Jestem tak zielona w temacie ćwiczeń jak nikt nigdy wczesniej.
wiek: 26
waga : 55
wzrost: 160
obwód w biuście: 87 cm
obwod pod biustem: 70 cm
obwód talii w najwęższym punkcie: 65
obwód na lini pepka : 79
obwód bioder: 92
obwód uda w najszerszym punkcie : 52
obwód łydki : 37
obwód bicepsa: 27 ( Moja najwieksza zmora !!!)
w którym miejscu najszybciej tyjesz: ramiona + cycki
w ktorym miejscu najszybciej chudniesz : nogi + biodra
Uprawiany sport lub inne aktywności fizyczne: od niedawna poledance ( 2x w tyg) + chodzenie po górach +rower
Co lubisz jeść na sniadanie : jajka
Co lubisz jeść na obiad : drób, łosoś + warzywa
Co jako przekąskę : orzeszki + jabłka
Co jako deser : ciasta
Ograniczenia żywieniowe : brak,
Stan zdrowia: pomijając wypadanie włosów garściami jest dobrze
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności:
bardzo lubie spacery wszelkiego rodzaju, mieszkam w górach, basen, poledance, rowerek stacjonarny, nigdy wczesniej nie ćwiczyłam z hantlami ( nie mam, nie potrafię) jedynie posiadam cieżarki 1 kilogramowe
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty :brak
Stosowane wcześniej diety :
wydaje mi się, że zjadam za mało kalorii, bo wciąż wypadają mi włosy. przykładowy jadłospis wczorajszy to :
to co zjadła wczoraj
próbowałam różnych diet, schodziły nawet do 300 kcal dziennie, ważyłam nie dość dawno 60 kg ( 2012 roku ) potem pewnie mając jakieś zaburzenia odżywiania zeszłam do 52 kg jedząc bardzo niezdrowo. Moim kompleksem były grube ramiona. Dwa lata odzywiałam się źle, za mało kalorii, nawet jak jadłam dużo to i tak nie przekraczałam 1000kcal, a jak wracałam do normalnego jedzenia to tyłam w zawrotnym tempie bo jadłam wszystko, puchłam w oczach. Więc wracałam do nienormalnego, niezdrowego jedzenia. Po dwóch latach włosy mi się zaczeły sypać, wyłażą garściami do tej pory, stawy zaczeły mi dokuczać. Ciagle czuję się źle. Wczoraj poraz pierwszy założylam dziennik na potreningu.pl i przeraziłam się - z 2238 tyś kalorii zjadłam zaledwie 995kcal, byłam poćwiczyć poledance a potem w pracy, czyli moje zapotrzebowanie było o wiele wiele wieksze. Dla mnie to co zjadłam wczoraj było bardzo normalne. Ale płacz w łazience nad umywalką z kupką włosów w środku nie nasówał wczesniej rozwiązania "hej za mało jesz".
Potem przyszedł poledance, człowiek z którym pracuję chce mnie zrobić instruktorem a ja wyglądam jak galareta. Jestem w tym kompletną amatorką i wszystkiego uczyłam sie sama. Uważam że mam silne ręce i ramiona ale moje zwisające latawce wołaja o pomoc.
Tak więc chciała bym wygladać ładnie, być zdrowa, pozbyć się skrzydeł na ramionach i je wysmuklić, być silną aby móc robic to co kocham.
Nie potrafię ćwiczyć, nie wiem od czego zacząć, jedynie co mam to te ciężarki 1kg, chcę zapisać się na basen, a jak jeszcze poczytam forum to zapisze sie na siłownię.
Potrzebuje rady jak pozbyć sie obwisłych ramion
poniżej zamieszczam zdjęcia od :
- 60 kg
- 52 kg ( po jedzeniu 300 kcal dziennie)
- i obecne zdjęcia ramion