymmm, mogłam sobie darować te dzisiejsze pomiary, bo to nie odzwierciedla rzeczywistości
teraz nie wiem, czy się lekko podpasłam na nieliczonej misce czy też to wina @, która w ostatnim cyklu powodowała u mnie skoki po kilka cm na +
tak czy inaczej od poniedziałku dokładam sobie 10 g białka do miski,bo jakoś mało mi mięsa i ryb- masa to masa
Zmieniony przez - Julietta w dniu 2014-10-28 07:51:08