Szacuny
5
Napisanych postów
679
Wiek
33 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
5991
Też jestem za koncepcją lustra i centrymentra a miarki tluszczu zbieram zeby pozniej zrobić kompilacje z dziennika zdjęcia + %BF + wymiary bo jednak 13 miesieczna przemiana 65 -> 84 -> 69-70 moze być dość ciekawa jak sie uda. Tak czy inaczej jestem dopiero w polowie drogi a najwiecej tluszczyku z brzucha bedzie spadac dopiero w ostatnich tygodniach a to dopiero wg mnie jakos koncowka licpa początek sierpnia czyli docelowo te 69-70kg.
Zmieniony przez - marecki1990 w dniu 2014-05-29 13:11:17
Szacuny
5
Napisanych postów
679
Wiek
33 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
5991
Witam serdecznie wracam zeby lekko zupdateować po miesiacu. Obecnie 75kg brzuch spadł o kolejne 3-4cm teraz mam 84cm. Niestety planowo nie wyrobiłem sie a mozna powiedziec ze sie pierdylnąłem solidnie o cały kilogram i tu własnie pytanie. Planowo mialo być 74kg jest 75 mimo ze przez ostatnie 7dni mialem okolo 74.4 74.7 max lecz od 2 dni mam mega problemy żołądkowe brak apetytu itd. I czy to mozliwe ze przez to ta waga nagle tak wzrosła? Wczoraj wmuszałem siebie juz chyba wszystko bo na siłe chciałem zrobić cheat daya po 14dniach trzymania sie kalorycznosci i nie wyszło zjadłem moze z 1500kcal. Co myslicie? Jestem bardzo rozczarowany tym jednym kilogramem bo zawsze było on the clock.
Zmieniony przez - marecki1990 w dniu 2014-07-02 11:09:35
Szacuny
2586
Napisanych postów
29969
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
200205
heheheh
albo jeden dobry trening
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Szacuny
5
Napisanych postów
679
Wiek
33 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
5991
Waga coś ciężko szła tak ja tutaj pisałem więc od czwartku zrobiłem 3dniowy refeed. W czwartek +300kcal, w piątek kawalerski, w sobote wesele, a dzisiejsze poprawiny juz nie dam rady. Mam nadzieje ze mechanizm obronny juz da sobie spokój i da mi zejsc poniżej 74 niestety z uwagi na to ze dopiero 11h temu przestałem pić/jeśc dzis na wadze 75.4 ale to zapewne chwilowe. Pierwsza taka rozpusta od 5 miesiecy ale nie mialem wyboru. Zobaczymy jak dziala 3dniowy refeed w praktyce :)
Zmieniony przez - marecki1990 w dniu 2014-07-06 14:26:40
Szacuny
5
Napisanych postów
679
Wiek
33 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
5991
juz kapke poniżej 74 takze wreszcie przekroczyłem granice 74.4 jaka mialem 2tyg temu i nei chcialo pojsc dalej a nawet waga wzrastała. Było to głownie spowodowane tym ze w poprzednim miesiacu duzo dni mialem takich gdzie nie jadlem - problemy zoladkowe - przez co pewnei metabolizm wariował. Niestety nie mam miarki ostatnio by zmierzyć pas musze kupic ale teraz przy wadze 73.8 mam mniejszy brzuch niż przy wadze 65 jak zaczynałem mase kostki u góry brzucha juz widać i lekko skosy jeszcze ten "brzuszek" pod pępkiem został, nawet żyłka na bicku wyskoczyła a dawno sie nie widzielismy. A co do brzuszka to pewnie ostatnie kilogramy to załatwią planowo jeszcze 3-4kg do 70, choc jak bedzie trzeba to zejde nizej byle sie wyczyscic z tluszczyku
Zmieniony przez - marecki1990 w dniu 2014-07-10 14:36:46
Szacuny
5
Napisanych postów
679
Wiek
33 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
5991
Co powiecie na rezygnacje z diety low carb i wejscie na wyższe węgle? Obecnie 4ty miesiąc niskich węgli i dostaje juz troche na głowe, na siłowni spadków nie ma ale ogolny brak energii, kompletny brak humoru i drażliwość - ciężko, to juz piąty miesiac ogolnie redukcji i czuje sie wyczerpany. Czy podwyzszenie węgli o 40-50 może coś skiepscić? Chce dorzucić do diety prawie pół kilo bananów które kocham tym samym rezygnując z produktów dających mi około 20-30tluszczu.