Kacper 95 Hiszpania debiuty 2016

"Wedłuk" ?

Wiem że według taki byk wyszedł

Polecam wybrac sie ogarniętego lekarza. Ja niestety straciłem rok na siłowni przez d****i u których sie "leczylem"

odc. ledzwiowy mnie tak bolał ze masakra, wiazalem buta, prostowalem sie i mnie masakrycznie paliło, myslalem ze tragedia jest i wg. Jak konczylem MC to nie moglem sie wyprostować bo tak mnie k****sko bolało. poszedłem na szpital, zrobili rentgen czy co to tam jest i "rahabilitankta" od razu stwierdzila "poglebiona lordoza odc.ledzwiowego" i w tym momencie pomyslalem sobie "no k***a lepiej byc nie moze", oczywiscie powiedziala ze nie moge robic nie w staniu, siedzieniu i najlepiej podczas rehabilitacji nic ciezkiego nie podnosic z ziemi tylko w ostatecznosci. Noi przepisala mnie na "crio, lasery, mrozenie, ch**e muje gowno warte" itp + co w 2tyg na tydzien rehabilitacje na szpitlu w postci:
spotyka sie grupa ludzi, baby po 60-70lat i ja 18sto latek co cale zycie jest aktywny fizycznie i tak : "podnosimy lewą noge do góry, przytrzymujemy 2 sek... Teraz w kleczeniu, podnosimy prawą reke do góry i patrzymy za palcami" no ja yebie litosci. po roku czasu jako ze mi to gowno dawało postanowilem pojsc do prywatnego lekarza. Na moje szczescie trafiłem do goscia co tez chodzi od czasu do czasu na silowenie i co? i zadnej k***a poglebionej lordozy nie miałem tylko coś tam z biodrami spowodowane tym że mam przykurcz odc.ledzwiowego a za słabe miesnie brzucha przez co mi bebech do przodu min.wypychało. Powiedział "rozciagaj najszersze tak i tak, wzmaniaj brzuch tak i tak, ledzwie rozciągaj itp... " pouciskał mnie na kregosłupie, dal odpowiednie cwiceznia itp. po TYGODNIU takich "treningow" w domu wieczorami co trwały 10min moze czułem juz sporą ulge, poszedłem do niego na kontrole za 2 tyg, wada z tymi biodrami dalej była ale mowil ze to sie w czasie unormuje jak bd cwiczyc a ja juz wg nie czułem bólu czy coś. aaa na pierwszej wizycie zapytam go czy moge robic przysiady, mc, wyc w staniu i czy wg moze lepiej jak odpuszcze silownie... powiedział mi tak "rob wszystko normalnie, narobisz wiecej szkody niz pozytku jak te cwiczenia wyrzucisz"

ale sie rozpisałem

ale mam nadzieje ze wezmiesz sobie to do serca

Zmieniony przez - Hekade w dniu 2014-09-06 17:34:38

Dobry ten prywaty lekarz jak poleca siłke Ja sie pytałem czym to spowodowane i lekarka powiedziała że wada genrtyczna bo w najniższej części nie jest kręgosłup wogóle elastyczny tylko prosty z tąd ten nacisk .

ale czujesz jakiś boł czy cos? Moj lekarz mówił mi też zebym robił MC do takiego maxymalnego ciezaru do ktorej nie czuje bólu czy coś, a jako ze wg nie czulem moglem yebac maxy ale wolałem jakos nie ryzykowac i robilem po 12p z zapasem 1-2p

Dlatego ja będe wzmacniał ten brzuch ( myśle że zwykły trneing brzucha 2 x week wystarczy ) i dodawał po trochu ciężąru do pleców , dowalić najwyżej moge jaki pisałem w miare w wiosłownaiu hantlą i ile dam rade w podciąganiu ( na tym myśle zeby bazować ).

lekarzem nie jestem ale jak Cie nic nie boli to śmiało wszystko rób. Co jakbys sie za siłke nigdy nei zabrał a na życie MUSIAŁ zarabiac fizycznie w postaci roboty na budowie a za 20 lat poszedł do lekarza i dowiedział sie ze przez te 20 lat nie "powinienes" nic "ciezkiego" robic?

ja na twoim miejscu robiłbym tak jak pisze hekade, miałem wczesniej pisac żebyś robił powoli wszystkie cwiczenia dochodząc do x powtórzeń i potem powoli dodawał kg ale nie jestem lekazem wiec siedziałem cicho :)


Rób wszystko 100% technicznie i POWOLI dodawaj obciążenia, nie naginaj techniki na rzecz kg nawet jak przestanie bolec - takie jest moje zdanie i sam bym tak robił :)

Dokładnie, wzmacniaj brzuch i prostowniki i powoli dokładaj do wszystkich podstawowych ćwiczeń. A jak będzie ból mimo nienagannej techniki to szukaj lepszego lekarza :P Bo bez podstawowych ćwiczeń dużej masy nie zbudujesz

Tylko pamiętaj o rozciąganaiu ledźwi i najszerszego, brzucha nie wiem, ja bym nie rozciagał i tak tez zrób, tylko znowu jak Twoj max np w MC wynosić bedzie 100kg to serie robocze na np 12p rób na 60kg. po prostu bez mega zylowania

btw. pisales ze bedziesz bazować na podciąganiu,szczerze mowiac to podciąganie uja da. bazować to mozna na martwym lub ciezkich wiosłach. Ty powinieneś wykształcić u siebie podstawy i to mocne, i wierze że jak weźmiesz sobie te rady do serca to będzie na prawde lepiej w niedługim czasie

Zmieniony przez - Hekade w dniu 2014-09-07 00:45:23