Elitarny spam Juniora SFD

U mnie nie jest dieta 100 % czysta :)
każdy dzień mam inny ( jak coś to na profilowym widać czy dzienniku )

nie ma dla mnie różnicy czy karczek czy pierś + oliwa

Zmieniony przez - popuri w dniu 2014-07-15 21:50:19

Ja tam wiem, że już samo liczenie kalorii daje każdemu przewagę nad osobami, które nawet nie wiedzą, że tak można i które nic ze swoim życiem nie robią. Siłownia to ma być udogodnienie, zmiana swojego życia na lepsze, a nie że przez całe życie tylko wymówki. 100% diety czystej jest dla kulturystów na zawody, 80% wystarczy wg mnie. Od kiedy takie coś stosuję to rosnę

ja to w ogóle nie rozumiem pojęcia czyste czy śmieciowe jedzenie, ja patrzę na to z czego się składa i to tyle, organizm tak samo ""patrzy" na produkty żywnościowe

Wafle ryżowe + dżem = płatki owsiane + chleb razowy?

no właśnie nie, oprócz makroskładników są jeszcze tysiące innych składników zarówno odżywczych jak i antyodżywczych

Wiadomo, że jemy to raz na jakiś czas. Jednak patrząc w druga stronę, jak to zawsze mnie mama próbowała uświadomić, ludzie 20 lat temu, jedli prkatycznie cały czas przetworzone jedzenie, dużo cukru, a i tak żyli po 70+ i tak :P

bo jest milion czynników na to wpływających, ja można powiedzieć studiuję dietetykę od 4 lat, i co chwila zmieniam zdanie na jakiś temat bo nowe dowody, potem znowu coś nowego, nowe doświadczenia.
Kwestia by się nie zagubić i wyznaczyć mniej więcej jakiś stosunek do czegoś, ale na pewno nie czarno biały, że cukier zły a brokuł dobry, bo w pewnych dawkach i brokuł może tarczyce uszkodzić
kwestia dawek indywidualnych wszystkiego :)

O to mi też chodziło, że w praktyce nie wszystko musi wyglądać jak w teorii ;)

Otóż to :) zarówno teoria jak i praktyka jest ważna

Miał ktoś BCAA z Hemtan Sport ?