SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Problem ze zrzuceniem wagi

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1399

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 17 Wiek 47 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 186
Witam serdecznie,

To mój pierwszy post tutaj, choć jako obserwator korzystam z forum od bardzo dawna. Chciałbym abyście przyjrzeli się mojej diecie i treningowi, bo coś niestety nie działa tak jak powinno, ale do końca nie wiem gdzie jest problem:/

Do rzeczy.
Mam 37 lat, 190cm wzrostu, obecnie 87kg. Jeszcze 4 miesiące temu ważyłem prawie 92kg, więc trochę zeszło, ale nadal to nie jest to do czego dążę.
Wcześniejsze moje próby walki z tłuszczem były bardzo nieregularne. Biegałem 2-3 razy w tygodniu, ale nie trzymałem diety i w zasadzie to co spaliłem to nadrabiałem w kuchni.

Teraz podszedłem do sprawy nieco inaczej. Od miesiąca chodzę na boks. Zajęcia są 3x w tygodniu po godzinie (20min ostrej rozgrzewki, 20min worków bądź pracy z partnerem i 20min brzuszków, pompek, grzbietów itp). Do tego raz w tygodniu biegam około 10km.
Z jadłospisu wyrzuciłem słodycze (oprócz gorzkiej czekolady), piwo (spozywałem w sporych ilościach, obecnie 1-2 raz na tydzień), żadnych fast-foodów ani żarcia na mieście. Moja dieta prezentuje się mniej więcej (z małymi odstępstwami) tak jak poniżej, przy czym w dni nietrenigowe nie biorę BCAA. Biorę też spalacz (clenburexin) - w dni treningowe 2tbl przed śniadaniem i 2tbl przed treningiem, w dni nietrenigowe 2tbl przed śniadaniem.



Przez ten miesiąc spadłem z 89kg do 86kg - tyle pokazała mi waga w piątek, no niby wszystko ok, ale wczoraj na treningu, czyli po całym weekendzie (w sobotę przebiegłem 15km) waga znowu pokazała 87.4:( Najgorszy jest tłuszcz na brzuchu, który mam wg mnie schodzi minimalnie i mam wrażenie, że chwila nieuwagi w kwestii odżywiania i brzuch rośnie. Może faktycznie w ten weekend zjadłem nieco więcej niż standardowo, ale nie było to żadne obżarstwo. Powiem szczerze, że mocno mnie to demotywuje, bo staram się pracować naprawdę mocno - nie oszczędzam się na treningach, a moja kuchnia też bardzo się zmieniła, ale być może zmiany nie są wystarczające??

Nie będę już przedłużał. Macie jakieś rady? Czy jest możliwe, że skład mojego ciała się zmienił, że tłuszcz który miałem został w jakimś stopniu spalony, a nastąpił przyrost mięśni i przez to waga nie spada tak drastycznie? Da się to jakoś sprawdzić?
A może zwyczajnie coś robię źle? Za słaby trening, kiepska dieta?

Będę wdzięczny za każdą radę. Dzięki i pozdrawiam!

p.s. Sorry za ten przydługi post.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 17 Wiek 47 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 186
Słuchajcie, a mam jeszcze takie pytanie. Czy zamiast piersi mogę wrzucić wołowinę? Ostatnio robiłem coś a'la burgery (z wołowego mięsa mielonego), przy czym nie smażę tego, a wrzucam do worka z warzywami, odrobiną oliwy z oliwek i przyprawami. Jak dla mnie smak jest super, przy czym na pewno nie jest to tak chude jak piersi.
Można zatem?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 30 Wiek 38 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 686
Ja to jakimś fachowcem nie jestem, ale tak na moje niefachowe oko to na kolację sporo za dużo tłuszczu i białka też o połowę za dużo. I brak najważniejszych posiłków przed i po treningowych. Ja to bym prochy zamienił ja normalne jadło

I jakiegoś dziwnego kalkulatora używasz... 120 g fileta z indyka ma 42 g białka?! W 120 g fileta z indyka są 23 g białka

A... i wywal browar z diety

Zmieniony przez - misic w dniu 2014-06-10 11:25:28
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 17 Wiek 47 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 186
Hej misic,
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 30 Wiek 38 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 686
Bry
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 17 Wiek 47 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 186
:)
...wywaliło mi, że nie mogę edytować odpowiedzi. Muszę wklepać raz jeszcze...

Z tą kolacją to mam problem, ponieważ trening mam późno, tj o 19tej a w domu jestem około 21.00. Z jednej strony powinienem zjeść pełnowartościowy posiłek, a z drugiej nie chcę się zbyt mocno najadać na noc. Jeśli chodzi o białko i tłuszcz to faktycznie patrzyłem jedynie na całodzienny bilans, ale jeśli uważasz że to za dużo to wywalę.
Co do BCAA to w zasadzie moja jedyna odżywka a biorę ponieważ czytałem, że dobrze chroni przed katabolizmem mięśni.
Piwo wywalę, choć z żalem:)

Kalkulator jest z ar.pl

Dzięki i pozdrawiam!

Zmieniony przez - aames w dniu 2014-06-10 11:58:57
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 30 Wiek 38 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 686
Co do redukcji to nie będę się wypowiadał bo się na tym nie znam i nie chcę Ci bajek naopowiadać, niech fachowiec się wypowie, a najlepiej poczytaj na forum, pełno było takich diet. Ja tylko napisałem co mi się tak najbardziej na pierwszy rzut oka rzuciło

Co do białka to teoretycznie nigdy nie jest za dużo, ale chodzi o to, że co organizm nie przetworzy to wydali, a 60 g białka w jednym posiłku na pewno nie będzie w całości wykorzystane przez organizm. Po prostu szkoda kasy, lepiej połowę tego dołożyć do innego posiłku

Na noc i jednocześnie po treningu możesz spokojnie zjeść jakiś twaróg z dodatkiem zdrowego tłuszczu. Nie patrz na godzinę, niektórzy trening kończą o 22 i jedzą o 23. Byle byś węgli złożonych nie żarł, bo się odłoży gdzie nie trzeba
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 17 Wiek 47 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 186
Wiesz co, mnie daleko do eksperta w tej materii. Posiłkowałem się kalkulatorem z ar.pl. Wyliczyłem, że dla endomorfika z umiarkowaną aktywnością fizyczną redukcja nastąpi przy poniższych:
kcal: 2138
białko: 134
tłuszcz: 72
węgle: 241

i do tych wartości starałem się ułozyć dietę.
Sporo czytałem i myślę, że podstawowe zasady znam, ale pewnie popełniam gdzieś błędy i dlatego tu jestem. Mam nadzieję, że ludzie bardziej doświadczeni w temacie pomogą mi to skorygować.

Zmieniony przez - aames w dniu 2014-06-10 12:34:12
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 30 Wiek 38 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 686
Na pewno musisz rozłożyć składniki równomiernie, żeby w jednym posiłku nie dostarczać 50 g białka a w innym 8 g. To się tyczy również pozostałych składników.

Więcej zdrowych tłuszczy. Wyrzuć śmietanę, kawę inkę (kawa ewentualnie przed treningiem, ale że trening masz późno, więc w zasadzie należałoby ją całkowicie wyrzucić), dodaj więcej orzechów, pestki dyni, jajka, jakąś rybę, to są źródła zdrowych tłuszczy.

Wogóle nie masz w diecie węgli złożonych w posiłkach porannych. Zapotrzebowanie wyliczyłeś na 240 g a dostarczasz 187 g... za mało, dorzuć coś rano.

Z bananami też uważaj, lepiej zarzucić po treningu.

Zmieniony przez - misic w dniu 2014-06-10 13:02:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 17 Wiek 47 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 186
No z tym równomiernym rozłożeniem to faktycznie mam problem, ale powiem szczerze że nie patrzyłem na to specjalnie. Tak jak wczesniej - wychodziłem z założenia aby całodzienny bilans w miarę się zgadzał:)

Jak do śniadania dorzucę 3 kromki chleba opiekanego(jakiś ziarnami) do tego jogurtu to będzie ok?
No ta śmietana to dlatego, że nie bardzo lubię suchy biały ser. Mogę zastąpić jogurtem naturalnym?

Co do inki do wydawało mi się, że jest zdrowa - przecież to kawa zbożowa. Nie pijam herbaty i to w zasadzie jedyny mój ciepły napój. Orzechy podjadam dosyć często, głównie jako przekąskę wieczorem zamiast słodyczy. A ryby, czy jajka też jem od czasu do czasu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 30 Wiek 38 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 686
Najważniejsze to dodatni bilans. Kromki chleba z ziarnami mogą być, ale uważaj na wzdęcia ;) Jogurt naturalny zamiast śmietany też ok. Jak orzechy podjadasz to też waż i wliczaj do bilansu, bo orzechy to jednak sporo kalorii. Na śniadanie dobre są płatki owsiane z mlekiem i np. z rodzynkami... bogate źródło węgli, jak lubisz, to dorzuć do jadłospisu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 17 Wiek 47 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 186
Płatki z mlekiem uwielbiam, ale nie mogę jeść niestety...mam po nich niesamowite wzdęcia:/
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dieta dla endomorfika

Następny temat

Dziennik potreningu

WHEY premium