DT Anula - czyli od pulpetki do fitnesski :)

Odrobina wyczucia - przykro mi - 24 z automatu, czegos takiego tolerował nie będę.

A moze mu po chamsku w ryja dajmy shakerem. Bo az mi rece po tym tekscie opadly

Dziękuję Pawle za reakcje. :)
Przy okazji zaznaczam, że każdy taki tekst, który będzie obrażał moją osobę osobiście będę zgłaszać do usunięcia.
To jest dziennik treningowy i pisanie takich tekstów jest nie na miejscu.

Aniu albo zgłaszaj mi odrazu z adresem zamieszania :D

Patryk przeprosił z wytłumaczeniem że ten psot miał trafić w inne miejsce - tak czy siak nie był na miejscu i nie będziemy takich sytuacji ani zachowań tolerowac, teraz jest to powiedziane jasno i wierzę, że wszyscy się dostosujemy


Lecisz dalej z tematem mała!

ale możemy go rozliczyć liściem w listopadzie na targach ^^ muszę żonę ogarnąć bo mamy teraz mało czasu aby i ona wprowadziła dziennik bo od poniedziałku ma diete i trening :D

nie czytałem ale w ryja moge dać

NOGI
Przysiad ze sztangą na barkach od przodu :
35kg,45kg,55kgx4
65kgx3x3x3
Na karku 65 x3x3

KAPTURY
Szrug sztanga:
40kg,50kg,60kg,x4
65kgx3x3x3

BRZUCH
Allachy :
35kg,45kg,55kg x4
65kg x3x3x3

tak było wczoraj a dzisiaj leze do góry brzuchem :P

nikogo bić nie trzeba, przeprosiny na PW przyjęte, uznam, że tego nie widziałam.. :)



boje się tych treningów bo coraz wiecej żył mi na rękach wychodzi :D

Zmieniony przez - Anula88 w dniu 2014-10-10 21:22:21

I wasy rosna :)

przynajmniej nie umrzesz na niedożylenie