[DT] hbr9839

Nie ma Wiadomo tam raz na 7-14 dni jak jakiś cheat meal typu pizza czy hamburger wpadnie to nic się nie stanie przecież.

Ja tu myślałem o cheat dayach całych. Strasznie mi brakuje nie tyle co najeść się słodyczy co po prostu się najeść. Chociażby owsianką czy czymś takim.

Zmieniony przez - hbr9839 w dniu 2014-07-19 11:06:50

DZIEŃ 77
Dziś trening siłowy zrobiony nie do końca. W planach oprócz klaty był jeszcze triceps, ale kolega dzwonił, że mu się samochód zakopał i trzeba było kończyć. Aero brak bo zmoczyłem buty i nie miałem w czym iść pobiegać. Za to miska całkiem czysta. Jutro CHEAT DAY!

TRENING:
Wyciskanie sztangi na ławce płaskiej
70x2
65x3
60x5
60x4
60x4
55x5

Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej
14x10
14x9
14x8
14x7

DZIEŃ 78 = CHEAT DAY
Dziś mega CHEAT DAY. Zdjęcia poniżej .

-M&M'S


-FRUVITA Z BIEDRY


-YOGOCRUNCH


-PASZTET Z CIECIERZYCY


-TOSTY


-3 ŚLIWKI I NEKTARYNKA


-FRUGO


-WINOGRONA


-COCA COLA


-MUESLI Z BIEDRY 350G


-CIASTO DROŻDŻOWE ZE ŚLIWKAMI (ZJADŁEM 2 TAKIE PASKI JAK NA ZDJĘCIU)


-TWIX


-KIT KAT CHUNKY


-KOTLET Z PIERSI KURCZAKA+MIZERIA+ZIEMNIAKI


-BIG MILK


-TOBLERONE 200G


-KANAPKA ZE SCHABOWYM


-SNICKERS


-2X COCA COLA


-LION


-ZNÓW FRUVITA Z BIEDRY


Jeszcze oprócz tego weszły żelki oraz pianki z biedry, ale zapomniałem zdjęcia zrobić. Czuję, że waga pójdzie +6kg

DZIEŃ 79
Dziś podjąłem decyzję, że jednak dalej redukuję. Micha trzymana czyściutko, aero 300kcal zrobione. Zszedłem z kaloriami do 1900.

DZIEŃ 80
Okno skróciłem do 5 godzin(15-20). Trening siłowy zrobiłem w oknie. Rano się załamałem. Waga po cheacie 74,5kg, pas - 81cm. Mam nadzieję, że większość to woda bo jeśli nie to czeka mnie znów kilka długich tygodni redukcji. Jeszcze do tego siła na płaskiej masakrycznie spadła. Jak pech to pech. Co do planu to uległ on zmianie - nie bedzie 5 tylko 4 dni treningu siłowego oraz 3 treningi aero.

TRENING:
Wyciskanie sztangi na ławce płaskiej
60x6
60x4
55x6
55x5
50x5

Wyciskanie sztangi na ławce skośnej
55x3
50x5
50x5
50x4

Rozpiętki na ławce płaskiej
14x6
14x5
14x4

Uginanie ramion ze sztangą giętą
37x12
37x12
37x10
37x8

Uginanie ramion ze sztangielkami z supinacją nadgarstka
14x8
14x7
14x6
14x6

DZIEŃ 81
Trening siłowy na czczo. Mega pompa - dawno już takiej nie czułem. Okno jak wczoraj 5 godzin. Dietka trzymana jak na moje oko czysto. Waga rano 72kg. Wkurzony strasznie jestem, że przez jeden dzień obżarstwa cofnąłem się tyle wstecz. Będę miał nauczkę na przyszłość.

TRENING:
Martwy ciąg sumo
30x8
50x8
60x8
70x8
70x8
70x8
70x8

Wiosłowanie sztangą
30x12
50x12
60x12
60x12
60x12

Podciąganie końca sztangi w opadzie
55x12
55x10
55x10
55x8

Wyciskanie francuskie sztangi giętej leżąc
30x12
30x10
30x10
30x8

Prostowanie francuskie ramion ze sztangielką w siadzie
22x12
22x10
22x10
22x8

Pompki w odwrocie tyłem
BOx20
22x8
BOx12

CZAS 60 minut

Woda jeszcze nie zeszła cała a nie że się cofnąłeś :)

Mam nadzieję, bo to troche dolujace. W każdym razie troche lepsze treningi po tym cheacie sa. Wieksza motywacja.

Zmieniony przez - hbr9839 w dniu 2014-07-24 00:13:27

DZIEŃ 82
Dziś bez treningu. Byłem 1,5 godziny na grzybach więc jakieś tam ilości kcal spaliłem ale nie traktuję tego jako aero. Niestety nie mam jak biegać bo wszędzie wielkie kałuże. Niestety.