SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Pippina ucieczka przed zawałem

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 35371

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2409 Napisanych postów 10674 Wiek 59 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 153396
Pippin99
Chyba nie tylko ja zaglądam do waszego tematu. Dość hermetyczny ale bardzo konkretny. Ma się wrażenie, że wy tylko wskakujecie na te drążki i dajecie czadu, o treningach się nie rozpisujecie.

Fakt nie piszemy rozpisek z treningów,koledzy trenują jak piszesz SW na drążku itp. a ja jak Ty raczej na siłowni a to znasz z własnych treningów :)
Amidoman
Ja również do drążkowego tematu zaglądam, czytam, oglądam filmiki. Ciekawie ale jak na razie kilka niepełnych podciągnięć robię chociaż dipy coraz lepsze, też niewiele. Ze względu na kontuzję przedramienia i spowodowany tym łokieć tenisisty/golfisty nie było i nie jest lekko.

Jedyne co Ci mogę doradzić-unikać francuza leżąc i dużymi ciężarami przeważnie od tego są kontuzje łokcia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Zerwałem coś podczas zarzutów sztangi na klatkę w trakcie kompleksów sztangowych. Boli coraz mniej ale już ponad 6tyg... Francuza z pół roku nie robiłem :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2409 Napisanych postów 10674 Wiek 59 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 153396
Amidoman
Zerwałem coś podczas zarzutów sztangi na klatkę w trakcie kompleksów sztangowych. Boli coraz mniej ale już ponad 6tyg... Francuza z pół roku nie robiłem :P


ja zarzutów nie robię ze względu na bóle krzyża a Ty po prostu musisz poczekać aż kontuzja przejdzie oby nie na mnie :),to już nie spamujmy koledze w temacie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 276 Napisanych postów 4714 Wiek 54 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 69516
Jateż podczas zarzutów (clean) poczułem ból w barku i odszedłem od tego.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 423 Wiek 56 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 21509
drazekm

Fakt nie piszemy rozpisek z treningów,koledzy trenują jak piszesz SW na drążku itp. a ja jak Ty raczej na siłowni a to znasz z własnych treningów :)


Co ja tam znam, to podpatrzę, tu doczytam :) Wy pewnie robicie jakieś autorskie programy na uzyskanie siły i wytrzymałości. Sylwetka tylko przy okazji wychodzi a i tak wymiatacie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2409 Napisanych postów 10674 Wiek 59 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 153396
Fakt jak mi w danym czasie na czymś bardziej zależy to jakoś tam kombinuję pod dany cel,ale ogólnie trenuje na wyczucie bez żadnych programów tzw. splitem a ćwiczenia jakie zrobię decyduję w danej chwili :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
Pippin mam podobnie, nie przejmuj się są tu i amatorzy ważne że walczysz i to sporo dłużej ode mnie

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 423 Wiek 56 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 21509
Piątkowy trening się nie odbył bo poszedłem wieczorem na ulicznicę. Obyło się bardzo tanim kosztem: 2 piwa, pół kiełbachy z grilla, muffin i sałatka z majonezem.

Dzisiaj rano waga wskazała 89 kg.
Poranny trening w domu na drążku: około 30 razy w seriach od 3 do 5 powtórzeń
Dzisiejszy bieg 9,5 km w 67 minut w parnym powietrzu. Gdyby było chłodniej czas byłby lepszy ale ukrop był konkretny.
W planach był jeszcze wyjazd na siłownię (za pominięty piątek) ale o tej porze już jest to nierealne. Może zrobię jeszcze klatkę i barki w domu a może odpuszczę. Nie wiem, zbiera się na straszną burzę.
Wieczorem finał Ligi Mistrzów, nie oglądam już piłki tyle co kiedyś ale finał to finał.

Aha, ulicznica to lokalna impreza ludzi z naszej ulicy: grill, piwko, ciasto, gaduchy. Z żoną byłem, grzeczniutko :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 423 Wiek 56 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 21509
Finał LM to jedna z 3 okazji, kiedy u nas w domu są czipsy, nie inaczej było w sobotę. To świństwo jest tak zaprojektowane, że po zjedzeniu jednego sięga się po następne, okropność. Niestety sięgnąłem po tego jednego w sobotę, dziś z tego tytułu nie dojadam.

Dziś rano siłownia od 615 do 730, plecy i triceps:
- MC 5 serii
- wiosłowanie sztangą 4 serie
- ściąganie wyciągu z góry szerokim uchwytem do karku 5 serii
- ściąganie wyciągu wąsko podchwytem do piersi 4 serie
- zarzuty siłowe 3 serie
- dipy 4 serie
- francuz łamaną leżąc 4 serie

Dobry trening, zarzuty robiłem za późno i już nie miałem siły dociągnąć ich do końca. Mam nadzieję, że jutro lub pojutrze dobrze poczuję plecy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 423 Wiek 56 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 21509
Wczoraj pojawił się znowu ból w karku, borykałem się z tym kilka miesięcy temu. Robię skręty głową i przekrzywianie głowy zalecone już uprzednio przez fizjoterapeutę.

Wczoraj bieg 7 km, interwały 40s szybko/80s chód x6, czas 48 minut. Na interwałach czułem zapas, za tydzień zwiększę dystans i czas sprintów do 50s. Zdążyłem przed ulewnym deszczem.

Dziś siłownia od 610 do 730, nogi i biceps:
- przysiady smith 4serie
- wykroki 4 serie
- suwnica 4 serie, ostatnia niedokończona
- biceps hantle z supinacją 4 serie
- biceps sztanga łamaną 4 serie
- biceps na maszynie – 2 serie
- biceps młotki 4 serie

Znowu zrobiłem przysiady na maszynie Smitha, będę chyba zamieniał z przysiadami hack.
Wykroki jak zwykle podbiły tętno, w ostatniej serii byłem już padnięty i 2 razy się zachwiałem. Bałbym się robić wykroki ze sztangą na barkach, hantle zawsze można wypuścić w razie czego.
Suwnica - ostatnia seria 4 tylko powtórzenia, zabrakło sił i musiałem zablokować wózek w dolnym położeniu. Bezpieczna maszynka
Spróbowałem bicepsa na maszynie ale jakoś mi nie podpasowało. Czasu miałem dużo to bicki podpompowałem bardziej niż zwykle. Młotki na końcu już w sumie robiłem z małymi ciężarami i to był chyba błąd. Trzeba było zrobić 2 serie zamiast 4 ale z normalnymi ciężarami.
Wczoraj kupiłem znowu 3 kg piersi, usmażyłem i porobiłem porcje po 200g. Usmażone kawałki zamrażam i biorę potem po 1 porcji do pracy na późny lunch.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

spawacz Irlandia -spadek wagi - dieta na utrzymanie

Następny temat

Kemot83 DT / redukcja / krata do lata

WHEY premium